– W tym roku obchodzimy 125-lecie rozpoczęcia produkcji samochodów w Oplu. 125 lat, podczas których zawsze szliśmy naprzód, oferując klientom innowacyjną, praktyczną i przede wszystkim przystępną cenowo mobilność. Nowy Opel Frontera jest tego doskonałym przykładem: niezwykle wszechstronny, przestronny i zelektryfikowany nasz nowy SUV przyciągnie nowe grupy klientów – powiedział Dyrektor generalny marki Opel, Florian Huettl.
Podczas prezentacji niemiecka marka ogłosiła także, że w nowym Oplu Frontera znajdzie się miejsce nie tylko dla pięciu osób. W przyszłości będzie dostępny także w wersji siedmiomiejscowej.
Jak podkreśla producent, klienci będą mogli zamówić wkrótce Fronterę Electric o napędzie akumulatorowym, oferującą zasięg ponad 300 kilometrów (zgodnie z WLTP1). Natomiast wersja o „dużym zasięgu”, dostępna w późniejszym terminie, będzie mogła przejechać do około 400 kilometrów (WLTP1) bez konieczności zatrzymywania się na ładowanie.
Nowy model będzie dostępny jako Frontera lub Frontera GS. Wersja podstawowa będzie oferować bogate wyposażenie. W wariancie GS zainstalowano m.in. multimedialny system informacyjno-rozrywkowy z 10-calowy kolorowy ekran dotykowy i nawigacją, a także kamerę cofania. Klienci Frontery będą mogli dodatkowo spersonalizować swój pojazd za pomocą dwóch pakietów dostępnych jako opcja.