Test efektywności

Kto naprawdę oszczędza prąd na autostradzie?

Autorzy testu z Auto Bild pokazują, że pogoń za coraz większymi akumulatorami to ślepy zaułek
Źródło zdjęcia: Stellantis

– W dyskusji o elektromobilności od lat króluje jedno pojęcie – zasięg
– To on, a nie komfort, osiągi czy technologia, decyduje często o tym, czy kierowcy sięgają po samochód elektryczny
– Ale za kilometrami, które można przejechać na jednym ładowaniu, kryje się coś znacznie ważniejszego
– Efektywność energetyczna. To właśnie ona, a nie rozmiar akumulatora trakcyjnego, pokazuje, jak naprawdę nowoczesny jest dany model

Najnowszy test magazynu Auto Bild odsłania ten aspekt jak pod lupą. Redakcja sprawdziła, które „elektryki” zużywają najmniej energii przy stałej prędkości 130 km/h – czyli w warunkach typowych dla podróży autostradowych. Wyniki zaskakują, bo na czele stawki nie znalazł się żaden aerodynamiczny cud techniki od Tesli czy BMW, lecz… Fiat 500e.

Mały Fiat bije gigantów

Włoski maluch, kojarzony raczej z miejskimi alejkami niż z lewym pasem autostrady okazał się najbardziej oszczędnym „elektrykiem” w teście. Przy prędkości 130 km/h zużył zaledwie 17,2 kWh na 100 km. Pytanie, gdzie tajemnica tego włoskiego sukcesu? Odpowiedź brzmi: w niewielkiej masie własnej (ok. 1,4 tony), kompaktowej bryle i w wydajnym silnik typu PSM (permanent magnet synchronous motor), który uchodzi za bardziej efektywny niż popularne jednostki asynchroniczne.

Kto naprawdę oszczędza prąd na autostradzie? - test autostradowy bild
Fiat 500e. Fot. Stellantis

Oczywiście Fiat 500e nie jest wzorem aerodynamiki – jego współczynnik oporu powietrza wynosi 0,31, ale dzięki małej powierzchni czołowej potrafi „przecinać” powietrze zaskakująco gładko. W efekcie „mały Włoch” na autostradzie może przejechać dalej, niż mogłoby się wydawać na podstawie samej pojemności jego akumulatora, która wynosi 42 kWh.

Tesla nadal w formie, ale nie na podium

Na podium znalazły się również Lynk & Co 02 (17,3 kWh/100 km) oraz Tesla Model Y Long Range RWD (17,7 kWh/100 km). Ta ostatnia potwierdza, że nawet większy SUV może być zaskakująco oszczędny, jeśli został odpowiednio zoptymalizowany pod względem aerodynamiki i napędu.

Tuż za nimi uplasował się Hyundai Inster Select (17,8 kWh/100 km) – nowy gracz w segmencie małych elektryków – oraz sportowa Tesla Model 3 Performance (17,9 kWh/100 km). Powyżej granicy 18 kWh zaczynają się takie modele, jak Smart #3 Premium, Opel Mokka Electric czy BMW i4 eDrive40.

SUV-y też potrafią być rozsądne

Test pokazał, że nie tylko małe auta mogą być efektywne. Skoda Enyaq iV 60, Kia Niro EV czy VW ID.7 Tourer osiągnęły wyniki wyraźnie lepsze od średniej. A ta – po analizie ponad stu modeli – wynosi obecnie 24 kWh/100 km przy prędkości 130 km/h. Oznacza to, że wiele współczesnych elektryków potrafi przejechać znaczny dystans autostradą przy umiarkowanym zużyciu energii, choć różnice między nimi są wciąż znaczące.

Mercedes G 580 EQ – król apetytu na prąd

Na drugim końcu „eko-skali” znalazł się Mercedes G 580 EQ – symbol luksusu i potęgi, ale też rekordzista w kategorii „największy apetyt na prąd”. Cztery silniki elektryczne, masa ponad trzech ton i ogromna powierzchnia czołowa (cw = 0,44) sprawiają, że przy 130 km/h G-Klasa zużywa astronomiczne 41,7 kWh/100 km. Choć akumulator ma aż 116 kWh, jego zasięg przy autostradowych prędkościach nie przekracza 300 kilometrów. Marnie, jak na tak drogiego „elektryka”.

To przykład, że „więcej” nie zawsze znaczy „lepiej”. Bo choć wyścig na pojemność akumulatorów trwa w najlepsze, prawdziwy postęp w elektromobilności kryje się gdzie indziej – w zwiększaniu efektywności, a nie rozmiaru baterii.

Efektywność zamiast pojemności

Autorzy testu z Auto Bild pokazują, że pogoń za coraz większymi akumulatorami to ślepy zaułek, bo dzisiejsze baterie potrafią ważyć nawet 700 kilogramów, a każdy dodatkowy kilowatogodzin to kolejne kilogramy i straty w wydajności. Można odnieść zatem wrażanie, że przyszłość elektromobilnych technologii nie zależy od „pompowania” pojemności baterii, lecz w tworzeniu lżejszych, bardziej aerodynamicznych i wydajnych układów napędowych.

MiejsceModelMoc (kW/KM)Pojemność akumulatora (kWh)Temperatura testuZużycie (kWh/100 km)
1Fiat 500e87 / 1184224°C17,2
2Lynk & Co 02200 / 2726623°C17,3
3Tesla Model Y Long Range RWD220 / 2997718°C17,7
4Hyundai Inster Select71 / 974212°C17,8
5Tesla Model 3 Performance338 / 4607922°C17,9
6Smart #3 Premium200 / 2726622°C18,4
7Opel Mokka Electric115 / 1565420°C18,9
8Peugeot e-2008115 / 156549°C19,1
9BMW i4 eDrive40250 / 34080,713°C19,2
10Kia Niro EV150 / 20464,827°C19,5
11BYD Dolphin150 / 20460,421°C19,5
12BYD Atto 2130 / 17745,116°C19,5
13Skoda Enyaq iV 60132 / 1796224°C19,7
14VW ID.3 Pro150 / 2046220°C19,8
15VW ID.7 Tourer Pro210 / 2868218°C19,8
16MG 4 Electric150 / 2046422°C20
17Xpeng P7 RWD Long Range206 / 27682,720°C20
18Smart #1 Brabus315 / 4286621°C20,2
19Ford Capri Extended Range210 / 2867716°C20,2
20Genesis Electrified G80272 / 37087,221°C20,4

Źródło: Auto Bild

OW

REKLAMA