- Za dwa lata z Krakowa do Katowic pojedziemy A4 za darmo
- Koncesja na A2 wygasa za 12 lat
- Czy opłaty na A1 zostaną czasowo zniesione w okresie wakacyjnym?
Ministerstwo Infrastruktury podało konkretną datę, od której przejazd autostradą A4 na odcinku Kraków-Katowice będzie darmowy dla kierowców samochodów osobowych. Najbliższy, możliwy termin zniesienia opłat na A2, to….2037 rok.
Drogie przejazdy, niekończące się remonty, korki przed bramkami – dla wielu kierowców właśnie tak brzmią najczęstsze skojarzenia z autostradą A4, zwłaszcza na odcinku między Krakowem a Katowicami. To pierwszy koncesyjny odcinek autostrady w Polsce, działający na bazie umowy podpisanej w 1997 roku. Zawarto ją na 30 lat, co oznacza, że w 2027 roku się kończy. Co to oznacza dla kierowców?
Umowa nie zostanie przedłużona
Spółka Stalexport Autostrada Małopolska chciała jej przedłużenia (oferując np. poszerzenie trasy do trzech pasów w każdą stronę), ale ofertę odrzucono. Trasa będzie zarządzana przez Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad. Od kiedy dokładnie? Wyjaśnił to sekretarz stanu w ministerstwie infrastruktury, Stanisław Bukowiec, w odpowiedzi na interpelację posła Dominika Jaśkowica. Data, o której mówimy, to 15 marca 2027 r.
Po tej dacie za jazdę opisywanym odcinkiem A4 nie trzeba będzie płacić, ponieważ – jak zaznacza Bukowiec – po uchyleniu w 2023 roku przepisów dotyczących pobierania opłat za przejazdy autostradą od pojazdów lekkich, nie ma podstawy prawnej do pobierania opłat drogowych od takich pojazdów na sieci dróg zarządzanej przez Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad.
Inne autostrady w Polsce i opłaty
Autostrada A1 była w Polsce czasowo bezpłatna na odcinku Toruń-Gdańsk. „Opłaty zniesiono 4 września 2023 roku. Kierowcy pobierali wówczas tak zwany „bilet zerowy”, uprawniający do przejazdu bez opłat. Początkowo miało to trwać do grudnia 2023 roku, ale zostało przedłużone jeszcze o rok. Teraz, 1 stycznia 2025 roku, opłaty wracają. Zaczną obowiązywać o północy” – pisaliśmy na początku roku.
Stawka to 29,90 zł, a opłaty powróciły, ponieważ resort infrastruktury ocenił koszt ulg na 248 milionów złotych w 2024 roku. Argumentowano, że skoro finansowano to z budżetu państwa, zrzucali się na brak opłat wszyscy, nawet ci, którzy z autostrady nie korzystali. Być może w wakacje bramki znowu zostaną otwarte, by zminimalizować kolejki. Oficjalnych informacji jeszcze nie ma.
Elektryki bez ulg
Na autostradzie A2 od marca obowiązują wyższe stawki (na trasie Nowy Tomyśl-Konin). Auta osobowe płacą tam 36 zł (w jedną stronę). Koncesja na zarządzanie odcinkami autostrady A2 (Nowy Tomyśl – Konin i Nowy Tomyśl – Świecko) kończy się prywatnemu przedsiębiorcy w 2037 roku. Po wygaśnięciu umów koncesyjnych, odcinki te przejdą w zarząd Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad – można się więc wówczas spodziewać zniesienia opłat.
Co z kierowcami aut elektrycznych? Na bramkach stałych ulg, niższych cen czy zwolnień nie przewidziano. Sezonowo, w okresie letnim, od 2021 do 2024 r. członkowie Premium EV Klub Polska mogli korzystać z darmowych przejazdów autostradami.
W wakacje 2024 programem takich bezpłatnych przejazdów objęta była autostrada A4 (Katowice-Kraków, Wrocław-Sośnica) oraz A2 na odcinku Konin-Stryków. Czekamy na ewentualne, kolejne odsłony tej akcji. Jeśli chodzi o wspomniane zniesienie opłat na stałe na A4 – musimy uzbroić się jeszcze w cierpliwość.
PMA
