Ponad 800 tysięcy – oto, ile w 2023 roku sprowadzono do Polski samochodów osobowych i dostawczych o DMC do 3,5 tony. Oznacza to, że sam rynek importu jest niemal dwukrotnie większy od rynku aut nowych. W salonach sprzedano w zeszłym roku 475 tysięcy pojazdów.
Import aut rośnie. W 2023 roku był o 4,3% wyższy niż w 2022 roku. Rynek odbudowuje się po pandemicznym dołku, wynik wciąż nie przebił jednak rezultatów z 2018 roku. Warto jednak zauważyć, że już luty 2024 roku był rekordowy. Zarejestrowano wtedy w Polsce 79 180 sprowadzonych z zagranicy używanych samochodów osobowych i dostawczych o dmc do 3,5 tony. To aż o 37,4% więcej niż rok wcześniej – i to jednocześnie najwyższy wynik od października 2021 roku. Ogólnie, wynik od początku 2024 roku jest już wyższy o 30% w porównaniu z analogicznym okresem roku 2023.
Skąd Polacy najchętniej sprowadzali samochody? W 2023 roku najchętniej ściągaliśmy auta z Niemiec (422 293 szt.), Francji (93 246 szt.), Belgii (56 848 szt.), Stanów Zjednoczonych (46 066 szt.) oraz Niderlandów (42 934 szt.).
Co z samochodami elektrycznymi? Nietrudno się domyślić, że na liście sprowadzanych przebojów (Audi A4, Opel Astra, Volkswagen Golf, BMW serii 3, Ford Focus…) próżno szukać jakiegokolwiek modelu na prąd. Większość aut z importu ma silniki benzynowe, choć – wbrew tendencjom na rynku aut nowych – diesli wciąż jest sporo (a ich udział raczej nie spada, utrzymuje się na stabilnym poziomie). Można to tłumaczyć np. tym, że obecnie sprowadzamy samochody z czasów świetności jednostek wysokoprężnych. Średni wiek aut z importu to ok. 13 lat.
Sprowadzane modele elektryczne mają średnio 5,45 roku
Są więc znacząco młodsze od aut spalinowych, co oczywiście nie dziwi, biorąc pod uwagę to, jak rozwija się na przestrzeni lat technologia w dziedzinie aut EV i od kiedy są one popularne. Kilkunastoletnie modele elektryczne to egzotyka. Niekoniecznie może się również opłacać sprowadzanie bardzo młodych aut. Owszem, będą tańsze od nowych, ale nie da się uzyskać na nie dopłat z programu „Mój Elektryk”, co może stawiać tego typu operację pod znakiem zapytania.
Ile aut elektrycznych sprowadzono do Polski w 2023 roku? Pogląd na ten temat dają nam dane zawarte w Polish EV Outlook. Podano tam, ile aut z importu zarejestrowano. Mówimy o 3976 egzemplarzach.
Auta EV stanowią więc mniej niż pół procenta całości rynku aut sprowadzanych. Z jednej strony to oczywiście bardzo mało. Z drugiej, liczba elektryków z importu stale rocznie. Przykładowo, w 2013 roku sprowadzono do Polski zaledwie… dwa auta na prąd. Rok później było ich już 7, po kolejnym roku 22, potem 40, 118, 341, 432, 847… aż w 2020 roku przekroczono granicę tysiąca sztuk (dokładniej: 1156). W 2021 roku liczba niemal się podwoiła (do 1933 aut). W 2022 roku sprowadzono 2828 samochodów EV, a w 2023 r. wspomniane 3976 aut.
Spośród nowo zarejestrowanych w Polsce, osobowych EV w latach 2019, 2020, 2021 i 2022 r. z importu pochodziło odpowiednio 32%, 19,4%, 20,1%, 18,7% oraz 16% pojazdów. Liczba używanych EV sprowadzanych do Polski wzrasta nieznacznie (w liczbach bezwzględnych), a ich udział w rejestracjach wszystkich aut elektrycznych pozostaje na zbliżonym poziomie. Na taki stan rzeczy wpływa brak obowiązywania instrumentów bezpośrednio wpływających na koszty ich nabycia (za wyjątkiem zwolnienia z akcyzy).
Przypomnijmy – przy sprowadzaniu aut elektrycznych zza granicy klient nie musi płacić akcyzy (również w przypadku auta zza Oceanu). W przypadku aut spalinowych z silnikami o pojemności powyżej dwóch litrów wynosi ona 18,6% wartości danego egzemplarza.
Ulubione elektryki z importu
Nie jest zaskoczeniem, że klienci najbardziej lubią sprowadzać samochody marki Tesla. Od 2014 roku, kiedy do Polski trafiły dwie pierwsze importowane sztuki pojazdów tej firmy, sprowadziliśmy łącznie 2097 egzemplarzy. W 2023 roku było ich 808, co stanowi wzrost o 60%. Która z propozycji marki z USA wygrała w zeszłym roku? Był to Model 3 z wynikiem 331 zarejestrowanych aut. Wyprzedził Model S (287 aut) i Model Y (90) i X (83). 2023 r. stał się też drugim, w którym na polskich drogach przybyły Tesle Roadster – dokładniej dwie. Wcześniej stało się to w… 2016 roku, kiedy sprowadzono jeden egzemplarz.
Model 3 wygrał także klasyfikacje w 2022 r, z wynikiem 224 sprowadzonych sztuk, przed Modelem S z wynikiem 172 aut. Model S wygrywał za to w 2021 roku, kiedy sprowadzono 134 auta, a Model 3 sprowadzono w 85 egzemplarzach.
Jak takie wyniki mają się do sprzedaży nowych Tesli? W 2023 roku firma zanotowała wynik na poziomie 4599 nowych aut. To oznacza, że rezultat w salonach był ponad 5,5 razy większy niż ten przy autach sprowadzonych. Tego typu proporcja między autami nowymi i używanymi zdarza się na polskim rynku właściwie tylko przy modelach elektrycznych.
Drugie miejsce wśród sprowadzanych EV zajął Nissan
Na przestrzeni lat, od 2012 roku, kiedy zanotowano sprowadzenie pierwszych dwóch sztuk Leafa, sprowadzono łącznie 2078 aut tej japońskiej marki. Wygrywa właśnie Leaf, z wynikiem 1937 pojazdów łącznie. W 2023 r. sprowadzono 482 sztuki tego modelu. Co ciekawe, to o siedem sztuk mniej niż w 2022 r. W 2021 r. ściągnięto 402 Leafy. Po zliczeniu wyników wszystkich modeli, wynik Nissana w 2022 i 2023 roku był identyczny i wynosił po 523 sztuki.
Kolejnym z najpopularniejszych modeli był elektryczny NV200 (38 w 2023 r.). Sprowadzono też jeden egzemplarz modelu Ariya.
Na podium znalazło się także Renault
1498 sztuk „total” – oto wynik francuskiej firmy. W 2023 r. sprowadzono 405 aut, a w 2022 r. o 20 więcej. Wygrało Zoe (297 aut), drugie miejsce zajęło Kangoo Express. Popularność tego ostatniego modelu jednak spadła. W 2022 r. sprowadzono 102 sztuki, a rok później 50. Do Polski trafiło także po kilka egzemplarzy modeli Fluence EV, Kangoo, Master, Megane i Twingo.
Miejsce czwarte należy do BMW (384 sztuk, w 2022 r. – 234), gdzie najchętniej sprowadzany był model i3. Choć patrząc na przewagę tego auta, należałoby raczej napisać, że „niemal wyłącznie sprowadzany był model i3”. Trafiło do nas 343 takich aut (224 w 2022 r.), a kolejny na liście model, czyli iX znalazł tylko… 11 chętnych do sprowadzenia.
Top 5 zamyka Volkswagen. Najpopularniejszy w 2023 roku był Golf, wyprzedzający e-Up’a i ID.3. Łącznie sprowadzono 297 aut tej marki. Marki, które uplasowały się dalej (ale w Top 20) można zobaczyć w zamieszczonej w tekście tabeli.
Który z modeli EV był do Polski najchętniej sprowadzany na przestrzeni lat? Wygrywa Nissan Leaf z wynikiem 1937 aut od 2012 roku do 2023. Wyprzedza BMW i3 (1229 sztuk od 2016 r.), Teslę Model S (950 sztuk od 2014 r.), Renault Zoe (894 aut od 2015 r.) i Teslę Model 3 (751 aut od 2018 r.). W ujęciu „marki na przestrzeni lat” wygrywa Nissan przed Teslą, Renault, BMW i VW.
W 2023 roku w kategorii modeli wygrał Nissan Leaf (482 auta) przed BMW i3 (343 auta), Teslą Model 3 (331 aut), Renault Zoe (297) i Teslą Model S (287).
W tabelach można znaleźć pewne nietypowe modele. W 2023 roku sprowadzono np. 5 aut marki Geely (Emgrand i V6E) i 3 Aiwaysy U5. W 2022 roku trafił do nas jeden Polestar 1.
Jakie perspektywy ma przed sobą rynek importowanych aut elektrycznych?
Jak na razie popyt na auta używane EV – zarówno krajowe, jak i z importu – jest niski. Potwierdzają to dane OTOMOTO. W grudniu 2023 r. udział ogłoszeń BEV w łącznej liczbie ogłoszeń pojazdów używanych wynosił zaledwie 1,0%, zaś udział odsłon takich ogłoszeń – tylko 0,7% i wzrósł bardzo nieznacznie względem grudnia 2022 r. (0,7%).
Mimo wszystko, wiele wskazuje na to, że należy spodziewać się wzrostów. Mamy z nimi do czynienia rok do roku, a skoro rośnie cały rynek aut używanych, a jednocześnie samochody elektryczne stają się coraz bardziej popularne – zarówno te z salonu, jak i te z drugiej ręki – wnioski nasuwają się same. Prawdopodobnie wzrośnie popularność Tesli, a Nissana nieco spadnie, podobnie jak BMW. W przyszłości zapewne Polacy będą nieco chętniej sprowadzać również auta koreańskie (obecnie udane, popularne modele są jeszcze nieco za młode), jak również produkty pozostałych marek premium w rodzaju Volvo, Audi czy Mercedesa, a także Porsche.
Wzrośnie również udział firm chińskich, obecnie bardzo niski. Wygląda na to, że obecnie klienci prędzej ufają markom z Państwa Środka na rynku aut nowych. Nic dziwnego, biorąc pod uwagę to, że naprawdę atrakcyjne dla europejskich nabywców są dopiero najnowsze generacje tych modeli.
Podsumowując – zielonych tablic na drogach będziemy po prostu widywali coraz więcej…
Top najchętniej sprowadzanych modeli EV w 2023 r.
Nazwa modelu | Liczba egzemplarzy |
Nissan Leaf | 482 |
BMW i3 | 343 |
Tesla Model 3 | 331 |
Renault Zoe | 297 |
Tesla Model S | 287 |
Najchętniej sprowadzane auta EV – top 20 marek (liczba egzemplarzy)
2022 r | 2023 r | |
Tesla | 503 | 808 |
Nissan | 523 | 523 |
Renault | 405 | 425 |
BMW | 384 | 234 |
VW | 297 | 147 |
Fiat | 64 | 85 |
Peugeot | 142 | 183 |
Smart | 99 | 143 |
Citroen | 94 | 89 |
Hyundai | 96 | 137 |
Audi | 73 | 132 |
Kia | 45 | 106 |
Mitsubishi | 86 | 35 |
Mercedes | 48 | 101 |
Ford | 44 | 87 |
Opel | 25 | 60 |
Jaguar | 12 | 45 |
Porsche | 12 | 50 |
Chevrolet | 9 | 11 |
Dacia | 12 | 59 |
Liczba rejestrowanych w Polsce aut EV z importu
Rok | Liczba sztuk |
2012 | 2 |
2013 | 7 |
2014 | 22 |
2015 | 40 |
2016 | 118 |
2017 | 341 |
2018 | 432 |
2019 | 847 |
2020 | 1156 |
2021 | 1933 |
2022 | 2829 |
2023 | 3976 |
Rok | Udział importu w rejestracji osobowych BEV | Liczba | Zmiana r/r |
2019 | 33% | 693 | 88% |
2020 | 24% | 1020 | 47% |
2021 | 21% | 1732 | 70% |
2022 | 19% | 2543 | 47% |
2023 | 20% | 3967 | 56% |
Mikołaj Adamczuk