- Pierwszy samochód całkowicie elektryczny opracowany od podstaw przez AMG
- Trzy osiowe silniki koncepcyjnego modelu wygenerują 1360 KM
- „Seryjna” produkcja ma ruszyć w roku 2026
- Silniki mają nie więcej niż 10 cm szerokości
Mercedes AMG zaprezentował prototyp zapowiadający seryjne, czterodrzwiowe coupe oparte na architekturze AMG.EA. Rewolucyjna koncepcja napędu z trzema silnikami o strumieniu osiowym zapewnia moc szczytową przekraczającą 1360 KM. Produkcja w berlińskim zakładzie ma ruszyć w 2026 roku.
– Concept AMG GT XX to kolejny kamień milowy w historii AMG i samochód, który otwiera zupełnie nowy wymiar osiągów. Wprowadzamy przełomową technologię (…), a najlepsze jest to, że mamy tu do czynienia z prawdziwą maszyną AMG, w całej swojej istocie. Sercem AMG od zawsze był silnik i tak pozostanie również w przypadku opracowanej przez nas architektury dla aut elektrycznych- powiedział podczas prezentacji opisywanego modelu Michael Schiebe, dyrektor generalny Mercedes-AMG GmbH oraz szef jednostek biznesowych Mercedes-Benz Klasy G i Mercedes-Maybach.
– Korzystając z naszego technologicznie zaawansowanego silnika o strumieniu osiowym, dostarczamy rewolucyjny napęd, który nie ma sobie równych pod względem gęstości mocy, masy i kompaktowej budowy. Łączy się on z nowym, opracowanym od podstaw akumulatorem o wysokiej wydajności, który umożliwia uzyskanie niewyobrażalnego wcześniej poziomu wydajności i wytrzymałości – dodał Schiebe.
Rekordowa moc i nowatorska konstrukcja
Co AMG nam zaprezentowało? To prototyp czterodrzwiowego coupe, które jest pierwszym samochodem całkowicie elektrycznym opracowanym od podstaw przez AMG, czyli sportową „dywizję” marki Mercedes-Benz. Koncern ze Stuttgartu zapewnia, że zamierza utrzymywać w ofercie samochody spalinowe „tak długo, jak będzie to możliwe”. Jednocześnie, nie chce zostawać w tyle i zamierza oferować swoim klientom model elektryczny o wysokich osiągach.
Jak wysokich? Auto osiąga ponad 1360 KM, co umożliwia rozwinięcie 360 km/h. Napęd zapewniają 3 silniki elektryczne osiowe (axis-flow), zaprojektowane wspólnie z inżynierami Formuły 1 z Brixworth oraz firmą YASA. Moc trafia na cztery koła – system AWD wykorzystuje zaawansowany system AMG Performance 4MATIC+, sterujący momentem obrotowym indywidualnie na każde koło.
Strumień osiowy
Jak podaje Mercedes, „silniki o strumieniu osiowym oferują wiele korzyści: są znacznie bardziej kompaktowe, lżejsze i przede wszystkim mocniejsze niż konwencjonalne jednostki o strumieniu promieniowym. Gęstość mocy silników o strumieniu osiowym jest około 3-krotnie większa niż w przypadku motorów konwencjonalnych. Jednocześnie są one o około 2/3 lżejsze i zajmują zaledwie 1/3 miejsca. Ta kompaktowość zapewnia większą swobodę, jeśli chodzi o konstrukcję układu napędowego. W porównaniu z konwencjonalnymi jednostkami elektrycznymi innowacyjny napęd zapewnia znacznie wyższą stałą moc maksymalną, a także wyższy moment obrotowy. Przekłada się to na niespotykany poziom osiągów z możliwością wielokrotnego odtwarzania z wysoką częstotliwością”.
Silnik o szerokości 8 cm
W silniku o strumieniu osiowym strumień elektromagnetyczny biegnie równolegle do osi obrotu silnika, natomiast w konwencjonalnym motorze – prostopadle. W silniku o strumieniu osiowym duże elementy mają kształt smukłych tarcz. Stojan jest umieszczony między dwoma wirnikami zlokalizowanymi po lewej i prawej stronie.
Taki układ umożliwia optymalne przenoszenie mocy na wirniki za pośrednictwem pola elektrycznego generowanego przez stojan. W modelu Concept AMG GT XX ta kombinacja ma zaledwie 9 cm szerokości. Każdy z dwóch silników z tyłu mierzy zaledwie 8 cm szerokości.
Jednostki są umieszczone w dwóch wysokowydajnych elektrycznych zespołach napędowych (HP.EDU) – po jednym z przodu i z tyłu. Tylny obejmuje dwa motory, każdy wyposażony w kompaktowy zestaw przekładni planetarnych i jeden falownik we wspólnej obudowie.
Silniki i przekładnie są chłodzone olejem. Aby zaoszczędzić jeszcze więcej miejsca, w HP.EDU zintegrowano również niezbędną jednostkę sterowania wraz z pompami hydraulicznymi i filtrami ssącymi. Dwa falowniki (po jednym na każdy silnik) są chłodzone cieczą. Właściwości materiałowe węglika krzemu oferują wiele korzyści w wymagających zastosowaniach w obszarach wysokich napięć i natężenia prądu, znacznych temperatur oraz dużej przewodności cieplnej.
Przedni zespół HP.EDU składa się z jednego silnika, przekładni zębatej czołowej i falownika. Przedni napęd elektryczny ma funkcję wspomagającą. Włącza się tylko wtedy, gdy wymagana jest dodatkowa moc lub przyczepność przednich kół. Gdy przedni silnik elektryczny nie jest potrzebny, jednostka rozłączająca (DCU) go odłącza. Podczas przyspieszania i odzyskiwania energii DCU angażuje się w celu uzyskania optymalnej wydajności. W trakcie stabilnej jazdy, niskiego obciążenia oraz jazdy bez obciążenia wyłącza się ponownie, zmniejszając niepotrzebne straty oporu i zwiększając wydajność.
Bardzo szybkie ładowanie
Jeśli chodzi o ładowanie – zastosowano tu architekturę 800 V, a bateria z bezpośrednim chłodzeniem jest inspirowana technologiami F1 i bolidu AMG ONE, umożliwia błyskawiczne uzupełnianie energii przy mocy 850 kW przy 1000 A w szerokim zakresie krzywej ładowania. Będzie więc szybkie niemal jak tankowanie. W ciągu 5 minut będzie się dało naładować auto na przejechanie 400 km.
Czy przy drogach pojawią się jednak odpowiednio szybkie ładowarki? Bardzo możliwe – aby umożliwić skuteczne wykorzystywanie mocy ładowania, Mercedes-Benz Charging Unit ściśle współpracował ze swoim partnerem, firmą Alpitronic. Alpitronic opracował prototyp pierwszej stacji ładowania, która może przesyłać tak wysoki prąd za pomocą standardowego kabla CCS.
Concept AMG GT XX wykorzystuje ogniwa cylindryczne, które są wyjątkowo wysokie i smukłe. Taki format zapewnia wiele korzyści w zakresie chłodzenia: niewielka średnica oznacza, że odległość od rdzenia do obudowy ogniwa jest szczególnie mała. Umożliwia to szybkie rozpraszanie ciepła wytwarzanego pod obciążeniem i sprawia, że każde pojedyncze ogniwo może być utrzymywane w optymalnym przedziale temperaturowym.
Aluminiowa obudowa
Nowością jest również spawana laserowo aluminiowa obudowa ogniwa. Jest ona lżejsza niż zwykle stosowane pojemniki stalowe, a przy tym ma znacznie lepszą przewodność elektryczną i cieplną. Zapewnia to korzyści w zakresie ukierunkowanej kontroli termicznej ogniw – z szybszym chłodzeniem lub ogrzewaniem na żądanie.
Ogniwa wykorzystują konfigurację full-tab, co oznacza, że cała powierzchnia końcówki ogniwa jest elektrycznie i termicznie połączona z biegunem. Umożliwia to znaczną redukcję oporu wewnętrznego ogniwa, co z kolei ułatwia uzyskanie wysokiej mocy ładowania i rozładowywania. Ponadto ogniwa full-tab są wyjątkowo wytrzymałe i działają niezawodnie w wymagających warunkach obciążenia.
Aerodynamiczna sylwetka
Samochód prezentuje się nowocześnie, choć widać w jego stylistyce odrobinę stylu retro. Niektórym wygląd kojarzy się nieco… z Maserati, zwłaszcza za sprawą kształtu przedniej atrapy chłodnicy. Ciekawostka: w obudowach reflektorów umieszczono głośniki do emitowania odgłosów silnika i jazdy. Auto jest czterodrzwiowe, co sprawia, że w swoim segmencie osiągów jest… liderem w kwestii praktyczności. Zadbano o aerodynamikę auta – jak podaje marka, pomimo szerokich opon UHP współczynnik oporu powietrza cd wynosi 0,198.
Felgi aero
Parametry w tej kwestii poprawiają m.in. „aerofelgi” opatentowane przez AMG. O co chodzi? 21-calowe pięcioramienne obręcze mają ruchome panele. Auto monitoruje na bieżąco pracę układu hamulcowego. Gdy uzna, że trzeba skuteczniej chłodzić hamulce, siłowniki w piastach ruszają łopatkami obręczy i powiększają przestrzeń między nimi, by do hamulców docierało więcej powietrza. Gdy łopatki się zsuwają, polepsza się aerodynamika auta. System poprawia też docisk auta.
700 diod
Ciekawym elementem nadwozia AMG jest panel MBUX Fluid Light z ponad 700 swobodnie programowalnymi diodami LED RGB. Inteligentne oprogramowanie po raz pierwszy pozwala prezentować informacje z pojazdu w czasie rzeczywistym w postaci tekstu lub animacji. Może wyświetlać różnorodne treści, takie jak cyfrowe logo AMG czy bieżący status procesu ładowania.
Wewnątrz samochód jest zaprojektowany minimalistycznie, z „wyścigowym” wolantem zamiast kierownicy i (oczywiście) dużymi ekranami.
Debiut? W 2026 roku
Ten prototyp z pewnością prezentuje nam całą gamę rozwiązań, które wkrótce zagoszczą już w produkcyjnych Mercedesach z różnych segmentów. Również AMG w końcu doczeka się swojego – zapewne bardzo podobnie wyglądającego – modelu elektrycznego. Produkcja w berlińskim zakładzie ma ruszyć w 2026 roku.
Czekamy na więcej detali dotyczących cen czy osiągów (np. przyspieszenia). AMG zapewne będzie znacznie droższe np. od Xiaomi SU7, wygląda jednak na to, że poziom zaawansowania technologicznego tego auta wchodzi na zupełnie inny poziom.
PMA
