Filar sprzedaży BMW
Model X3 to od lat jeden z filarów sprzedaży BMW. W wersji elektrycznej o nazwie iX3 pojawił się w 2020 roku, ale dopiero teraz marka podchodzi do tego segmentu naprawdę na poważnie. To ważne, bo SUV-y segmentu D to najlepiej sprzedające się elektryki w Europie – rywalizują tu Tesla Model Y, Mercedes EQC czy Audi Q6 e-tron. iX3 debiutuje więc na nowo, jako model wymyślony od zera (nie jest wariantem elektrycznym istniejącego, spalinowego samochodu), opracowany na nowatorskiej platformie Neue Klasse i – jak zapewniają przedstawiciele marki – stanowiący nowy początek dla BMW.
Wymiary i praktyczność
Nowy iX3 mierzy 4782 mm długości, 1895 mm szerokości i 1635 mm wysokości. Pojemność bagażnika wynosi 520 litrów, a po złożeniu oparć tylnej kanapy – 1750 litrów. Pod przednią klapą znalazło się dodatkowe 58 litrów przestrzeni. Auto może holować przyczepę o masie do 2000 kg.
Napęd i osiągi
Pierwsza dostępna wersja to iX3 50 xDrive z napędem na wszystkie koła. Dwa silniki elektryczne – synchroniczny przy tylnej osi i asynchroniczny z przodu – generują 469 KM i 645 Nm momentu obrotowego. Samochód przyspiesza od 0 do 100 km/h w 4,9 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 210 km/h.
Bateria o pojemności 108,7 kWh brutto umożliwia zasięg od 679 do 805 km w cyklu WLTP. To wyraźny skok względem poprzedniego iX3, nie tylko dzięki większej pojemności, ale także dzięki poprawionej efektywności napędu. To właśnie ta kwestia ma wyróżniać modele na platformie Neue Klasse (po iX3 pojawi się np. elektryczna, nowa Trójka).
Ładowanie
BMW zastosowało architekturę 800 V. Auto obsługuje moc ładowania do 400 kW, co pozwala uzupełnić energię na 372 km w 10 minut i osiągnąć poziom 10–80% w 21 minut. Ładowanie prądem zmiennym odbywa się z mocą 11 kW (22 kW opcjonalnie). iX3 wprowadza też pełną funkcjonalność ładowania dwukierunkowego – może zasilać urządzenia (V2L), oddawać energię do domu (V2H) lub sieci (V2G).
Technologia i elektronika
Samochód korzysta z nowej architektury elektronicznej opartej na czterech „supermózgach” – wyspecjalizowanych komputerach sterujących napędem, systemami jazdy autonomicznej, multimediami oraz funkcjami komfortu. W praktyce pozwala to na szybsze przetwarzanie danych (nawet 20 razy względem dotychczasowych rozwiązań), lepsze zarządzanie energią i bardziej precyzyjne działanie układów jezdnych.
„Heart of Joy”, jeden z głównych modułów, odpowiada za zarządzanie napędem i układem hamulcowym. W 98% przypadków hamowanie odbywa się samą rekuperacją, bez użycia tarcz. Komputer sterujący autem ma być najpotężniejszy z rozwiązań stosowanych obecnie w motoryzacji.
Wnętrze
Kabina jest utrzymana w minimalistycznym stylu. Na desce rozdzielczej znalazł się panoramiczny wyświetlacz iDrive nowej generacji oparty na systemie operacyjnym BMW OS X. Kluczowe informacje mogą być wyświetlane bezpośrednio na całej szerokości szyby czołowej (BMW Panoramic Vision), a opcjonalny 3D Head-Up Display dodaje dane w rozszerzonej rzeczywistości.
Standardem są podgrzewane, elektrycznie regulowane fotele przednie i dwustrefowa klimatyzacja. Na liście opcji znajdziemy m.in. system audio Harman Kardon, trzystrefową klimatyzację, podgrzewaną kierownicę czy duży dach panoramiczny.
Materiały wykończeniowe bazują w dużej mierze na materiałach wtórnych. Tekstylne elementy kabiny pochodzą z recyklingu PET, a część plastików – z odpadów morskich. BMW deklaruje, że ślad węglowy iX3 w całym cyklu życia jest o 34% mniejszy niż u poprzednika. Przy ładowaniu wyłącznie energią odnawialną, samochód staje się bardziej ekologiczny od porównywalnego modelu spalinowego już po przebiegu około 17,5 tys. km.
Produkcja i ceny
Pierwsze egzemplarze iX3 powstaną w nowej fabryce BMW w Debreczynie na Węgrzech, a sprzedaż ruszy wiosną 2026 roku w Europie i latem tego samego roku w USA. Produkcja na rynek chiński będzie realizowana w zakładach w Shenyang.
W ramach Neue Klasse już do 2027 roku pojawi się 40 modeli i liftingów. Czy to nowy początek dla BMW? W Polsce ceny iX3 startują od 310 000 zł. To więcej niż limit dla programu „NaszEauto”, ale biorąc pod uwagę parametry auta (zasięg, osiągi itd.), mówimy o konkurencyjnej ofercie. Czy na tyle konkurencyjnej, by model stał się sprzedażowym hitem producenta z Bawarii? Jesteśmy bardzo ostrożnymi optymistami.
PMA
Fot. BMW
