Dacia

Spring: Najtańszy elektryk teraz z większą mocą i baterią LFP

Marka montuje w Springu nowe silniki elektryczne o mocy 70 KM i 100 KM, które zastępują dotychczasowe jednostki 45 i 65 KM
Źródło zdjęcia: Renault

– Dacia prezentuje zmodernizowany model Spring
– To jeden z najtańszych „elektryków” na europejskich rynkach
– Najnowsza odsłona ma ulepszoną platformę, dwa nowe silniki i poprawioną dynamikę jazdy
– Kluczowy atut? Model zachowa niską cenę

Spring sprzedażowym hitem

Od debiutu w 2021 roku Dacia Spring znalazła ponad 179 tys. nabywców w Europie, z czego ponad 17 tys. tylko w 2025 roku. Model utrzymuje pozycję drugiego najchętniej kupowanego elektryka przez klientów indywidualnych w Europie (segmenty A, B, B-SUV), a w Polsce po ośmiu miesiącach 2025 roku jest liderem wśród aut elektrycznych dla prywatnych użytkowników.

Cena bazowa tego auta to obecnie 76 900 zł, a po odliczeniu dopłat z programu „NaszEauto” można wyjechać takim samochodem za naprawdę nieduże pieniądze – najniższe na rynku aut nowych, również biorąc pod uwagę auta spalinowe.

Spring bywa krytykowany za jakość wykonania, ciasne wnętrze czy umiarkowanie dobre osiągi: nie zmienia to jednak faktu, że stanowi popularną „bramę do elektromobilności” dla wielu klientów, za naprawdę przystępne pieniądze. Obecnie elektryczna Dacia przeszła już kolejne w swojej karierze rynkowej modernizacje.

Nowa platforma, większa sztywność i stabilność

Dacia poprawiła konstrukcję podwozia Springa. Centralna część platformy została wzmocniona, a nowy akumulator zamontowano w sposób lepiej rozkładający masę między przód i tył. Dzięki temu auto, zdaniem firmy, prowadzi się pewniej i stabilniej.

Wprowadzono też stabilizator poprzeczny – po raz pierwszy w tym modelu – oraz nowe sprężyny i amortyzatory, co poprawia zachowanie w zakrętach. Standardem są teraz 15-calowe felgi (od wersji Expression) oraz mocniejsze wspomaganie hamulców.

Aerodynamikę usprawniono poprzez osłony podwozia i nowy tylny spojler, co pozwoliło obniżyć współczynnik oporu powietrza (SCx) z 0,745 do 0,660. Efekt to nie tylko większa stabilność przy wyższych prędkościach, ale i lepsza efektywność energetyczna. Spring zużywa średnio 12,4 kWh/100 km.

Dwa nowe silniki: 70 i 100 KM

Największa zmiana kryje się pod maską. Dacia wprowadza nowe silniki elektryczne o mocy 70 KM i 100 KM, które zastępują dotychczasowe jednostki 45 i 65 KM. Oferują one o 20% wyższy moment obrotowy w zakresie 80-120 km/h, co znacząco poprawia elastyczność przy wyprzedzaniu i jazdę po trasach szybkiego ruchu.

Oba napędy współpracują z nową baterią litowo-żelazowo-fosforanową (LFP) o pojemności 24,3 kWh: pierwszą tego typu w Grupie Renault. Technologia ta zapewnia większe bezpieczeństwo termiczne, trwałość i niższe koszty.

Mimo zmian Spring pozostaje najlżejszym czteromiejscowym elektrykiem na rynku – waży około 1 tony. Deklarowany zasięg to 225 km (WLTP) w wersjach z 15-calowymi kołami.

Szybsze ładowanie i większa wygoda

Zmodernizowany Spring wyposażono w nową ładowarkę DC o mocy 40 kW (poprzednio 30 kW), która umożliwia uzupełnienie energii od 20 do 80% w 29 minut. W standardzie pozostaje ładowarka AC 7 kW, dzięki której pełne naładowanie zajmuje 3 godziny i 20 minut przy wallboxie lub ok. 10 godzin z domowego gniazdka.

Wersja 70 KM dostępna jest w odmianach Essential i Expression, natomiast silnik 100 KM – w topowej wersji Extreme.

Funkcjonalność i wnętrze bez nadmiaru

Samochód oferuje bagażnik o pojemności 308 l, a po złożeniu tylnych siedzeń – do 1004 l.

Dacia przy okazji zmian dodała też system Power to Object (V2L), który pozwala zasilać urządzenia zewnętrzne, np. laptopa czy czajnik, oraz zestaw akcesoriów YouClip do mocowania drobnych elementów w kabinie.

Na pokładzie standardem jest 7-calowy cyfrowy zestaw wskaźników, a w wyższych wersjach pojawia się 10,1-calowy ekran dotykowy z łącznością Apple CarPlay i Android Auto.

Co najważniejsze, ceny Dacii mimo ulepszeń mają nie ulec zmianie. Spring zyskuje więc argumenty w walce z konkurentami, z których najgroźniejsi to Leapmotor T03 i BYD Dolphin Surf. Te chińskie modele są przestronniejsze, co może być dla klientów istotne – ale w kwestii właściwości jezdnych Spring, który dotychczas odstawał, teraz może ich gonić.

PMA

Fot. Renault

REKLAMA