Recykling akumulatorów samochodów elektrycznych to kwestia, która w najbliższych latach będzie nabierać coraz większego znaczenia. Normy unijne i światowe nakładają konkretne wymagania dotyczące odzyskiwania surowców i utylizacji baterii. Firmy są zobowiązane do tego, by „wyciągnąć” ze starych akumulatorów konkretne ilości np. metali ziem rzadkich. Ich wykorzystywanie bywa argumentem używanym przez przeciwników aut elektrycznych – wskazują oni bowiem, że auta EV „nie są ekologiczne”, skoro korzystają z takich surowców. Jednocześnie, nowe technologie budowy baterii pozwalają na znaczne zmniejszenie lub wręcz wyeliminowanie opisanych metali, a recykling jest coraz skuteczniejszy. To także przy okazji świetny biznes, a im więcej aut elektrycznych jeździ po naszych drogach, tym bardziej opłacalny będzie.
Nowy zakład w Niemczech
Startup o nazwie cylib planuje stworzenie dużego zakładu recyklingującego baterie litowo-jonowe w Dormagen w północnej Westfalii, czyli w zachodniej części Niemiec. Projekt wspierają inwestycjami m.in. Porsche i Bosch. Jak na razie, w budowę zainwestowano ponad 180 milionów euro (772 mln złotych).
Na „chemicznym” gruncie
Nowy obiekt będzie budowany na terenie poprzemysłowym zlokalizowanym w Chempark, czyli przestrzeni używanej głównie przez przemysł chemiczny. Firma cylib przekazała, że lokalizacja była „strategiczna” ze względu na istniejące tam już wcześniej łańcuchy dostaw. Dzięki temu można zoptymalizować np. kwestię transportu surowców do i z zakładu.
Zakład ma ruszyć – według wstępnych szacunków – w 2026 roku. Obecnie prace przy jego tworzeniu dopiero się zaczynają, firma nie podaje jeszcze oficjalnych informacji na ten temat. Jak podaje CNBC, cylib otrzymał w obecnej rundzie finansowania ok. 55 milionów euro. Oprócz wspomnianych Porsche i Boscha, budowę zakładu wspierają m.in. World Fund i DeepTech & Climate Fonds. Jednym z odbiorców produktów fabryki – czyli baterii i surowców poddanych recyklingowi – ma być Porsche.
Firma cylib już planuje budowę kolejnych zakładów w Niemczech, a także w innych europejskich krajach. Jeśli ten w Westfalii ruszy, będzie mieć powierzchnię niemal 22 000 kilometrów kwadratowych i ma przetwarzać do 30 000 ton baterii rocznie. To sprawiłoby, że mówilibyśmy o największym projekcie tego typu na świecie. Obecnie największy jest zakład Hydrovolt w Fredrikstad w Norwegii, stworzony przez norwerską firmę Hydro z branży energii odnawialnej oraz przez producenta akumulatorów Northvolt.
Ambitne cele
– Naszym celem jest stanie się wiodącym w Europie zrównoważonym parkiem chemicznym. Nowe przemysłowe ruchy w zakresie recyklingu akumulatorów i nasze wspólne zaangażowanie w ekosystemie Dormagen są całkowicie zgodne z naszą strategią. Wraz z ponownym wprowadzeniem surowców wtórnych odzyskanych w zrównoważony sposób, cylib tworzy gospodarkę o obiegu zamkniętym i bardziej odporne europejskie łańcuchy dostaw. Recykling baterii jest pionierem gospodarki o obiegu zamkniętym, udowadniając, że sukces gospodarczy jest zgodny ze zmniejszonym wpływem na środowisko – powiedziała dyrektor generalna i współzałożycielka cylib dr Lilian Schwich.
MA