Breaking news
Podczas zakończonych niedawno, największych i najważniejszych targów motoryzacyjnych na Starym Kontynencie – IAA w Monachium – ogłoszono ważny na elektromobilnej mapie Europy news. IONITY wspólnie z Ekoenergetyka-Polska, poinformowało opinię publiczną o pierwszych wdrożeniach stacji ładowania wysokiej mocy w Finlandii, Słowenii i Chorwacji. To część dużego kontraktu na kilkaset ładowarek, które Ekoenergetyka projektuje i produkuje w Zielonej Górze. Warto przypomnieć, że IONITY to zlokalizowane w Monachium joint venture utworzone przez BMW Group, Mercedes-Benz Group, Ford Motor Company, Volkswagen Group i Hyundai Motor Group (Hyundai dołączył w 2020 roku). Mówiąc bardzo oględnie – duży gracz.
Ale od początku…
Dzisiaj niemal wszyscy widzą (niektórzy jeszcze wypierają), że koncerny motoryzacyjne postawiły na elektromobilność (jedni są do niej bardziej, a drudzy mniej przekonani), a lepiej zorientowani wiedzą, że w USA i Chinach ten proces zaszedł już znacznie dalej niż w Europie. Jednak w pierwszej dekadzie XXI w., kiedy powstawała Ekoenergetyka, nie było to tak oczywiste, a nawet większość uważała, że samochody elektryczne to tylko ciekawostka i chwilowa moda. Wizja stworzenia technologicznego giganta narodziła się w głowach dwóch studentów Uniwersytetu Zielonogórskiego. Mowa o Bartoszu Kubiku i Macieju Wojeńskim. Firma została założona w 2009 roku i w ciągu niewiele ponad dekady urosła z 2 do ponad 1000 pracowników.
Własne know-how.
Założyciele od początku przyjęli ambitną, ale niełatwą drogę rozwoju: technologia, konstrukcja, ale również oprogramowanie i design – nie miałby być kupowane z zewnątrz, ale tworzone przez własny zespół. Każdy, kto kiedykolwiek miał styczność z tworzeniem całkowicie nowych produktów, ma wyobrażenie co do skali wyzwań. Pamiętacie światową prezentację Windowsa 98, podczas której rzeczony system zwyczajnie się zawiesił, wyświetlając słynny “niebieski ekran śmierci”? Nie przeszkodziło to Microsoftowi w osiągnięciu gigantycznego, globalnego sukcesu.
To co na początku było wyzwaniem i trudnością, bardzo szybko zaprocentowało, bo Ekoenergetyka zaczęła projektować i dostarczać najbardziej finezyjne i skomplikowane systemy szybkiego ładowania w Europie. Dodatkowo spółka została partnerem technologicznym Solarisa, dostarczając systemy ładowania na potrzeby hitów eksportowych producenta autobusów elektrycznych z podpoznańskiego Bolechowa, wchodzącego dziś w skład hiszpańskiej Grupy CAF.
Firma stawia na tworzenie własnego know-how, dlatego w Zielonej Górze, w sterylnej hali o powierzchni kilku tys. metrów kwadratowych, zabezpieczonej przed dostępem niepowołanych osób, znajduje się Centrum Laboratoryjne Elektromobilności. To miejsce naszpikowane technologią badawczą, obsługiwane przez naukowców, wyposażone m.in w stanowiska symulujące pracę ładowarek w warunkach arktycznej zimy i ekstremalnych upałów.
Technologia eksportowa
Łatwiej byłoby wymienić stolice europejskich krajów, w których nie ma systemów ładowania od Ekoenergetyki, niż listę tych, w których Ekoenergetyka jest obecna. Tych drugich jest zdecydowanie więcej. Włodarze spółek transportu miejskiego w Skandynawii, Europie Zachodniej i Środkowej szybko się zorientowali, że firma z Zielonej Góry jest zdolna tworzyć skomplikowane systemy szybkiego ładowania autobusów elektrycznych, dostosowane do specyfiki miast, zajezdni, przystanków i samych autobusów. Wystarczy wspomnieć, że firma z Zielonej góry jest największym dostawcą systemów ładowania dla RATP Paris, czyli spółki z Grupy RATP (czwarty największy przewoźnik globu, 64.000 pracowników, 3,3 miliarda pasażerów rocznie).
Europa jest za mała
Ekoenergetyka wypracowała sobie mocną markę na europejskim rynku, zdobywając ponad 30% rynku ładowarek wysokiej mocy, ale wiemy z dobrze poinformowanych źródeł, że intensywnie spływają zapytania ofertowe z krajów Ameryki Południowej, państw afrykańskich, Bliskiego Wschodu, a nawet z południowo-wschodniej Azji i Oceanii. Dobra opinia się niesie. W ubiegłym roku firma pozyskała mniejszościowego udziałowca, amerykański fundusz Enterprise Investors. Współpraca z dużym funduszem z USA, zaowocowała strategią ambitną i nakierowaną na szeroko zakrojoną ekspansją. Tworzone są oddziały i struktury m.in na Wyspach Brytyjskich, w krajach Beneluksu, krajach “starej” Europy, Skandynawii i na Półwyspie Iberyjskim.
– Postanowiliśmy połączyć siły z Enterprise Investors, aby skorzystać z ich doświadczeń wsparcia w szybkim rozwijaniu przedsiębiorczych firm na etapie dynamicznego wzrostu, w którym dziś znalazła się Ekoenergetyka. Spółka planuje dynamiczną ekspansję przede wszystkim na rynkach zagranicznych. Do tego kolejnego kroku w rozwoju naszej Firmy poszukiwaliśmy silnego partnera finansowego, który będzie nas wspierał zarówno kapitałem jak i doświadczeniem. Teraz możemy skupić się na tym, by stać się światowym graczem numer jeden w swoim segmencie rynku elektromobilności – powiedział Bartosz Kubik, współzałożyciel i Prezes Ekoenergetyki
Jednak wszystkie ambitne firmy z Europy i Azji łakomym okiem spoglądają na rynek USA. Nie ma w tym niczego zaskakującego, bo gdyby sklasyfikować poziom ekonomiczny samego stanu Kalifornia, byłby on piątą najsilniejszą gospodarką świata, wyprzedzając Wielką Brytanię, pomimo znacznie mniejszej, 39-milionowej populacji (Wielka Brytania ma 67 mln mieszkańców).
Nie inaczej jest z Ekoenergetyką. Kilka miesięcy temu, media obiegła informacja, że Ekoenergetyka wybuduje fabrykę w USA i jest w trakcie poszukiwania gruntów pod zakład produkcyjny. O tym, że nie są to wyłącznie szumne zapowiedzi świadczy obecność Ekoenergetyki w czerwcu 2023 na Targach Electric Vehicle Symposium & Exposition (EVS36) w stolicy Kalifornii Sacramento.
Sukces tworzą ludzie
To powszechna wiedza, że za sukcesem Microsoftu stoi Bill Gates, Apple jest dziełem Steve`a Jobs`a, a twórcy Tesli i Space X chyba nie trzeba przedstawiać. Za sukcesem firmy z Zielonej Góry również stoją osobowości dużego formatu. CEO firmy, Bartosz Kubik – to ekspert, wizjoner, tytan pracy i utytułowany przedsiębiorca (Entrepreneur of the Year 2019). Znane są historie o tym, jak współzałożyciel Ekoenergetyki w pamięci prowadzi skomplikowane obliczenia z prezentowanych mu arkuszy Excela, korygując z głowy niewłaściwe wartości w komórkach. Maciej Wojeński – drugi z współzałożycieli, poza tym, że uchodzi za międzynarodowego eksperta w dziedzinie elektromobilności (jest zapraszany na konferencje i panele dyskusyjne na całym świecie), słynie z erudycji i charyzmy, która rozstawia go w wysokiej lidze budowania relacji z klientami i partnerami. Mowa tutaj o przedstawicielach rodzin królewskich z Afryki, Bliskiego Wschodu i Azji, najwyższych urzędnikach Unii Europejskiej i członkach zarządu czołowych koncernów globu.
Podsumowanie
Jak mówił klasyk, jeśli czegoś się nie da zrobić, to musi pojawić się ktoś, kto o tym nie wie – przyjdzie i to zrobi. A może właśnie założyciele od samego początku wiedzieli, że ich firma jest skazana na sukces? Tego nie wiemy, ale za to dzięki Ekoenergetyce można nabrać przekonania, że wizja połączona z wiedzą, talentem, determinacją i tytaniczną pracą mogą przynieść spektakularny sukces.
Elektromobilność jest globalnym trendem z szacunkiem wzrostów na najbliższe dekady i cieszy fakt, że firmy z Polski są zdolne wykroić porządny kawałek tego biznesowo-technologicznego tortu. Inspirującym jest fakt, że do tego samego celu mogą prowadzić różne drogi, bo firma z Zielonej Góry postawiła na własne know-how osiągając globalny sukces, ale znane są historie innych firm, które szły drogą szerokiego outsourcingu i również osiągnęły rezultaty godne podziwu. Mamy jednak nadzieję, że nastawienie na budowanie niezależności w zakresie technologii, oprogramowania, konstrukcji i wzornictwa, będzie budowało nie tylko przewagę produktową i rynkową, ale będzie również kapitałem samym w sobie, z którego korzystają i będą korzystać nie tylko klienci.
elektromobilni.pl