Via Baltica drogą dwujezdniową na całej długości. Otwarta obwodnica Łomży

Via Baltica to kluczowa trasa łącząca Finlandię, Estonię, Łotwę i Litwę z Polską oraz dalej z Europą Zachodnią. Jej przebieg od Helsinek przez Tallin, Rygę i Kowno aż do Warszawy sprawia, że droga ta ma znaczenie nie tylko dla gospodarki krajów bałtyckich, ale również dla całej europejskiej sieci transportowej. Via Baltica jest elementem dwóch ważnych korytarzy TEN-T: Morze Północne – Morze Bałtyckie oraz Morze Bałtyckie – Morze Czarne – Morze Egejskie.

Jak zaznaczył podczas uroczystości otwarcia obwodnicy Łomży wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec:

Via Baltica to trasa łącząca kraje nadbałtyckie z zachodnią Europą. W czasach trudnych i niebezpiecznych ważne jest, aby takie strategiczne drogi powstawały, by dawały poczucie bezpieczeństwa mieszkańcom i wspierały rozwój gospodarczy.

Obwodnica Łomży: kluczowy brakujący element

Oddany właśnie odcinek to 12,9-kilometrowa obwodnica Łomży, wyprowadzająca ruch tranzytowy z centrum miasta. Inwestycja kosztowała ponad 713 mln zł i obejmowała budowę trzech węzłów drogowych: Łomża Zachód, Łomża Północ i Nowogród. Najbardziej imponującym elementem jest most nad doliną Narwi o długości 1205 metrów – najdłuższy most w województwie podlaskim. Konstrukcja wymagała zużycia 40 tys. m³ betonu i 6 tys. ton stali, a całość posadowiono na blisko 2 tysiącach pali.

Jak przypomniał dyrektor GDDKiA w Białymstoku Wojciech Borzuchowski, obwodnica została dofinansowana z funduszy unijnych – 440,4 mln zł z programu Infrastruktura i Środowisko oraz 245,9 mln zł z programu Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko 2021–2027 (FEnIKS).

Trudna historia budowy

Droga do ukończenia obwodnicy Łomży była pełna przeszkód. Pierwszy kontrakt podpisano w 2018 roku z włoską firmą TOTO, która jednak mimo uzyskania decyzji ZRID w 2020 r. nie rozpoczęła robót. W 2021 r. GDDKiA odstąpiła od umowy. Kolejny przetarg wygrało konsorcjum NDI, ale nie spełniło ono warunków doświadczenia i procedurę unieważniono. Ostatecznie w 2022 roku inwestycję przejęło Przedsiębiorstwo Usług Technicznych Intercor, które w trzy lata dokończyło budowę.

Znaczenie dla regionu i całej Polski

Obwodnica Łomży nie tylko odciąża miasto, ale i zamyka całość prac nad polskim odcinkiem Via Baltica. Łączny koszt budowy wszystkich fragmentów tej trasy wyniósł ponad 11 mld zł, z czego blisko 6 mld zł pochodziło z funduszy unijnych.

Minister rolnictwa i rozwoju wsi Stefan Krajewski, poseł z regionu podlaskiego, podkreślał podczas otwarcia:

Via Baltica w Polsce ukończona. To hasło, na które czekało wielu. Trasa ma nie tylko przyspieszać połączenia między krajami, ale też rozwijać regiony, przez które przebiega.

Z kolei przedstawiciel Komisji Europejskiej w Polsce Przemysław Kalinka zaznaczył:

Polska jako pierwszy kraj dokończyła budowę Via Baltica na swoim terenie. To ogromny sukces współpracy unijnej i krajowej w zakresie infrastruktury.

Budowa w liczbach i chronologia

Proces realizacji Via Baltica trwał kilkanaście lat. Pierwszy odcinek – obwodnica Stawisk – oddano w 2013 roku. Od tego czasu sukcesywnie otwierano kolejne fragmenty: obwodnicę Augustowa (2014), Suwałk (2019), a także odcinki Kolno – Stawiski czy Stawiski – Szczuczyn (2021). Każdy kolejny rok przynosił postępy, aż do 2025 roku, gdy całość drogi osiągnęła standard dwujezdniowej ekspresówki.

Dziś kierowcy mogą przejechać całą trasę od Warszawy do granicy z Litwą dwoma pasami w każdym kierunku, co znacząco poprawia bezpieczeństwo, płynność ruchu i skraca czas podróży.

Via Baltica: więcej niż droga

Dokończenie Via Baltica wzmacnia więzi gospodarcze, ułatwia handel i turystykę, a także poprawia dostępność komunikacyjną wschodnich regionów Polski. Z punktu widzenia kierowców aut elektrycznych czekamy jeszcze na rozwój infrastruktury do ładowania przy tym odcinku.