Home Rynek Polska Elektryczny Voyah z Chin już na ulicach Warszawy

Rynek

Elektryczny Voyah z Chin już na ulicach Warszawy

Rynek

Elektryczny Voyah z Chin już na ulicach Warszawy

O ew. sukcesie sprzedażowym chińskiej marki premium zadecyduje przede wszystkim cena. Na zdjęciu Voyah Free na warszawskiej ulicy.
Fot. Filip Olczak
Przeczytasz w 2 min
Przeczytasz w 2 min

Wszystko wskazuje na to, że niebawem kolejny chiński producent elektrycznych aut pojawi się na polskich ulicach – odnotowała platforma motopedia.otomoto.pl. Do grona marek dostępnych na naszym rynku dołączy Voyah, który istnieje zaledwie 3 lata. Premiera marki, której właścicielem jest państwowy producent Dongfeng Motor Corporation, miała miejsca na salonie samochodowym w Pekinie w 2020 roku. Zwiastowały ją dwa koncepcyjne modele: i-Free oraz i-Land, od których wywodzi się SUV o nazwie Free, pokazany 18 grudnia 2020 roku. Jak się dowiedzieliśmy (elektromobilni.pl – przyp. red.), przedstawicielem na Polskę chińskiego producenta będzie prawdopodobnie Auto Fus Group.

Fot. Filip Olczak

Voyah to marka premium, należąca do chińskiego państwowego producenta samochodów Dongfeng Motor Corporation. Od początku swojego istnienia skupia się ona wyłącznie na opracowywaniu i produkcji samochodów elektrycznych. W ofercie Voyah znajdują trzy modele. Są to Free, Passion i Dream. Wszystkie oparto na platformie Essa, a w ich tworzeniu udział brało włoskie studio projetkowe ItalDesign.

Voyah zawojuje Europę?

Do sprzedaży samochody Voyah trafiły dopiero w sierpniu 2021 roku. W styczniu zeszłego roku zbudowano 10-tysięczny egzemplarz. Według chińskich mediów do końca 2021 roku Voyah przekazał swoim klientom 6791 samochodów, ale w samym grudniu tego roku było to aż 3330 egzemplarzy aut.

Wejście na europejski rynek Voyah ogłosił w lutym bieżącego roku. Pierwszy salon sprzedaży tego wytwórcy otwarto w czerwcu w Oslo – stolicy Norwegii. Teraz ten chiński producent potwierdził swój debiut również w Polsce. Uczynił to za pomocą Facebooka. Na razie istnieje jedynie profil tego producenta, natomiast oficjalnej strony internetowej jeszcze nie uruchomiono. Ale samochody Voyaha już są w naszym kraju (patrz foto – przyp. red.), a jazdy testowe będą dostępne niebawem.

Na razie w sprzedaży na rynku europejskim jest tylko jeden model. Należy się spodziewać, że firma – podobnie jak ma to miejsce w Norwegii czy Szwajcarii – na początku zaoferuje wyłącznie swojego SUV-a o nazwie Free.

SUV klasy wyższej

Voyah Free to wyższej klasy elektryczny SUV. Jego nadwozie mierzy 490,5 cm długości, 195 cm szerokości oraz 165,54 cm wysokości. Równie solidnie prezentuje się 296-centymetrowy rozstaw osi. Wymiarami to chińskie auto jest więc bliskie Audi Q8 e-tron (491,5 x 193,7 x 161,9 cm – odpowiednio, długość, szerokość i wysokość).

Samochód w Europie dostępny jest tylko w jednym wariancie, zasilanym przez baterię litowo-jonową o pojemności 106,7 kWh (użytkowo: 100 kWh). Może być ona ładowana prądem stałym z niezbyt imponującą mocą 100 kW, co oznacza, że nabicie jej w zakresie 20-80% zajmuje 45 minut. Standardowa ładowarka pokładowa ma moc 11 kW.

Prawie 500 KM i 500 km zasięgu

Do napędu Voyaha Free służą dwa silniki elektryczne o mocy, odpowiednio, 310 KM z przodu i 410 KM z tyłu. Moc systemową chiński producent określa na 489 KM (720 Nm), a przyspieszenie od 0 do 100 km/h – na 4,4 s. Prędkość maksymalna to 200 km/h.

Chińczycy podają, że w mieście ich ważący 2340 kg SUV, zużywa 15,5 kWh/100 km. Z kolei średnie zużycie prądu to 20,2 kWh. Przekłada się to na maksymalny zasięg na poziomie 500 km (według cyklu WLTP). Auto korzysta z pneumatycznego zawieszenia adaptacyjnego, dzięki czemu jego prześwit może być regulowany w zakresie od 11,8 do 21,3 cm.

Bogate wyposażenie z noktowizorem

Do wyboru jest 6 kolorów nadwozia oraz 4 różne barwy wykończenia wnętrza. Kokpit Voyaha Free zdominowały aż trzy ekrany o przekątnej 12,3 cala – w tym jeden po stronie pasażera. Do wyposażenia seryjnego należą m.in. skóra wegańska, wentylowane fotele czy nawigacja oraz wysokiej jakości sprzęt audio. Kierowca Voyaha Free może skorzystać z licznych systemów wsparcia. Wśród nich znalazły się m.in. asystent jazdy nocą (noktowizor do 150 m), adaptacyjny tempomat czy asystenci jazdy w korku i na autostradach.

Źródło: motopedia.otomoto.pl, własne
REKLAMA

Narzędzia
i kalkulatory