Jeden z biznesowych miesięczników przypomniał ostatnio, że Audi rezygnuje z agencyjnego systemu sprzedaży samochodów, w którym salon był tylko tymczasowym pośrednikiem. Jak jest teraz i jak będzie, czyli jak sprzedaż samochodów Audi się zmieni i kiedy?
Dla Audi jedno jest pewne: w przyszłości dealerzy i partnerzy serwisowi pozostaną centralnym punktem kontaktu z naszymi klientami. Od 2024 roku wspólnie zdobywaliśmy cenne doświadczenia w zakresie modelu agencyjnego.
Chcemy być gotowi na przyszłe wyzwania: w tym celu dostosowujemy nasz model sprzedaży do dynamicznych zmian. Wraz z planowanym ponownym włączeniem pojazdów elektrycznych do umów dealerskich od 1 kwietnia 2025 r. chcemy jak najszybciej wspólnie z naszymi partnerami stworzyć stabilne warunki ramowe dla naszej współpracy.
Czy obecnie jest trudno sprzedać samochód? Bazujecie na własnych, niejako przywiązanych do marki klientach, czy szukacie/przychodzą nowi?
Jesteśmy liderem segmentu premium w Polsce – jest więc jasne, że ten sukces wynika nie tylko z utrzymania przy marce stałych klientów, ale i ciągłego przekonywania do naszej oferty nowych osób. Rynek premium stanowi już niemal 1/4 biznesu nowych samochodów w Polsce. Oczywiście środowisko jest coraz bardziej konkurencyjne: dostrzegamy szereg trendów związanych z preferencjami zakupowymi, nieustannie dopasowując swoją ofertę do zmieniających się realiów.
Oczywiście nasze portfolio produktowe jest bardzo pomocne – Audi odświeżyło niemal pełną gamę modelową. W dodatku nieustannie wzmacniamy nasz potężny atut, związany z produktami finansowymi takimi jak Audi Perfect Lease.
Co dziś przyciąga klienta? Jakość, dodatki, bonusy, funkcjonalność auta, zasięg? Na co klient zwraca uwagę przy zakupie samochodu? Szczególnie pytam o samochody elektryczne.
Samochody elektryczne przestają już być nowinką technologiczną: nasi doradcy coraz częściej spotykają się z wyposażonymi w wiedzę klientami, doskonale orientującymi się w „elektromobilnych” realiach. Jako marka mamy bardzo wiele do zaoferowania: nasze samochody poza koronnymi atutami (jak moc czy zasięg), mogą pochwalić się także świetnymi parametrami choćby na płaszczyźnie tzw. krzywych ładowania, wpływających na tempo uzupełnienia zapasów energii w akumulatorze.
Do elektromobilności podchodzimy kompleksowo: w związku z naszymi ambitnymi założeniami dotyczącymi hybryd plug-in, uruchomiliśmy specjalną ofertę Audi Business Edition, dostępną dla klientów biznesowych i indywidualnych (łączącą się z finansowaniem Audi Perfect Lease dla przedsiębiorców). W jej ramach np. Audi A5 Limousine e-hybrid Business Edition dostępne jest z ratą od 1883 zł netto/m-c.
Kładziemy duży nacisk zasięg na to, by w zakresie oferty samochodów elektrycznych czy hybrydowych przenosić atrybuty marki na jeszcze wyższy poziom. Interesuje nas stały rozwój i widzimy, że pozytywne zmiany w naszej ofercie zauważają też klienci.
Macie w portfolio dużą gamę aut elektrycznych. Które modele cieszą się największym wzięciem polskich nabywców?
Q4 e-tron w minionym roku był najczęściej kupowanym samochodem elektrycznym z oferty marek działających w ramach Volkswagen Group Polska. Widzimy, że zainteresowanie tym SUV-em nie słabnie, jednak naszą główną tegoroczną premierą jest A6 e-tron.
Wydajny układ napędowy i doskonała aerodynamika tego samochodu zapewniają mu zasięg wynoszący nawet do 719 km na jednym ładowaniu. A6 e-tron wprowadza też nową jakość w dziedzinie szybkiego ładowania. Dzięki architekturze 800V i inteligentnej strategii zarządzania temperaturą, samochód osiąga maksymalną moc ładowania prądem stałym do 270 kW.
Ponadto niezmiernie perłą w naszej koronie pozostaje Audi e-tron GT – najmocniejszy samochód seryjny, jaki do tej pory Audi wyprodukowało, wykończony w charakterystycznej stylistyce Gran Turismo.
Program „NaszEauto”, uruchomiony kilka miesięcy temu miał zdynamizować elektromobilny rynek. Jest to zauważalne w Audi? Coś się zmieniło?
Każdy program wsparcia elektromobilności w Polsce jest czymś wartym odnotowania. Widzimy wyraźnie, że sprzedaż samochodów elektrycznych w Europie najlepiej prezentuje się w tych krajach, które umiejętnie starały się stworzyć koniunkturę dla zakupu „BEV-ów”.
Oczywiście staramy się dostosować naszą ofertę do wymogów programu NaszEauto: najlepszym przykładem jest wprowadzony przez nas niedawno do oferty model Audi Q4 e-tron 40. Cena wersji bazowej to 213 000 zł brutto (lub 1489 PLN miesięcznie) bez uwzględniania rządowych dopłat. Liczymy na to, że rozwiązania wspierające rozwój elektromobilności w Polsce będą przybierały jeszcze więcej nowych form.
Auta elektryczne sprzedajecie flotom oraz klientom indywidualnym. Jakie są proporcje sprzedażowe?
90% naszej sprzedaży „BEVów” stanowią samochody trafiające do przedsiębiorców lub flot. Co warte odnotowania, naszym ambitnym tegorocznym celem jest podwojenie sprzedaży hybryd plug-in względem minionego roku – wierzymy, że poza szerokim portfolio modelowym, w osiągnięciu tego celu pomoże m.in. wspomniana wcześniej oferta Audi Business Edition.
Nie da się ukryć, że chiński sektor automotive dość mocno rozpycha się na europejskim rynku, nie omijając naszego. Oferują coraz więcej modeli i coraz lepszą jakość. Proszę o komentarz.
Oczywiście zauważamy ofensywę chińskich marek na naszym rynku. Jednocześnie powiedzmy sobie wprost: cena (zwłaszcza w przypadku marek premium) to nie wszystko ‒ ugruntowana pozycja marki, przewidywalna wartość rezydualna pojazdów, serwis i dostęp do części oraz rozwinięte narzędzia finansujące zakup pozwalają nam odnosić sukcesy w Polsce i głęboko wierzę, że przed nami kolejne rynkowe osiągnięcia.
Dziękuję za rozmowę,
Paweł Mazur
