Zielona transformacja to nie tylko jedna z najważniejszych kwestii obecnej dekady – a także tych nadchodzących – ale również jedno z największych wyzwań. Stopniowe przechodzenie na bardziej ekologiczne źródła energii, transformacja sektora transportowego na niskoemisyjny, optymalizacja w kwestii utylizacji odpadów, ograniczanie zużycia surowców, wdrożenie strategii na rzecz zrównoważonej mobilności, obniżenie emisji CO2 i innych szkodliwych substancji w przemyśle (a także dążenie do całkowitej bezemisyjności) – to tylko niektóre elementy planu, który stopniowo wdrażany jest w Unii Europejskiej. Oczywiście, inne kraje także podejmują wysiłki we wspomnianych kwestiach, ale to Europa ma ambicje, by przewodniczyć ekologicznym zmianom.
Wyzwanie pod względem finansowym
Praktycznie żaden kraj ani żadna firma nie osiągnie ambitnych celów wyłącznie korzystając ze swoich własnych zasobów. Potrzebna jest szeroko zakrojona współpraca na wielu szczeblach – od korporacji przez rząd, aż po instytucje finansowe i rynki kapitałowe. Potrzeby finansowe w zakresie zielonej transformacji są ogromne. Będziemy świadkami licznych inwestycji publicznych i prywatnych z „eko” dziedziny… o ile znajdą się na to fundusze.
Ważna rola Banku Światowego
Oto jedna z najbardziej kluczowych instytucji w kwestii finansowania strategicznych, dużych inwestycji związanych z zieloną transformacją. Szacuje się, że potrzeby Polski w tym zakresie opiewają na setki milionów euro.
Największą instytucją rozwojową skupiającą się na sektorze prywatnym na rynkach wschodzących jest International Finance Corporation (IFC), czyli Międzynarodowa Korporacja Finansowa, członek Grupy Banku Światowego.
„Nasza ambicją jest pomóc Polsce w osiągnięciu jej ostatniego kamienia milowego na drodze do osiągnięcia unijnych standardów życia. To oznacza zwiększenie produktywności, przyspieszenie zielonej transformacji i wypełnienie pozostałych luk, co będzie wymagało ogromnych inwestycji, zwłaszcza prywatnych” – mówił w rozmowie z portalem bankier.pl w marcu tego roku Ary Naim, menedżer regionalny w IFC z Grupy Banku Światowego. Zaznaczył wówczas, że w ciągu ostatnich 20 lat prywatne inwestycje w Polsce stanowiły ok. 16,5% produktu krajowego brutto, co jest poniżej średniej europejskiej plasującej się na poziomie ok. 20% PKB.
Przedstawiciele IFC wskazali, że sytuację poprawiłby większy udział firm z sektora prywatnego w infrastrukturze. Kluczowe mogą być także inwestycje w technologie przesyłowe.
IFC w Polsce zamierza skupić się na projektach z zakresu zielonych innowacji. To takie elementy, jak np. rozwój technologii produkcji energii z morskich farm wiatrowych, magazynowanie energii, technologie wodorowe, gospodarka obiegu zamkniętego, dekarbonizacja przemysłu, finansowanie klimatyczne i wspieranie sektora private equity.
„Jest wiele szans. Polska może naprawdę wykorzystać zieloną transformację, dekarbonizację, aby zachować konkurencyjność w nowej gospodarce” – podkreślił Ary Naim. Zaznaczył też, że to właśnie dekarbonizacja i cyfryzacja są kluczowe dla przemysłu – generują bowiem nowe miejsca pracy i zwiększają konkurencyjność naszego kraju w kwestii łańcuchów dostaw.
Rekordowe inwestycje IFC w Polsce
„Aby ułatwić zaangażowanie potencjału sektora prywatnego i zintensyfikować efekty rozwojowe przy jednoczesnym wspieraniu zobowiązań klimatycznych, w roku podatkowym 2023 – czyli od lipca 2022 r. do czerwca 2023 r. – IFC zainwestowała i zmobilizowała w Polsce inwestycje o rekordowej wartości 745 mln USD” – podało IFC na swojej stronie. 745 mln USD to równowartość niemal 2,9 mld złotych.
W co inwestowało IFC? W roku finansowym 2023 działania instytucji obejmowały pakiet zielonego finansowania o wartości 300 mln USD (1,16 mld zł) dla SK Poland, pierwszego i największego w Europie producenta separatorów do baterii litowo-jonowych. Celem jest stworzenie solidnego łańcucha wartości dla pojazdów elektrycznych (EV) przy jednoczesnym zapewnieniu setek nowych miejsc pracy na Śląsku – zarówno bezpośrednio, jak i pośrednio. Jako że Polska staje się światowym centrum produkcji akumulatorów do pojazdów elektrycznych, inwestycja pomoże pozycjonować ją jako lidera branży produkcyjnej związanej z elektromobilnością.
Jak instytucja podaje na swojej stronie, „wpisując się w wysiłki Polski na rzecz dekarbonizacji, IFC zainwestowała również 435 mln zł (równowartość 99 mln USD) w denominowane w złotych obligacje powiązane ze zrównoważonym rozwojem (SLB) o wartości 2,67 mld zł, wyemitowane przez Cyfrowy Polsat S.A. Jako inwestor wiodący, IFC odegrała kluczową rolę kontrcykliczną przy pierwszej emisji obligacji korporacyjnych SLB w Polsce i największej jak dotąd krajowej emisji obligacji sektora prywatnego”.
Z myślą o wspieraniu zrównoważonej gospodarki odpadami i promowaniu transformacji kraju w kierunku gospodarki o obiegu zamkniętym, IFC zainwestowała 90 mln USD w Elemental Holding – wiodącą polską grupę w sektorze recyklingu metali – aby pomóc firmie w ekspansji w Polsce i na świecie. W ramach strategii „Upstream” – proaktywnego, wczesnego etapu prac nad rynkiem i przygotowaniem projektów w celu generowania nowych i innowacyjnych opcji inwestowania – IFC współpracuje również z Polenergią, największą prywatną grupą energetyczną w Polsce, w celu rozwijania potencjału produkcji zielonego wodoru”. Jak widać, IFC odgrywa wyjątkowo ważną rolę we wspieraniu polskiej transformacji i elektromobilności.
IFC a Kongres Nowej Mobilności 2024
Podczas tegorocznego Kongresu Nowej Mobilności, który odbędzie się w Łodzi w dniach 24-26 września, jedną z panelistek będzie Ines Rocha. W maju 2024 roku została mianowana nową Dyrektor Regionalną na Europę. Ines Rocha jest odpowiedzialna za wspieranie inwestycji sektora prywatnego i tworzenie miejsc pracy w Europie Środkowo-Wschodniej, ze szczególnym uwzględnieniem zielonego rozwoju, technologii cyfrowych i integracji finansowej. Kieruje także odpowiedzią IFC na inwazję Rosji na Ukrainę oraz działaniami IFC w zakresie rozwoju biznesu w Europie Zachodniej, mając na calu mobilizację kapitału i wiedzy potrzebnych do wsparcia zrównoważonego wzrostu gospodarczego na rynkach wschodzących.
Ines Rocha posiada tytuł magistra ekonomii uzyskany w London School of Economics.
Spotkanie z Ines Rocha może być dobrą okazją do zorientowania się w perspektywach dotyczących nadchodzących inwestycji i wyzwaniach, jakie czekają nasz kraj i region.
Perspektywy są obiecujące
W ciągu ostatnich 30 lat Polska była jednym z krajów odnotowujących największe sukcesy w Europie. W 2022 r. PKB na mieszkańca wynosił 79% średniej dla Unii Europejskiej, podczas gdy w 1990 r. było to zaledwie 40%. Jak podaje IFC: „Dla dalszego rozwoju polskiej gospodarki kluczowe jest wykorzystanie zielonej transformacji do pobudzenia inwestycji prywatnych, dalszego wzmocnienia kapitału ludzkiego i dalszej poprawy produktywności. IFC zamierza przyczynić się do realizacji tych długoterminowych celów, a także zmierzyć się z nowymi wyzwaniami wynikającymi z wyższych stóp procentowych, inflacji, niestabilności rynku kapitałowego i warunków powstałych w wyniku inwazji Rosji na Ukrainę”.
Perspektywy są więc dobre, ale problemów nie brakuje. Cały świat stoi przed wielkimi wyzwaniami – a międzynarodowe instytucje finansowe są istotnym elementem, które mogą pomóc je pokonać.
MA