Autostrada Wielkopolska

Uwaga! Autostrada A2 znów drożeje. Sprawdź, o ile

W dłuższej perspektywie, szczególnie dla firm transportowych i osób dojeżdżających regularnie, podwyżki na A2 oznaczają realne i odczuwalne koszty
Źródło zdjęcia: GDDKiA

– Przejazd A2 drożeje od jutra. Kierowcy samochodów osobowych zapłacą 111 zł za 150 km
– To już druga w tym roku podwyżka wprowadzona przez spółkę Autostrada Wielkopolska S.A.
– Kierowcy ciężarówek również nie będą zadowoleni
– Pojazdy trzyosiowe zapłacą 288 zł za całą trasę
– Stawki na odcinku Świecko – Nowy Tomyśl, gdzie ceny ustalane są przez resort infrastruktury, pozostaną bez zmian
– GDDKiA obawia się, że nowe stawki mogą spowodować wzrost ruchu kołowego na lokalnych drogach położonych wzdłuż autostrady

A2: Nowe stawki

Podwyżki obejmują trzy 50-kilometrowe odcinki: Nowy Tomyśl – Poznań, Poznań – Września i Września – Konin. Kierowcy samochodów osobowych zapłacą teraz 37 zł na każdej bramce, czyli łącznie 111 zł za przejazd całości. Motocykliści – dzięki utrzymanej, 50-procentowej bonifikacie – uiszczą 19 zł na jednym odcinku, a więc 57 zł za cały fragment trasy.

Nowy cennik oznacza także wyższe wydatki dla transportu ciężkiego. Pojazdy trzyosiowe zapłacą 96 zł na jednej bramce (288 zł za całą trasę), a zestawy ponadnormatywne aż 370 zł na każdym z fragmentów – czyli łącznie 1110 zł za przejazd od Nowego Tomyśla do Konina.

Innymi słowy, w zależności od kategorii pojazdu podwyżki wyniosły od 1 do nawet 10 zł na bramce. Jednocześnie należy zaznaczyć, że stawki na autostradzie A2 Świecko – Nowy Tomyśl, gdzie ceny ustalane są przez resort infrastruktury, pozostaną bez zmian.

Nowy cennik opłat wygląda następująco:

  • motocykle: 19 zł
  • samochody osobowe: 37 zł (+ 1 zł)
  • pojazdy samochodowe o dwóch osiach, z których co najmniej jedna wyposażona jest w koła bliźniacze oraz pojazdy samochodowe o dwóch osiach z przyczepami: 63 zł (+ 3 zł)
  • pojazdy samochodowe o trzech osiach oraz pojazdy samochodowe o dwóch osiach, z których co najmniej jedna wyposażona jest w koła bliźniacze z przyczepami: 96 zł (+ 4 zł)
  • pojazdy samochodowe o więcej niż trzech osiach oraz pojazdy samochodowe o trzech osiach z przyczepami: 146 zł (+ 8 zł)
  • pojazdy (także zestawy pojazdów) nienormatywne: 370 zł (+ 10 zł)

Argumenty koncesjonariusza

Autostrada Wielkopolska tłumaczy zmiany koniecznością pokrycia rosnących kosztów utrzymania infrastruktury. Jak podkreśla, w pierwszej połowie 2025 roku wydatki na bieżące utrzymanie wzrosły o blisko 10 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem. Do tego dochodzą większe koszty energii, pracy oraz materiałów budowlanych. Spółka wskazuje również na inwestycje, które finansuje ze środków własnych.

Największym przedsięwzięciem jest aktualnie dobudowa trzeciego pasa ruchu na 10-kilometrowym fragmencie Poznań Krzesiny – Poznań Wschód. Modernizowane są także węzły w Luboniu, Krzesinach i na wschodnich obrzeżach Poznania. Autostrada Wielkopolska wdrożyła również elektroniczny system videotollingu, który ma przyspieszyć przejazdy przez punkty poboru opłat.

Nowe środki pozwolą na zapewnienie wysokiej jakości infrastruktury i kontynuację programów poprawy bezpieczeństwa – przekonują przedstawiciele spółki.

GDDKiA ostrzega przed skutkami

Zupełnie inaczej na sytuację patrzy Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Instytucja nie ma formalnego wpływu na decyzje koncesjonariusza, gdyż wynikają one z umowy podpisanej w 1997 roku, ale konsekwentnie podkreśla, że kolejne podwyżki mogą zniechęcić kierowców do korzystania z autostrady.

Zdaniem GDDKiA, część ruchu, zwłaszcza transport ciężarowy, może przenieść się na drogi krajowe i lokalne. To z kolei grozi wzrostem natężenia ruchu w miejscowościach położonych wzdłuż alternatywnych tras oraz pogorszeniem bezpieczeństwa. Autostrady – przypomina Dyrekcja – mają odciążać lokalne drogi, a nie spychać na nie dodatkowy ruch.

KNM 2025: Katowice tegoroczną stolicą elektromobilności. Nowości, trendy, wyzwania. Przyszłość jest bezemisyjna – zobacz! 

Podróż droższa o kilka groszy za kilometr

Z perspektywy kierowców podwyżki mogą wydawać się symboliczne, bo w przypadku samochodów osobowych to około 2 grosze więcej za kilometr. Jednak w dłuższej perspektywie, szczególnie dla firm transportowych i osób dojeżdżających regularnie, oznacza to realne i odczuwalne koszty.

Tym bardziej, że dla wielu podróżnych autostrada A2 nadal pozostaje jednak najszybszym i najwygodniejszym korytarzem komunikacyjnym między zachodnią a centralną Polską. Problem w tym, że od września cena tej wygody ponownie wzrośnie – a w kolejnych latach podobnych zmian może być więcej, jeśli utrzyma się obecna dynamika kosztów utrzymania i rozbudowy trasy.

OW

REKLAMA