Bezemisyjne jednoślady  

Groclin z prototypem roweru wodorowego. Czas na wdrożenia

Krokiem organizacyjnym i biznesowym, wykonanym w 2025, jest nawiązanie pierwszych porozumień z potencjalnymi klientami i partnerami - podkreśla firma
Źródło zdjęcia: Groclin

Groclin, pierwszy polski producent rowerów wodorowych, dąży do popularyzacji technologii w sferze mikromobilności. Choć nadal nie jest to jeszcze powszechne rozwiązanie, coraz częściej można zauważyć jego obecność w transporcie. Prototyp roweru już powstał. Czas na przekuwanie inwestycji we wdrożenia – zapowiada firma.

  • Groclin stworzył w 2025 roku prototyp roweru wodorowego
  • Zbudowano fundamenty: technologiczne, kompetencyjne i relacyjne
  • Plan na 2026? Nadszedł czas przekuwania inwestycji we wdrożenia – zapowiada firma

Groclin z prototypem

Najważniejszym projektem firmy w 2025 roku było stworzenie pierwszego polskiego prototypu roweru wodorowego. Prace badawczo-rozwojowe (R&D) objęły napęd wodorowy i integrację technologii z konstrukcją roweru, by jak najlepiej odpowiadał realnym potrzebom użytkowników.

Mijający rok potraktowaliśmy jako etap przygotowań, testów i udoskonalania rozwiązań, które chcemy wkrótce zaprezentować odbiorcom. Nie zależy nam na szybkim skalowaniu za wszelką cenę – najpierw chcemy mieć pewność, że działamy na solidnej bazie, którą w miarę potrzeb możemy rozwijać – powiedział Michał Seidel, CEO Groclin.

Wodorowy potencjał

Równolegle z pracami technologicznymi Groclin prowadził działania komunikacyjne i edukacyjne, promując wykorzystanie wodoru jako alternatywnego źródła energii w mikromobilności. Celem działań było wyraźniejsze zaznaczenie potencjału technologii wodorowych w rozmowach o niskoemisyjnych rozwiązaniach w transporcie miejskim.

Istotnym krokiem organizacyjnym i biznesowym, wykonanym w 2025 przez firmę, jest nawiązanie pierwszych porozumień z potencjalnymi klientami i partnerami zainteresowanymi wdrażaniem technologii wodorowej. To właśnie te relacje będą stanowić punkt wyjścia do dalszych testów pilotażowych i komercjalizacji rozwiązań.

Są fundamenty

Mamy już fundamenty: technologiczne, kompetencyjne i relacyjne. Bardzo cieszy nas, że w rozmowach z biznesowych technologie wodorowe spotykają się z przychylnym odbiorem. Coraz więcej osób dostrzega potencjał wodoru. Wszyscy wiemy jednak, że biznes rządzi się swoimi prawami i od pierwszych rozmów do wdrożenia często musi upłynąć sporo czasu – dodaje Seidel.

Rok 2026 zapowiada się dla Groclinu czasem działania – przekuwania inwestycji we wdrożenia, dalszego rozwoju prototypu i rozszerzania współpracy z partnerami – podkreślił producent w komunikacie.

PM

REKLAMA