Badania Międzynarodowej Agencji Energetyki wskazują̨, że sektor transportowy w 2020 r. odpowiadał za 57% światowego popytu na ropę. W konsekwencji udział tego sektora w światowej emisji dwutlenku węgla sięga aż 24%.
Raport „Zrównoważony Transport – droga do neutralności klimatycznej” opublikowany przez UN Global Compact Network Poland przedstawia drogę do dekarbonizacji sektora transportowego i rozpowszechnienia niskoemisyjnego transportu. Propozycje i sugestie zawarte w nim zostały opracowane w oparciu o trzy niezbędne do zmiany filary, które można nakreślić następująco: zmniejszenie popytu na transport, zastąpienie środków transportu mniej emisyjnymi oraz – najbardziej złożona – transformacja energetyczna w transporcie drogowym, morskim, kolejowym i lotniczym.
Zmniejszyć popyt na transport
– Jeśli sami nie korzystamy na co dzień́ z pojazdów spalinowych, to możemy być́ pewni, że produkty, które kupujemy, są̨ nimi transportowane w oparciu o międzynarodowy łańcuch dostaw, a jedzenie, które spożywamy, wyrosło dzięki pracy maszyn rolnych zasilanych paliwem kopalnym. Nasze systemowe związanie z transportem zasilanym paliwem kopalnym podkreśla, jak ważne jest, aby w sposób zdecydowany dążyć́ do dekarbonizacji tego sektora – powiedział Kamil Wyszkowski, Dyrektor Wykonawczy UN Global Compact Network Poland
Zmiana nawyków
Pierwszym, a zarazem najważniejszym krokiem, który należy wykonać w kierunku dekarbonizacji transportu polega na zmianie indywidualnych nawyków transportowych czy systemów logistycznych przedsiębiorstw. Dekarbonizacja transportu nie jest możliwa bez współpracy i wzajemnego zrozumienia pomiędzy producentami, dostawcami i klientami, a także bez odpowiedniego zorganizowania samego procesu transportowego. Prawdziwym wyzwaniem staje się sposób organizacji łańcuchów dostaw, który maksymalizuje efektywność przewozów i w jak najmniejszym stopniu negatywnie oddziałuje na środowisko. Rozwiązaniem może okazać się dystrybucja oparta o sieć magazynów i połączeń, która sprzyja bardziej efektywnemu wykorzystaniu samochodów ciężarowych.
Z drugiej strony nowoczesność w projektowaniu przestrzeni wewnątrz pojazdów pozwala w dużo większym stopniu ograniczyć niekompletne wypełnienie w transporcie drogowym towarów przeznaczonych dla wielu klientów. To, w połączeniu ze skróceniem łańcuchów dostaw, przy jednoczesnym utrzymaniu krótkiego terminu dostawy i optymalizacją przestrzeni może prowadzić do zmniejszania emisji śladu węglowego w branży.
Logistyka, optymalizacja, nowoczesność
W przewozach osobowych zmniejszenie popytu na transport można osiągnąć, przenosząc spotkania biznesowe czy nawet pracę do sieci, co eliminuje potrzebę przemieszczania się fizycznie. Drugim filarem podtrzymującym opisane przez nas dążenia do dekarbonizacji sektora jest systemowa zmiana środków transportu na mniej emisyjne. Za środek transportu o najmniejszym śladzie środowiskowym uznawana jest kolej. Wybór transportu kolejowego, poza oczywistym zmniejszeniem emisji, może ograniczyć koszty przedsiębiorstwa, co w rezultacie oznacza zwiększenie budżetu przeznaczonego na planowanie logistyczne. Zmiana przewozu towarów z ciężarówek na kolej pozwala obniżyć emisję CO2 nawet o 200 ton rocznie na niektórych trasach. Przydatnym narzędziem w dekarbonizacji łańcucha dostaw jest organizacja przewozu ładunków w sposób intermodalny, czyli inkorporujący różne środki transportu, takie jak transport kolejowy, morski lub śródlądowy w zależności od warunków miejscowych. Średnio takie zmiany mogą zmniejszyć o połowę ślad klimatyczny danej trasy.
Energia odnawialna napędza zielony transport
Na szczególną uwagę w zwiększeniu udziału ekologicznych dostaw zasługuje również transport działający przy wykorzystaniu energii elektrycznej pochodzącej z odnawialnego źródła, który odgrywa szczególnie ważną rolę w dekarbonizacji transportu na ostatniej mili. Jednak aktualnie, ze względu na problem z dostępnością punktów ładowania, wykorzystanie tego typu rozwiązań na szeroką skalę w Polsce mogłoby być trudne.
Ostatnim filarem, na którym skupiła się publikacja, jest transformacja energetyczna w transporcie drogowym, morskim, kolejowym i lotniczym. Dekarbonizacja każdego z wymienionych sektorów wiąże się ze szczególnymi wyzwaniami i nie jest równomiernie wymagająca.
Kluczem elektrmobilność lądowa
Elektrmobilność lądowa staje się globalnym trendem, a coraz tańsze i jednocześnie bardziej pojemne akumulatory trakcyjne przekładają się na wzrost zasięgów pojazdów oraz ich przystosowywanie do ładowania z coraz wyższą mocą. Wątek ten dotyczy wciąż przede wszystkim transportu lądowego. Według danych Międzynarodowej Agencji Energetyki w 2021 r. łączna liczba zarejestrowanych na świecie pojazdów osobowych i dostawczych o napędzie elektrycznym (BEV) wyniosła ok. 11,2 mln szt. To oznacza, że od 2016 r. park samochodów całkowicie elektrycznych zwiększył się ponad 9-krotnie.
O ile transport drogowy odpowiada za około 70% emisji pochodzącej z transportu w krajach UE, to wciąż największym wyzwaniem pozostają transport morski i lotniczy, dla których nie ma równo dostępnych alternatywnych źródeł niskoemisyjnego napędu. Chociaż transport morski stanowi najbardziej efektywny pod względem emisji sposób transportu ładunków na duże dystanse, to ten prężnie rozwijający się sektor wciąż w 99% napędzany jest ciężkim olejem opałowym.
Transport morski i lotniczy: wodór, amoniak, silniki elektryczne
Potrzebna jest pilna zmiana na alternatywne paliwa i systemy napędowe, a to stanowi wyzwanie ze względu na duże koszty oraz międzynarodowy charakter przewozów drogą morską, gdzie przepisy w tym zakresie musiałyby mieć charakter ogólnoświatowy. Wykorzystywanie jednostek napędzanych na wodór, amoniak, metanol czy nawet silniki elektryczne powinno stać się branżowym celem.
W odróżnieniu od transportu morskiego transport lotniczy należy do najbardziej oddziałujących na środowisko z uwagi na intensywność emisji. Mimo że w 2019 r. odpowiadał za 2,1% emisji gazów cieplarnianych na całym świecie, co może wydawać się małym odsetkiem, to szacuje się, że jedynie 20% populacji świata kiedykolwiek leciało samolotem.
Długodystansowy transport lotniczy jest szczególnie trudny do dekarbonizacji ze względu na brak rozwiniętych technologii paliw alternatywnych oraz brak możliwości użycia silników elektrycznych z bateriami odpowiedniej wielkości. Mimo ciągle zwiększanej efektywności paliwowej w sektorze, emisje cieplarnianych z branży nieustannie rosną.
Mniej lotów więcej podróży koleją
Dlatego sposobem na natychmiastowe zmniejszenie emisji z lotnictwa jest ograniczenie niepotrzebnych przelotów. W dalszej perspektywie branża powinna na szeroką skalę zaadaptować alternatywne paliwa lotnicze oraz wprowadzić dalsze rozwiązania optymalizujące zużycie paliwa.
Z kolei dążenie do zrównoważonego rozwoju transportu kolejowego będzie jednym z kluczowych narzędzi do osiągnięcia celów klimatycznych Unii Europejskiej. Kolej to bowiem najbardziej ekologiczna forma transportu, której znaczenie powinno rosnąć. Po przeliczeniu na pasażera okazuje się, że pociągi produkują 3 razy mniej dwutlenku węgla niż samochody i aż 8 razy mniej niż samoloty.
Wodór i biometan w lokomotywach
Dla zrównoważonego rozwoju sektora niezbędne jest zwiększenie przepustowości linii kolejowych, zmniejszenie kosztów dostępu do infrastruktury kolejowej, dalsza elektryfikacja trakcji lub zastosowanie wodoru lub biometanu w lokomotywach.
Przy rosnącej świadomości dotyczącej zmiany klimatu i skutków emisji CO2 branża transportu wypracowuje coraz to nowsze narzędzia dla osiągniecia neutralności klimatycznej w perspektywie najbliższych lat. Przedstawienie w raporcie obecnych praktyk oraz planów biznesu w zakresie zmniejszania emisji z transportu daje dowód na szeroki wachlarz dostępnych rozwiązań, które muszą zostać wprowadzone możliwie szybko, jeśli chcemy osiągnąć cel Porozumienia Paryskiego, pozwalającego na ograniczenie wzrostu temperatury do 1,5°C w porównaniu do czasów przedprzemysłowych.
Raport dostępny jest na stronie: https://ungc.org.pl/zrownowazony-transport-droga-do-neutralnosci-klimatycznej/