Liczba rejestracji nowych samochodów osobowych w Polsce wzrosła o 13,2 proc. tylko w 2023 roku. większość z nich na co dzień porusza się po miastach, które w wielu przypadkach stają się nieprzejezdne. Wynika to m.in. z faktu, że nie zawsze możliwe jest rozbudowanie dróg, aby zwiększyć ich przepustowość. Efekt? W 2023 roku wśród najbardziej zakorkowanych miast znalazły się Wrocław, Łódź, Kraków, Szczecin oraz Warszawa. W tych arteriach przejazd 10 kilometrów zajmuje odpowiednio od 24 minut i 40 sekund (Wrocław) do 20 minut i 20 sekund (Warszawa). Oznacza to, że w ciągu roku w pojazdach spędzamy nawet 107 godzin.
Włodarze miast widząc coraz poważniejszy problem, który jednocześnie przyczynia się do zwiększonej emisji substancji szkodliwych z pojazdów oraz zanieczyszczenia powietrza (w tym powstawania smogu), starają się znaleźć rozwiązania, gdzie transport prywatny w jak największym stopniu zostanie zastąpiony przez transport zbiorowy lub współdzielony. Nie są to jednak jedyne formy, które mogą w niedługiej przyszłości zyskać na znaczeniu.
Aglomeracje dla pieszych
W wielu miastach na świecie wprowadzono rozwiązania urbanistyczne, które mają na celu zwiększenie komfortu i bezpieczeństwa pieszych, jednocześnie ograniczając ruch samochodowy. Przykłady tych działań można znaleźć m.in. w miastach skandynawskich.
Kopenhaga przekształciła swoją główną ulicę Strøget w deptak już w 1962 roku. Początkowo budziło to kontrowersje, jednak z czasem okazało się wielkim sukcesem. Strefa wolna od ruchu samochodowego przyciąga coraz więcej mieszkańców i turystów, co ożywia miasto. Kopenhaga stopniowo rozszerzała obszary dla pieszych, tworząc sieć takich stref w całym centrum miasta.
Sztokholm również podążył śladami Kopenhagi, przekształcając Drottninggatan w deptak. Ta ulica stała się jednym z najpopularniejszych miejsc spotkań i rekreacji w mieście, niezależnie od pory roku. Miasto dąży do zmniejszenia liczby samochodów w centrum, promując jednocześnie chodzenie i jazdę na rowerze.
W Polsce również pojawiają się podobne inicjatywy. Kilka lat temu Łódź wprowadziła koncept „woonerfów” – ulic przyjaznych pieszym, gdzie ruch samochodowy jest ograniczony. Przykładem jest ulica 6 Sierpnia, która, mimo początkowych kontrowersji, szybko stała się tętniącym życiem miejscem spotkań i rekreacji.
Cel – ruch
Rozwiązania urbanistyczne skierowane na poprawę warunków dla pieszych w miastach to m.in. kluczowy element walki z chorobami cywilizacyjnymi, takimi jak otyłość, cukrzyca czy problemy z kręgosłupem. Wprowadzenie ulic przeznaczonych wyłącznie dla pieszych, jak miało to miejsce w wielu miastach Europy Zachodniej czy Północnej pokazuje, że przestrzenie wolne od ruchu samochodowego mogą znacząco poprawić jakość życia mieszkańców. Te zmiany prowadzą do zwiększenia aktywności fizycznej, co bezpośrednio wpływa na poprawę zdrowia.
Badania opublikowane w „American Journal of Public Health” dowodzą, że w miastach, gdzie ograniczono ruch samochodowy, wzrosła liczba pieszych i rowerzystów. To z kolei zmniejsza ryzyko rozwoju chorób cywilizacyjnych, które są jednym z głównych powodów przedwczesnych zgonów na świecie. Regularne chodzenie, nawet na krótkie dystanse, wspomaga utrzymanie prawidłowej masy ciała, poprawia kondycję serca i układu krążenia, a także zmniejsza ryzyko chorób związanych z siedzącym trybem życia, takich jak bóle kręgosłupa.
Rola pieszych w przyszłości miejskiej mobilności
Petra Jens, pionierka w promowaniu ruchu pieszych, podkreśla znaczenie chodzenia jako formy transportu w codziennych podróżach. W Wiedniu, gdzie ponad jedna trzecia podróży odbywa się pieszo, udało się stworzyć rozbudowaną sieć chodników oraz poprawić ogólną jakość przestrzeni publicznych. Jak sama Petra mówi, jej celem jest uczynienie chodzenia widocznym i realnym wyborem dla mieszkańców miast.
Jej praca pokazuje, że ruch pieszych nie jest tylko kwestią zdrowia, ale także sprawiedliwości społecznej. Osoby starsze, dzieci oraz osoby z obowiązkami opiekuńczymi najczęściej korzystają z przestrzeni publicznej, jednak często mają do niej ograniczony dostęp. Działania Petry Jens mają na celu zmianę tego stanu rzeczy poprzez edukację, komunikację i aktywne zaangażowanie obywateli.
„Musimy nawiązać pozytywną komunikację, musimy pokazać, że chodzenie jest czymś wspaniałym, że jest częścią dobrego życia, że jest warte zachodu” – podkreśla wiedeńska ekspertka i dodaje, że „wszyscy razem nie stanowią grupy. W końcu nie definiujemy siebie jako pieszych, tak jak nie definiujemy siebie jako oddychających płucami, ponieważ jest to część bycia człowiekiem”.
Strefy piesze, które stają się coraz popularniejsze, nie tylko sprzyjają zdrowiu, ale także wzmacniają więzi społeczne. Przestrzenie te, wolne od hałasu i zanieczyszczeń, stają się miejscem spotkań i rekreacji. Badania wykazują, że takie środowiska poprawiają samopoczucie i sprzyjają aktywnemu spędzaniu czasu, co ma bezpośredni wpływ na zdrowie psychiczne i fizyczne mieszkańców.
Zintegrowany ekosystem transportowy dla miast przyszłości
Podczas Kongresu Nowej Mobilności 2024 (KNM) Petra Jens oraz pozostali uczestnicy będą dyskutować, jak powinien wyglądać zintegrowany ekosystem transportowy dla miast przyszłości. Kluczowe pytania będą dotyczyć tego, jak prawo może wspierać samorządy w skutecznym wdrażaniu rozwiązań sprzyjających elektromobilności oraz zrównoważonemu rozwojowi.
Ważnymi tematami KNM będą m.in. Strefy Czystego Transportu, Narodowa Strategia Rowerowa, zrównoważona logistyka miejska, infrastruktura mobilności, zeroemisyjny transport publiczny oraz jakość powietrza i ograniczanie emisji. Szczególna uwaga zostanie poświęcona hubom mobilności w strefach publicznych, które mogą stać się kluczowym elementem w transformacji transportu miejskiego.
Wsparcie prawne dla samorządów
Podczas Kongresu eksperci będą dyskutować również na temat wsparcia prawnego dla jednostek samorządu terytorialnego (JST) w zakresie wdrażania nowoczesnych rozwiązań transportowych. Jakie regulacje powinny zostać wprowadzone, aby ułatwić transformację transportu w miastach i uczynić je bardziej przyjaznymi dla środowiska.
Lokalni liderzy globalnej transformacji
Kongres Nowej Mobilności 2024 to także okazja do wymiany doświadczeń między lokalnymi liderami, którzy w swoich miastach wprowadzają innowacyjne rozwiązania. Uczestnicy będą mieli okazję poznać najnowsze trendy i technologie, które zmieniają oblicze miejskiej mobilności na całym świecie.
Kongres to kluczowe wydarzenie dla wszystkich, którzy chcą przyczynić się do transformacji transportu miejskiego. W obliczu globalnych wyzwań związanych z klimatem, miasta muszą stawiać na zeroemisyjne formy mobilności, takie jak ruch pieszy, rowery czy elektryczne pojazdy. Petra Jens, jako Walking Officer z Wiednia, pokaże, że zmiany są możliwe, a nowa mobilność to nie tylko przyszłość, ale i teraźniejszość naszych miast.
OW