Rynek aut dostawczych rośnie, ale powoli
Według IBRM Samar w okresie od stycznia do lipca 2023 sprzedano w Polsce 275 061 nowych samochodów osobowych, co stanowi wzrost o 11,3% w stosunku do ubiegłego roku. Z kolei w tym samym okresie sprzedaż samochodów dostawczych wyniosła 36 882 pojazdy tj. +1,7% w porównaniu do tego samego okresu w 2022 roku.
TOP10 marek samochodów dostawczych wg IBRM Samar:
TOP 10 modeli samochodów dostawczych wg IBRM Samar:
- Renault Master
- Ford Transit
- Fiat Ducato
- Iveco Daily
- Toyota Proace City
- Mercedes Sprinter
- Volkswagen Crafter
- Ford Transit Custom
- Toyota Hilux
- Fiat Doblo
Warto wspomnieć, że ze względu na wagę baterii, dla samochodów dostawczych zasilanych energią elektryczną obowiązują odrębne przepisy dot. dopuszczalnej masy całkowitej. Kierowca z uprawnieniami kat. B może legalnie prowadzić konwencjonalne pojazdy spalinowe o masie do 3500 kg, natomiast DMC samochodu elektrycznego dla kategorii B to aż 4,25 t.
Poniżej przegląd modeli elektrycznych samochodów dostawczych.
Ford
Pierwszym w pełni elektrycznym samochodem dostawczym w ofercie Forda był E-Transit. Dostawczy elektryk od Forda występuje w trzech wariantach nadwozia:
Furgon z trzema miejscami z przodu i przestrzenią ładunkową (Ford nazywa tę wersję Van), następnie brygadówka, czyli wersja osobowo-towarowa do przewozu siedmiu osób i sprzętu, oraz jako podwozie do zabudowy.
Samochód jest wyposażony w baterię 78 kWh, która może być połączona z silnikiem o mocy 184 KM lub 269 KM, który napędza tylną oś. Zasięg w zależności od rodzaju nadwozia, jego długości i wysokości wynosi od 238 km do 309 km wg WLTP.
Renault
Renault oferuje dwa bazowe modele w wersji elektrycznej: kompaktowego KANGOO VAN E-TECH i dużego busa MASTER E-TECH ELECTRIC.
Napęd Kangoo Vana E-Tech stanowi silnik o mocy 120 KM napędzający przednią oś, połączony z baterią o pojemności 45 kWh. Zasięg w trasie wg WLTP od 270 km do 300 km. Cena katalogowa od 142 700 zł netto.
Master jest dostępny jako furgon, nadwozie do zabudowy platforma do zabudowy. W ofercie nie ma jednak brygadówki. Francuzi postawili na minimalizm, bo napęd stanowi silnik o mocy zaledwie 77 KM połączony z baterią o pojemności 52 kWh. Ten pakiet pozwala osiągnąć zasięg 147-204 km w cyklu mieszanym WLTP. Prędkość maksymalna jest elektronicznie ograniczona do 100 km/h. Cena odmiany furgon w wersji z najkrótszym rozstawem osi i najniższym dachem zaczyna się od 258 200 zł netto.
Fiat Professional
Koncern Stellantis, który zrzesza m.in Fiata, Peugeota i Citroena budując samochody użytkowe mocno korzysta z unifikacji i wspólnych technologii. Samochody użytkowe tych marek różnią się niuansami wyposażenia, czasami nieznacznie mocą silników i pojemnościami baterii, ale przede wszystkim – aktualną ofertą.
Fiat oferuje aż trzy modele z serii Professional z napędem elektrycznym: E-Doblo, E-Scudo, E-Ducato.
Najmniejszy z gamy samochodów elektrycznych Fiat Professional, E-Doblo ma silnik 136 KM, akumulator 50 kWh obiecuje zasięg cyklu mieszanym WLTP do 282 km. Moc 136 KM w relatywnie niewielkim samochodzie gwarantuje co najmniej przyzwoite osiągi: 11,2 s od 0 do 100 km/h i prędkość maksymalna 130 km/h. Cennik startuje od 158 200 zł netto za krótką, dwuosobową odmianę Van.
E-Scudo, kolejny model z gamy jest napędzany tym samym silnikiem o mocy 136 KM co mniejsze E-Doblo a do wyboru są dwie wielkości baterii: 50 lub 75 kWh, które zapewniają odpowiednio 238 km lub 339 km zasięgu w cyklu mieszanym WLTP. Do wyboru jedna wysokość nadwozia i dwie długości. Ładowność od 925 kg do 1151 kg w zależności od wersji. Cena wersji krótkiej z baterią 50 kWh to 177 200 zł netto a wersji przedłużonej (Max) 200 500 zł netto.
Bestseller Fiat Professional w wersji elektrycznej, czyli E-Ducato występuje jako wersja towarowa (furgon) i towarowo-osobowa (brygadówka) i podwozie pod zabudowę. Do wyboru trzy długości nadwozia i trzy wysokości nadwozia. Silnik o mocy 122 KM może być połączony z baterią 47 kWh lub 79 kWh z zasięgiem odpowiednio 174 km lub 321 km w cyklu mieszanym WLTP. Ładowność od 690 kg do 1160 kg w zależności od wersji nadwozia w odmianie o DMC 3.5t (wersja o DMC 4,25t ma odpowiednio zwiększoną ładowność). Cena od 302 600 zł netto.
Toyota Professional
PROACE City Electric to najmniejszy model z gamy dostawczych Toyot z napędem elektrycznym. Samochód napędza silnik o mocy 136 KM połączony z baterią 50 kWh. Taki pakiet zapewnia niezłą dynamikę i zasięg do 260 km. Ładowność do 800 kg. Cena katalogowa to 152 900 zł netto, ale od 8 listopada, samochody mają obniżoną cenę do 135 827 zł netto.
Toyota Proace Electric jest technicznym bliźniakiem E-Scudo, dlatego jest napędzana tym samym silnikiem o mocy 136 KM a do wyboru również są dwie wielkości baterii: 50 lub 75 kWh, które zapewniają odpowiednio 304 km lub 398 km zasięgu w cyklu mieszanym WLTP. Do wyboru jedna wysokość nadwozia i aż trzy długości. Ładowność do 1250 kg. Cena wersji krótkiej z baterią 50 kWh to 164 600 zł netto.
Volkswagen Samochody Dostawcze
ID. Buzz Cargo to ciekawa propozycja na rynku samochodów użytkowych, bo jego oryginalny design nawiązuje do ulubieńca surferów i hippisów – Transportera T1. Napęd stanowi znany z innych modeli Volkswagena silnik o mocy 204 KM połączony z dużą baterią 77 kWh (brutto 82 kWh), co przekłada się na zasięg do 419 km. Duża bateria zapewnia solidny zasięg, ale niestety ogranicza ładowność do 719 kg przy DMC 3 000 kg. Cena katalogowa 227 920 zł netto.
Miejsce e-transportera przejął opisany wyżej ID. Buzz, a kolejnym modelem z gamy jest e-Crafter. Samochód zbudowany w koncepcji mniejszej baterii (35,9 kWh) i większej ładowności (ok. 1000 kg przy DMC do 3,5t). Moc silnika to 136 KM a zasięg katalogowy to 174 km, ale realnie samochód pokonuje 130-150 km na jednym ładowaniu. W przypadku użytku w firmach kurierskich – to w zupełności wystarcza. Cena od 276 920 zł netto.
IVECO
Iveco e-Daily oferuje duży wybór wariantów (ponad 200) i ciekawe możliwości konfiguracji. Samochód jest oferowany w wersji furgon i z podwoziem do zabudowy w odmianie z pojedynczą i podwójną kabiną. Baterie są zabudowane w przestrzeni ramy, a do wyboru mamy 3 moduły: 37 kWh, 74 kWh i aż 111 kWh. Silnik o mocy 188 KM z pakietem 111 kWh osiąga aż do 400 km zasięgu. Maksymalna ładowność największej wersji to 4,6 t, ale najbardziej miarodajna do porównań będzie odmiana z baterią 74 kWh o DMC 3,5t – tutaj ładowność wynosi 920 kg. Cena: 399 900 zł netto.
Mercedes
Najmniejszym “dostawczakiem” w gamie jest eCitan. Samochód ma silnik o mocy 122 KM a bateria o pojemności 45 kWh zapewnia zasięg do 284 km. Ładowność eCitana to 464 kg. Cena katalogowa od 170 639 zł netto.
Kolejny model w portfolio zeroemisyjnych samochodów Mercedesa to eVito. Pojazd ma silnik o mocy 116 KM a bateria 60 kWh zapewnia zasięg do 311 km. Ładowność 863 kg. Cena katalogowa od 221 316 zł netto.
Największym modelem z gamy (pomijając samochody ciężarowe) jest eSprinter. Aktualnie dostępne są dwie bateria trakcyjna do wyboru: 34,5 kWh lub 47 kWh i silnik o mocy 116 KM. Zasięg odpowiednio 118 km lub 156 km. Ładowność od 805 kg. Cena od 268 096 zł netto.
Opel
Opel Vivaro Electric technologicznie spokrewniony jest z Toyotą PROACE City Electric i Fiatem E-Doblo. Samochód napędza silnik o mocy 136 KM połączony z baterią 50 kWh lub 75 kWh. Zasięg od 230 do 320 km w cyklu mieszanym WLTP w zależności od wersji. Ładowność od 925 kg do 1151 kg. Cena katalogowa to 189 500 zł netto.
Opel Movano Electric dostępny jest w wersji Furgon w 4 długościach nadwozia i 3 wysokościach dachu, w różnych kombinacjach. Jego dopuszczalna masa całkowita wynosi 3,5 t. W wersji Furgon dysponuje konkurencyjną ładownością od 665 kg do 1090 kg. Napęd stanowi silnik o mocy 136 KM i dwie baterie trakcyjne do wyboru: 37 kWh lub 75 kWh. Zasięg od 117 km do 224 km w zależności od wersji. Cena od 289 250 zł netto.
Peugeot
Najmniejszy z gamy elektrycznych pojazdów dostawczych z logo lwa, E-Partner ma silnik o mocy 136 KM, baterie 50 kWh obiecuje zasięg do 275 km a w zależności od wersji ładowność wynosi od 650 kg do 800 kg. Cena katalogowa od 161 006 zł netto.
Peugeot E-Expert zbudowany jest na tej samej platformie co Toyota Proace Electric i Fiat E-Scudo, dlatego jest napędzany tym samym silnikiem o mocy 136 KM a do wyboru również są dwie wielkości baterii: 50 lub 75 kWh, które zapewniają odpowiednio 307 km lub 396 km zasięgu w cyklu mieszanym WLTP. Do wyboru jedna wysokość nadwozia i dwie długości. Ładowność do 1250 kg. Cena wersji krótkiej z baterią 50 kWh to 190 313 zł netto.
Największy z gamy, E-Boxer oferuje 4 wersje długości i aż trzy wysokości dachu do wyboru. Koncepcja budowy pojazdu podobna jak w przypadku Mercedesa Sprintera i Volkswagena Craftera czyli niewielki silnik, niezbyt duża bateria i zasięg około 120 km – samochód zbudowany dla małego biznesu i dla kurierów. Moc silnika 120 KM, zasięg 117 km dzięki baterii 50 kWh. Cena katalogowa od 289 250 zł netto.
Citroen
Najmniejszy z portfolio elektrycznych “dostawczaków” Citroena, E-Berlingo dzieli technologię m.in z Peugeotem E-Partner. Ma silnik o mocy 136 KM, bateria 50 kWh obiecuje zasięg do 260-278 km, a w zależności od wersji ładowność wynosi od 617 kg do 800 kg. Cena katalogowa od 150 438 zł netto.
E-Jumpy jest technicznym bliźniakiem Peugeota E-Expert, Toyoty Proace Electric i Fiata E-Scudo (136 KM, dwie wielkości baterii: 50 lub 75 kWh, 303 km lub 398 km zasięgu w cyklu mieszanym WLTP, Ładowność do 1250 kg. Cena katalogowa wersji krótkiej to 180 800 zł netto.
E-Jumper dzieli technologię z Oplem Movano Electric i Peugeotem E-Expert i tak jak bliźniacze modele z grupy dostępny jest w wersji Furgon w 4 długościach nadwozia i 3 wysokościach dachu, w różnych kombinacjach. Ładowność do 1590 kg. Napęd stanowi silnik o mocy 122 KM i dwie baterie trakcyjne do wyboru: 37 kWh lub 70 kWh. Zasięg nawet do 330 km w zależności od wersji. Cena od 266 768 zł netto.
– Nie ma odwrotu od kierunku transformacji który został wyznaczony. Aktualnie większość elektrycznych samochodów dostawczych to pojazdy “ostatniej mili”, które często poruszają się do paczkomatów lub innych punktów odbioru. Elektryczne samochody dostawcze dobrze wypełniają tę rolę i to przynajmniej na razie raczej się nie zmieni. Udział w sprzedaży to około 4% e- vanów w całym segmencie samochodów dostawczych, czyli, mimo iż nadal niewiele, to są regiony, w których ten udział jest wyższy np. Mazowsze – 6,6% czy Wielkopolska – 6,2%. Jak dotąd zaraportowano sprzedaż 2134 pojazdów tego typu w 2023 roku. Z pewnością na przyszłe zainteresowanie i sprzedaż duży wpływ będzie miała aktualna oferta oraz wydajność montowanych baterii i realny zasięg. Dodajmy, że gorąca dyskusja na temat stref czystego powietrza będzie dodatkowo wymuszała transformację i możemy się spodziewać, że liczba i udział aut tego typu wzrośnie w kolejnych latach – powiedział Wojciech Drzewiecki, CEO IBRM Samar w rozmowie z elektromobilni.pl
Podsumowanie
Przeznaczenia pojazdów użytkowych są bardzo zróżnicowane, ale producenci robią co mogą, żeby sprostać wymaganiom klientów. Mercedes i Volkswagen w przypadku największych samochodów (Sprinter i Crafter) stawiają na małą baterię i nieduży silnik co przekłada się na niższą masę i zużycie energii. Unifikacja w ramach grupy Stellantis (we współpracy z Toyotą) pozwala na znalezienie optymalnej kosztowo oferty na trzy niemal identyczne modele oferowane przez cztery marki samochodów.
Ogólnym wyzwaniem w przypadku samochodów użytkowych jest masa baterii, która wpływa na ładowność. Duże baterie zapewniają odpowiedni zasięg, ale niestety podnoszą masę, obniżają ładowność i windują cenę pojazdu. Czekamy na wprowadzenie do użytku nowej generacji baterii ze stałym elektrolitem, które mają wysoką gęstość energetyczną zapewniając dużą pojemność (czyli zasięg) i jednocześnie niską masę i gabaryty (wyższa ładowność) i mogą być “game changerem” dla sektora.
elektromobilni.pl