- Na koniec 2025 roku udział BEV w rynku ma wynieść około 7,2% – szacuje SAMAR
- Ceny katalogowe nowych aut przestały dynamicznie rosnąć. W wielu przypadkach realnie spadły
- W listopadzie 2025 roku udział chińskich pojazdów osiągnął rekordowy poziom 10,4%
- Ich średnia cena? 139 tys. zł, dużo poniżej średniej
- Liderem w osobówkach była Toyota, wyprzedzając Skodę i Volkswagena
Polski rynek motoryzacyjny
Na tle ostatnich lat 2025 rok wyróżnia się stabilizacją cen. Wbrew obawom importerów i doświadczeniom z poprzedniej dekady – i poprzednich lat – ceny katalogowe nowych samochodów nie tylko przestały dynamicznie rosnąć, ale w wielu przypadkach realnie spadły.
Indeks Cenowy SAMAR potwierdza ten trend jednoznacznie – w listopadzie 2025 roku roczny wzrost cen katalogowych wyniósł dokładnie 0,83 procent, co jest najniższym wynikiem od momentu rozpoczęcia pomiarów w styczniu 2020 roku.
Dla porównania, w lutym 2023 roku wskaźnik ten osiągnął poziom 9,3 procent. Średnia cena sprzedaży nowych samochodów osobowych wzrosła w ciągu roku o nieco ponad 4,2 tysiąca złotych, podczas gdy rok wcześniej wzrost ten był niemal dwukrotnie wyższy, a dwa lata wcześniej sięgał aż 18 tysięcy złotych.
Chińska „inwazja”
Istotną rolę w kwestii stabilizacji cen odegrały marki chińskie. Ich udział w rynku w listopadzie 2025 roku osiągnął rekordowy poziom 10,4% a średnia cena sprzedaży samochodów z Chin nie przekraczała 139 tysięcy złotych, co oznacza poziom niższy o blisko 47 tysięcy złotych od średniej rynkowej. To właśnie ta presja cenowa zmusiła wielu dotychczasowych graczy do głębokich rabatów i korekt cenników, także w segmencie samochodów elektrycznych.
Rynek nowych samochodów osobowych pozostawał w 2025 roku wyjątkowo przewidywalny. Liderem niezmiennie była Toyota, wyprzedzając Skodę i Volkswagena. Prognozowany wynik całego rynku to około 593 tysiące zarejestrowanych samochodów osobowych, co oznacza wzrost o ponad 7% względem roku poprzedniego.
Jednocześnie udział segmentu premium w listopadzie spadł do 21,3%, co było drugim najniższym wynikiem w całym roku. To również efekt silnej ekspansji marek chińskich oraz zwiększonego zainteresowania klientów indywidualnych samochodami tańszymi, często wybieranymi dzięki wysokim rabatom.
Segment elektryczny z wzrostami
Najciekawsze zmiany zaszły jednak w segmencie samochodów elektrycznych. Udział BEV w rynku systematycznie rósł w ciągu całego roku, zwiększając się z 2,5% w styczniu do 10,2% w listopadzie. Na koniec 2025 roku udział ten ma wynieść około 7,2%, podczas gdy rok wcześniej było to dokładnie 3%.
Łączna liczba rejestracji samochodów elektrycznych powinna zamknąć się wynikiem około 42,5 tysiąca sztuk. Tak dynamiczny wzrost jest w dużej mierze związany z wygaszaniem programu dopłat „NaszEauto”, którego zakończenie zaplanowano na pierwszy kwartał 2026 roku.
Liderem segmentu BEV pozostaje Tesla, która w 2025 roku znalazła 5 027 nabywców, wyprzedzając o ponad 1,6 tysiąca egzemplarzy drugą w rankingu markę BYD (tak duża popularność chińskiej firmy może zaskakiwać – to głównie zasługa popularności budżetowego, miejskiego modelu BYD Dolphin Surf).
Tesla wciąż popularna
Najpopularniejszym modelem elektrycznym w Polsce okazała się Tesla Model Y z wynikiem 3 017 rejestracji, przed Modelem 3, którego zarejestrowano 1 984 sztuki. Dzięki temu Polska awansowała w europejskim zestawieniu udziału BEV na 21. miejsce wśród 31 krajów klasyfikowanych przez ACEA, podczas gdy rok wcześniej zajmowała 29. pozycję.
Podsumowując, rok 2025 potwierdził, że rynek motoryzacyjny w Polsce wszedł w fazę większej dojrzałości. Stabilizacja cen, rosnąca rola samochodów elektrycznych oraz coraz silniejsza obecność marek chińskich zmieniają strukturę sprzedaży w sposób trwały. Co najważniejsze z naszego punktu widzenia: można już oficjalnie ogłosić, że elektromobilność przestała być niszą, a stała się jednym z kluczowych segmentów na rynku.
PMA
