Papież jeździ elektrycznie – i po niemiecku
Choć Watykan liczy zaledwie 44 hektary (to sporo mniej niż np. Łazienki Królewskie), to jego ambicje ekologiczne są godne znacznie większych państw. Śp. Papież Franciszek od dawna korzystał z elektrycznego papamobile wyprodukowanego przez Mercedesa-Benza.
Z kolei Ojciec Święty – Leon XIV poza murami Watykanu porusza się ciemną hybrydą Volkswagena. Także watykańscy urzędnicy podróżują w pełni elektrycznymi vanami, a część policyjnej floty stanowią samochody z Wolfsburga na prąd – pisze Katolicka Agencja Informacyjna (KAI).

Teraz również pracownicy mają przesiąść się do aut elektrycznych. Watykan podpisał umowę leasingową z Volkswagen Financial Services AG, która zapewni średnio- i długoterminowy dostęp do ekologicznych pojazdów dla świeckich zatrudnionych w instytucjach Stolicy Apostolskiej. Do 2030 roku wszystkie pojazdy w Watykanie mają być elektryczne.
Stacje ładowania i energia z Watykanu
Ambitny plan nie mógłby się udać bez infrastruktury, toteż już teraz Watykan dysponuje 20 stacjami szybkiego ładowania i 2 stacjami ultraszybkimi. Co istotne – ładowarki zasilane są z watykańskich źródeł energii słonecznej. Panele fotowoltaiczne od lat znajdują się m.in. na dachu Sali Audiencyjnej i Muzeach Watykańskich.
Dodatkowo Stolica Apostolska planuje budowę dużej elektrowni słonecznej na północnych obrzeżach Rzymu, na terenach eksterytorialnych. Inwestycja ma łączyć produkcję energii z zachowaniem rolniczego charakteru okolicy.
Dłuższa historia współpracy z Watykanem
W grudniu ubiegłego roku serwis elektromobilni.pl przypomniał o wyjątkowej historii motoryzacyjnej Watykanu, trwającej już 94 lata. Od 1930 roku, kiedy papież Pius XI otrzymał Nurburga 460 Pullman Saloon, Mercedes-Benz systematycznie dostarczał kolejne modele Papieżom – od luksusowych Landauletów przez legendarne terenówki serii G, aż po wyspecjalizowane pojazdy budowane na bazie modeli M i GLE.

W artykule podkreślono, że niemiecki producent od dekad towarzyszy kolejnym pontyfikatom, a każda epoka w Watykanie miała swój charakterystyczny papieski pojazd. Od ikonicznego papamobile Jana Pawła II po nowoczesne konstrukcje używane przez Benedykta XVI i Franciszka – Mercedes stał się niemal nieodłącznym elementem motoryzacyjnego krajobrazu Stolicy Apostolskiej. Teraz do tego grona dołącza inna niemiecka marka oraz rozwiązania bezemisyjne.
OW