Jak podaje Savills, na te pięć krajów przypada ponad trzy czwarte zapotrzebowania na stacje ładowania, które powinny powstać w ciągu najbliższych dwóch lat. W Niemczech, Wielkiej Brytanii i Francji związane to jest z dużą liczbą ludności oraz prognozowanym wysokim popytem na samochody elektryczne w stosunku do istniejącej infrastruktury, natomiast w Norwegii i Szwecji liczba aut z napędem elektrycznym na jednego mieszkańca jest już stosunkowo duża, ale funkcjonuje tam niewiele punktów ładowania tego typu pojazdów.
Kraje z największym potencjałem rozwoju stacji ładowania samochodów elektrycznych w Europie
Kraj | Zapotrzebowanie na nowe punkty ładowania do roku 2025 | Liczba wydzielonych miejsc parkingowych w 2022 r. | Liczba pojazdów elektrycznych w 2022 r. | Produkcja energii elektrycznej w MWh na 1 mieszkańca w 2022 r. | Ogólny wynik |
Niemcy | 409 303 | 4 935 623 | 1 906 232 | 7,0 | 0,90 |
Francja | 135 974 | 1 676 318 | 1 092 409 | 6,9 | 0,81 |
Szwecja | 80 378 | 933 211 | 486 700 | 16,4 | 0,80 |
Norwegia | 103 340 | 382 185 | 700 902 | 28,0 | 0,80 |
Wielka Brytania | 175 883 | 2 700 000 | 1 049 563 | 4,8 | 0,75 |
Belgia | 37 860 | 664 331 | 275 679 | 8,1 | 0,71 |
Szwajcaria | 30 060 | 472 782 | 195 888 | 7,1 | 0,60 |
Włochy | 45 723 | 1 409 779 | 355 164 | 4,7 | 0,59 |
Finlandia | 20 850 | 445 276 | 154 043 | 13,1 | 0,58 |
Hiszpania | 28 944 | 1 558 712 | 239 373 | 6,0 | 0,57 |
Austria | 15 143 | 361 523 | 152 514 | 7,2 | 0,47 |
Dania | 28 968 | 292 693 | 193 766 | 5,8 | 0,45 |
Holandia | – 23 669 | 1 085 257 | 515 242 | 6,8 | 0,39 |
Polska | 10 706 | 1 704 192 | 61 570 | 4,7 | 0,36 |
Portugalia | 18 476 | 591 149 | 128 049 | 4,5 | 0,35 |
Irlandia | 12 546 | 268 897 | 61 031 | 6,6 | 0,34 |
Czechy | 3581 | 575 031 | 22 646 | 8,0 | 0,33 |
Grecja | 3808 | 979 308 | 18 575 | 5,0 | 0,24 |
Rumunia | 7313 | 1 025 265 | 31 795 | 3,0 | 0,24 |
Węgry | 5001 | 534 519 | 47 197 | 3,7 | 0,19 |
Luksemburg | 4303 | 20 083 | 27 456 | 1,7 | 0,08 |
Według Savills, aktualna sytuacja stanowi okazję dla właścicieli nieruchomości i inwestorów do nawiązania współpracy z prywatnymi operatorami punktów ładowania samochodów elektrycznych lub innymi podmiotami w zakresie instalacji infrastruktury przeznaczonej dla pojazdów z napędem elektrycznym. Umożliwiłaby im ona uzyskiwanie przychodów z najmu tego rodzaju urządzeń, podniesienie atrakcyjności nieruchomości biurowych, a także zwiększenie odwiedzalności i wydłużenie czasu pobytu klientów w obiektach handlowych. To z kolei może przełożyć się na wzrost przychodów. W ramach takiej współpracy operatorzy punktów ładowania zazwyczaj ponoszą koszt uruchomienia instalacji, natomiast właściciele obiektów mogą liczyć – w zależności od lokalizacji – na przychody z najmu rzędu 1-5 tys. euro z jednej stacji rocznie w okresie 20-25 lat.
– W odpowiedzi na regulacje Unii Europejskiej związane z ochroną środowiska wiele krajów europejskich oferuje wsparcie fiskalne w celu stymulowania popytu na rynku na samochody elektryczne, który dzięki temu rozwija się bardzo dynamicznie. Ze względu na częsty brak dostępu do indywidualnych punktów ładowania pojazdów konieczne staje się zapewnienie infrastruktury ogólnodostępnej. Wielu właścicieli nieruchomości dysponuje znaczną liczbą miejsc parkingowych, na których mogłyby powstać tego typu instalacje. To stwarza szansę na monetyzację aktywów, które obecnie w dużej mierze nie są w pełni wykorzystywane, i jednocześnie na zwiększenie potencjalnych przychodów z innych obiektów w ramach współpracy z operatorami punktów ładowania aut – powiedział Tristam Larder, dyrektor działu europejskich rynków kapitałowych w Savills.
Polska znalazła się na czternastym miejscu zestawienia krajów o największym potencjale dla rozwoju stacji ładowania samochodów elektrycznych w Europie. Współczynnik nasycenia punktami ładowania w raporcie, który został wyliczony poprzez podzielenie liczby pojazdów elektrycznych (EV) przez liczbę ładowarek, w przypadku Polski znajduje się na