10,3% – o tyle według danych wykorzystywanych przez Europejskie Stowarzyszenie Producentów Pojazdów (ACEA) wzrósł w lutym 2024 roku rynek sprzedaży aut nowych na Starym Kontynencie w stosunku do analogicznego miesiąca 2023 r. Pojazdy „zelektryfikowane” – a dokładniej wzrost ich sprzedaży – nieco przegoniły cały rynek. Modele BEV sprzedawały się lepiej o 10,3%, a hybrydy plug-in – o 12%.
Odwrócenie trendu
Dobry wzrost sprzedaży hybryd „z wtyczką” stanowi odwrócenie długiego trendu, kiedy to auta całkowicie elektryczne notowały stałe polepszanie się rynkowych wyników. Teraz widać, że zainteresowanie modelami BEV delikatnie zwolniło, a hybrydy plug-in zyskują.
Modele tego typu stanowią pewnego rodzaju etap przejściowy między autami całkowicie spalinowymi i elektrycznymi. Ich oferowanie jest korzystne dla producentów, bo obniża emisję CO2 w gamie. Takie auta mogą emitować już zaledwie ok. 19 gramów dwutlenku węgla na kilometr, oferując zasięg w trybie całkowicie elektrycznym na poziomie 100 km (w hybrydach najnowszej generacji). Nie brakuje jednak słów krytyki pod adresem plug-inów. Niektórzy twierdzą, że oszczędność i korzyść dla środowiska jest tu iluzoryczna, bo użytkownicy i tak rzadko ładują akumulatory takich aut i korzystają z nich tak samo, jak z modeli całkowicie spalinowych. Rzeczywista emisja CO2 jest więc o wiele większa niż ta z danych technicznych.
Elastyczność produkcji
Jak podaje Automotive News Europe, w czwartek szef sprzedaży BMW Jochen Goller powiedział, że spodziewa się, że sprzedaż hybryd plug-in utrzyma się w 2024 roku na stałym poziomie. Oczekuje też na wzrost sprzedaży modeli całkowicie elektrycznych. Dyrektor generalny Audi Gernot Dollner powiedział w środę, że Audi spodziewa się podobnych proporcji sprzedaży pojazdów elektrycznych, hybryd plug-in i modeli ICE przez następną dekadę. “Jesteśmy w pełni zaangażowani w mobilność elektryczną,” powiedział Döllner, “Ale jeśli są wahania w okresie przejściowym, możemy na nie zareagować”. Dyrektor generalny Mercedesa Ola Kallenius powiedział pod koniec zeszłego miesiąca: “Uważamy, że hybrydy plug-in zachowają aktualność przez wiele lat”.
Z kolei chiński producent samochodów BYD twierdz, że wypuści na rynek wersję plug-in swojego SUV-a pod nazwą Seal, stanowiącego jedyną „nieelektryczną” propozycję marki w Europie.
Według ACEA, sprzedaż hybryd plug-in zwolniła w 2023 roku. Spadła o 2,4% w porównaniu do 2022 roku (kiedy z kolei wzrosła o 13,7%). W tym samym czasie sprzedaż pojazdów elektrycznych wzrosła o 28,2%. Udział takich modeli w rynku w UE (z wyłączeniem Wielkiej Brytanii i EFTA) to 7,7% na koniec 2023 r. To stanowi spadek o 7% w porównaniu z 2022 r. (według ACEA). W lutym ich udział w rynku UE wyniósł 7,3%.
Plug-in pierwszym krokiem do elektryfikacji
W Europie najlepiej sprzedającymi się hybrydami plug-in w lutym były Volvo XC60 (ze sprzedażą 4277 sztuk), Porsche Cayenne (3596 aut), Mercedes GLC (3399 samochodów), Ford Kuga (2984 egzemplarzy) i BMW X1 (2570).
W Polsce w 2023 r. w kategorii hybryd plug-in zwyciężył Lexus NX (1044 sztuk), wygrywając z Mazdą CX-60 (995 aut) i Volvo XC60 (966 aut). Łącznie, nad Wisłą sprzedano łącznie 13 151 takich samochodów, co oznacza wzrost względem ubiegłego roku aż o 26%. 97%. z nich to hybrydy plug-in bazujące na silnikach benzynowych. Tych z Dieslem sprzedano natomiast 348 sztuk (oferuje je Mercedes).
Jak mówi cytowany przez Automotive News Europe dyrektor handlowy Volvo Cars, Bjorn Annwall, „widzimy wielu konsumentów, którzy kupują hybrydę plug-in jako pierwszy krok do pełnej elektryfikacji, a następny samochód, na który się decydują, to już model w pełni elektryczny”.
MA
