Kia

EV2 nadjeżdża. Producent z Korei szykuje mocny atak na rynek tanich elektryków

Najmłodszy elektryk marki został zaprojektowany, przetestowany w Europie. Produkcja ruszyła w Słowacji. Na zdjęciu powyżej koncepcyjny model EV2
Źródło zdjęcia: Kia

Kia odsłania pierwsze szczegóły modelu EV2, czyli najmniejszego i najtańszego „elektryka”, który zadebiutuje już w styczniu w Brukseli. Auto ma wprowadzić markę do najostrzej dziś obsadzonego segmentu EV i rzucić wyzwanie takim konkurentom jak Hyundai Inster czy Citroën ë-C3.

  • Budżetowy, miejski model od Kii zostanie zaprezentowany 9 stycznia 2026 roku
  • By powalczyć na rynku w segmencie, EV2 powinien kosztować ok. 30 tys. euro
  • Auto prawdopodobnie otrzyma warianty akumulatorów znane z EV3
  • „Bratobójcza” walka z Insterem od Hyundaia zapowiada się ciekawie  

Premiera na Brussels Motor Show

Akurat na koniec roku Kia jeszcze mocniej zaznacza swoją obecność na europejskim rynku aut elektrycznych. Tuż przed oficjalną premierą producent uchylił nieco rąbka tajemnicy na temat modelu EV2, czyli najmniejszego i jednocześnie najtańszego elektryka w swojej ofercie. To właśnie on ma stać się dla marki przepustką do segmentu najbardziej przystępnych cenowo samochodów na prąd, w którym konkurencja wyraźnie przyspiesza.

EV2 nadjeżdża z Brukseli

Koreańczycy potwierdzili, że EV2 zadebiutuje już w styczniu podczas Brussels Motor Show. Auto uplasuje się poniżej EV3, tworząc nowy, w pełni elektryczny próg wejścia do gamy. Prezes Kia Europe, Marc Hedrich (cytowany przez media), zapowiada, że będzie to model „bez kompromisów”, projektowany z myślą o kierowcach, którzy chcą przesiąść się na zeroemisyjny napęd, ale dotąd odstraszały ich wysokie ceny.

Made in Europe

Najmłodszy elektryk marki zostanie zaprojektowany, przetestowany i produkowany w Europie – w fabryce w Żylinie na Słowacji. Taka strategia ma skrócić czas dostaw, obniżyć koszty logistyczne i ułatwić spełnienie europejskich norm dla pojazdów zeroemisyjnych. Dla marki to również symboliczne potwierdzenie kierunku: elektryfikacja nie ma być luksusem, lecz standardem dostępnym szerokiemu gronu użytkowników.

Mimo, że EV2 będzie najmniejszym modelem w rodzinie, to Kia podkreśla, że wnętrze nie ma sprawiać wrażenia ciasnoty. Inspiracją projektantów było „miejskie piknikowe schronienie” – koncepcja przestrzeni, która pozwala na moment oderwać się od miejskiego zgiełku. Auto ma oferować elastyczną konfigurację siedzeń i sprytne rozwiązania bagażowe, dzięki którym kabina będzie funkcjonalna jak w większych crossoverach marki.

A propos wymiarów. EV2 ma mierzyć około 4 metrów długości, co stawia go w bezpośrednim sąsiedztwie takich modeli jak Hyundai Inster. Jednocześnie szpiegowskie zdjęcia sugerują, że sylwetka Kii będzie bardziej pionowa, nawiązująca do większych SUV-ów producenta, takich jak EV5 czy EV9. To może dać przewagę w oczach klientów, którzy szukają miejskiego elektryka, ale nie chcą rezygnować z „dorosłego” wyglądu samochodu.

Ceny i specyfikacja?

Szczegóły techniczne nie zostały jeszcze ujawnione, wiele wskazuje na to, że EV2 otrzyma warianty akumulatorów znane z EV3 – czyli około 58 kWh oraz ponad 80 kWh. Jeśli zapowiedzi się potwierdzą, nawet bazowa wersja powinna zapewnić codzienną użyteczność, a droższa pozwoli wyruszyć w dłuższą trasę bez nadmiernej liczby postojów na ładowanie.

Najważniejsza jednak pozostaje cena. EV3 startuje od około 36 tys. euro, więc EV2 powinien znaleźć się bliżej granicy 30 tys. euro. To pułap, na którym robi się naprawdę ciekawie, bo właśnie tam toczy się dziś najostrzejszy bój o klienta.

Nowa Kia będzie musiała stawić czoła Hyundaiowi Insterowi, Citroënowi ë-C3, Renault Twingo EV nowej generacji czy nieco droższemu, ale bardzo popularnemu Peugeotowi e-208. Każdy z tych modeli ma nieco inną strategię, bo jedni stawiają na maksymalną prostotę i niską cenę, inni na atrakcyjny wygląd i lepsze wyposażenie. Kia będzie musiała udowodnić, że potrafi połączyć te atuty w jednym pakiecie.

Premiera EV2 została zaplanowana na 9 stycznia 2026 roku. To wtedy poznamy pełną specyfikację, cennik i datę rozpoczęcia sprzedaży.

OW

REKLAMA