Raport przygotował zespół specjalistów z całego świata. Pokazał on, w jaki sposób trendy związane z elektromobilnością wpływają na rynki: motoryzacyjne, ropy naftowej, elektryfikacji, ale i rozwój infrastruktur, materiałów akumulatorowych, a także emisje, CO2.
Sprzedaż pojazdów elektrycznych
Obecnie sprzedaż pojazdów elektrycznych rośnie dzięki połączeniu wsparcia polityki, rozwoju badań w technologie akumulatorów, rosnącej infrastrukturze ładowania oraz liczbie nowych atrakcyjnych modeli od producentów samochodów. Elektryfikacja rozprzestrzenia się również na nowe segmenty transportu drogowego (m. in. transport ciężki, komunikacja miejska i podmiejska).
Według przedstawionej analizy, pomimo pojawiających się informacji o spadku popytu na samochody elektryczne (electric vehicles, EV) rynek rośnie. Jeszcze w tym roku sprzedaż osobowych elektryków ma osiągnąć globalnie poziom około 14 mln sztuk, co oznacza wzrost o 36 proc. w zestawieniu z rokiem 2022. Mocno przyspiesza sprzedaż samochodów elektrycznych na rynku amerykańskim, dla którego BNEF prognozuje wzrost o 50 proc. rok do roku.
Chiny liderem, duże wzrosty w Indiach
Chiny nadal dominują na globalnym rynku pojazdów elektrycznych, ale sprzedaż rośnie również w innych miejscach (Europa, USA). Analitycy zwracają uwagę na szybki wzrost popularności samochodów elektrycznych także w krajach rozwijających się, takich jak Indie, Tajlandia i Indonezja. W Tajlandii osobowe samochody elektryczne stanowią już 9 proc. wszystkich sprzedawanych tam aut z tego segmentu. Jest to wskaźnik zbliżony do USA.
Rosnący popyt na elektryki ma wynikać z zwiększonej dostępności tanich modeli EV. Jak wynika z analizy elektryki (BEV) wyprzedzają hybrydy plug-in, a ich przewaga ma się jeszcze powiększyć w nadchodzących latach. Co więcej producenci oferujący tylko auta z napędami elektrycznymi, tacy jak Tesla, BYD i Li Auto, w tym roku przejmą 7 proc. światowego rynku elektryków, (w 2020 r. było to tylko 1 proc.).
Mniej oleju napędowego więcej „metali rzadkich”
Auta EV wszystkich typów „wyjmują” już teraz 1,5 miliona baryłek dziennie z globalnego zużycia ropy naftowej, co odpowiada około 3% całkowitego zapotrzebowania na paliwo drogowe. Z drugiej strony zapotrzebowanie na baterie gwałtownie rośnie, wywierając presję na łańcuch dostaw materiałów takich jak lit, kobalt i nikiel.
Szybko rosnący segment
Powstaje także coraz więcej punktów ładowania. Jednak poszczególne kraje dążą do optymalnej dla siebie „mieszanki” takich czynników związanych z transformacją jak miejsca pracy i ilość publicznych ładowarek. Według Bloomberga mimo pewnych opóźnień elektromobilność jest jednym z najszybciej rozwijających się segmentów transformacji energetycznej. Jednak utrzymanie dynamiki rozwoju rynku EV będzie wymagało bardziej zdecydowanego działania zarówno ze strony decydentów, jak i producentów aut.
Opracował: Rafał Wąsowicz