Takiego numeru Audi jeszcze nie wykręciło! A5 zostało teraz następcą A4-ki i konsekwencji po raz pierwszy występuje w wersji Avant – coupe i cabrio odeszły wraz z poprzednią generacją.
Kolejnym istotnym nowum w Audi A5 jest z napęd plug-in hybrid, który wcześniej nie występował w tym modelu. Układ o mocy 299 KM składa się z 2-litrowego silnika o mocy 251 KM i jednostki elektrycznej oferującej 143 KM. Napęd, niezależnie od tego czy poruszamy się w trybie elektrycznym czy hybrydowym, zawsze trafia na 4 koła, bowiem synchroniczny silnik elektryczny został integrowany ze skrzynią biegów.

Jaki zasięg na prądzie ma Audi A5 Avant e-hybrid quattro?
Potężna jak na PHEVa bateria trakcyjna ma pojemność 20,7 kWh netto/25,9 kWh brutto. Według producenta, w zależności od wyposażenia modelu, Audi A5 Avant e-hybrid quattro pozwala przejechać nawet 110 km na samym prądzie. W praktyce? Udało się uzyskać blisko 80 km bez kropli benzyny, co czyni z tego modelu ciekawą propozycję dla tych, którzy codziennie chcą poruszać się bezemisyjnie po mieście, ale na dłuższych trasach wolą zachować większą elastyczność i przyzwyczajenia ze spalinowych samochodów.

Audi A5 e-hybrid korzysta z nowej generacji hybrydowych napędów Audi. Inżynierom udało się poprawić system rekuperacji energii elektrycznej, a także system ładowania: pokładowa ładowarka AC pozwala naładować baterię w zaledwie 2,5 godziny od 0 do 100%, kiedy korzysta się z np. domowego wallboksa. Nowy jest również falownik, który jest teraz mniejszy, lżejszy i bardziej wydajny.
Z zewnątrz – zgrabna linia, w środku – duże ekrany, nowoczesne technologie i rozwiązania, które potrafią zachwycić… albo zirytować. Bo choć A5 Avant e-hybrid quattro mimo wysokiej masy (2160 kg z kierowcą!) prowadzi się bardzo dobrze, to bagażnik jest zaskakująco mały, a niektóre plastiki niezupełnie przystoją marce z Ingolstadt.

Jak więc Audi A5 Avant e-hybrid quattro wypada w cyklu „5 na tak, 5 na nie”? Sprawdźcie w materiale poniżej i obserwujcie nas też na Instagramie. Pełny test Audi A5 Avant e-hybrid quattro przeczytacie u nas już niebawem.

