Chińska firma technologiczno-motoryzacyjna w głównej mierze opiera się na rozwoju technologii autonomicznej jazdy, systemów operacyjnych oraz nowoczesnych układów napędowych. Jej celem w Europie jest zabranie klientów markom premium, takim jak Audi, BMW czy Mercedes-Benz. Wbrew pozorom może to nie być trudne, gdyż auta od XPeng już w standardzie oferują bogate wyposażenie oraz 800V architekturę, która umożliwia ładowanie z mocą do 300 kW. Ponadto we wnętrzu wykorzystano materiały klasy premium (skóra Nappa), a systemy pokładowe napędzają wysokowydajne procesory NVIDIA Orin X.
Chcesz zobaczyć XPenga? Idź do Inchcape
Za obsługę nowej chińskiej marki odpowiada Inchcape, który na Polski rynku istnieje od 20 lat. Do tej pory głównie w swoim portfolio miał takie marki jak BMW, MINI czy BMW Mottorrad. Teraz dealer odpowiadać będzie za import, dystrybucję, obsługą klienta oraz serwisem nowej chińskiej marki. Samochody będzie można zobaczyć i przetestować w salonie przy al. Trymasa Tysiąclecia na warszawskiej Woli, w którym wcześniej mieścił się salon sprzedaży samochodów marki MINI.
15 europejski rynek
– Xpeng planuje być obecny w 60 krajach na świecie do końca 2025 roku. Chcemy zostać numerem 1 wśród chińskich marek premium BEV. Europa jest dla nas kluczowym obszarem. Zaczynaliśmy pięć lat temu od Norwegii, dzisiaj jesteśmy obecni w 14 krajach. Polska będzie naszym 15 rynkiem w Europie, a wkrótce dołączą kolejne – powiedział Dennis May General Manager Xpeng ds. nowych rynków, podczas inauguracji działalności w Polsce.

Trzy modele na start
Na polskim rynku dostępne są od razu trzy modele samochodów XPeng: sedan P7 mierzący niemal 5 metrów, SUV coupe z segmentu C o oznaczeniu G6 oraz flagowy SUV G9. Wszystkie są napędzane energią elektryczną i oparte są o dedykowaną platformę dla aut elektrycznych SEPA 2.0 (Smart Electric Platform Architecture). Dzięki temu pojazdy wyposażone są w 800V architekturę, co umożliwia ultraszybkie z mocą do 280 lub nawet 300 kW (w zależności od wersji pojazdu). Zgodnie z obietnicami producenta w 5 minut zasięg powinien zwiększyć się o 120 km, a ładowanie od 10 do 80 proc. ma zajmować 20 minut. Warto też zaznaczyć, że akumulator jest integralną częścią nadwozia co w założeniu poprawia sztywność skrętną nadwozia, optymalizuje przestrzeń wewnętrzną, a także zmniejsza masę własną pojazdu.
Sedan P7 od 216 900 zł
Opisując ofertę modelową XPeng należy rozpocząć od sedana P7 o długości 4,9 metra i niemal 3-metrowym rozstawem osi. Gabarytowy tym samym będzie konkurentem dla np. Mercedesa EQE, BMW i5 czy Audi A6 e-tron.
P7 posiada jedną wielkość baterii 82,7 kWh netto (NMC). W odmianie z tylnym napędem legitymuje się mocą 276 KM i zasięgiem do 576 km (WLTP). Wariant AWD (dwa silniki) ma już moc 476 KM i przyspieszenie do 100 km/h w 4,1 sekundy. Zasięg w tej odmianie to 505 km (WLTP). Należy jednak zaznaczyć, że P7 wykorzystuje architekturę 400V przez co czas ładowania w zakresie 10-80 proc. to 29 minut, a maksymalny pułap jaki jest w stanie osiągnąć to 175 kW.
W wyposażeniu podstawowym otrzymujemy m.in. 15-calowy ekran systemu multimedialnego oraz 10,25-calowy wyświetlacz przed kierowcą. Dodatkowo jest też bezprzewodowa aktualizacja OTA (Over-the-Air) czy XPILOT 3.0, który zapewnia funkcje autonomicznej jazdy. Pod kątem praktyczności należy podkreślić, że bagażnik ma 440 litrów pojemności. Złożenie oparć drugiego rzędu siedzeń p[owięksdzy tą przestrzeń do 915 litrów.
Jakie ceny?
- XPeng P7 RWD Long Range 276 KM i 440 Nm (82,7 kWh netto – NMC; DC: 175 kW) – cena 216 900 zł
- XPeng P7 AWD Performance 473 KM i 757 Nm (82,7 kWh netto – NMC; DC: 175 kW) – cena 241 900 zł






XPeng G6 od 203 900 zł
Model G6, czyli przedstawiciel segmentu C-SUV o długości 4,7-metra i rozstawem osi 2,9-metra, ma być czarnym koniem tej kategorii aut. Będzie konkurował z takimi autami jak Tesla Model Y, Audi Q4, Skoda Enyag Coupe czy Renault Scenic. Auto poza bagażnikiem 571 litrów (1374 litra po złożeniu drugiego rzędu siedzeń), otrzymało technologię 800V i dwa akumulatory do wyboru. Mniejszy w technologii LFP ma pojemność 66 kWh. Jego zasięg to 435 km (WLTP). Druga opcja to bateria o pojemności 87,5 kWh i zasięg 570 km (WLTP). W standardzie auto ma tylny napęd i silnik o mocy 258 KM. AWD natomiast to 476 KM, co daje przyspieszenie do 100 km/h w 4 sekundy.
- RWD Standard Range (65,3 kWh netto – LFP; DC: 215 kW) od 203 900 zł
- RWD Long Range (84 kWh netto – NCM; DC: 280 kW) od 223 900 zł
- AWD Performance (84 kWh netto – NCM; DC: 280 kW) od 247 900 zł
Wyposażenie seryjne w przypadku G6 to m.in. pompa ciepła, system Xmart OS, funkcja V2L, system audio 960W, dwa 50-watowe punkty ładowania indukcyjnego, panoramiczny dach oraz 20-calowe felgi.







G9 przedstawicielem D-SUV – 252 900 zł
Flagowy SUV – jak na razie – mierzy niemal 5-metrów, który będzie rywalizował z Mercedesem EQE SUV, BMW iX czy Audi Q6 e-tron. We wnętrzu wykorzystano wysokiej jakości materiały, a w drugim rzędzie siedzeń są elektrycznie rozkładane oparcia siedzeń z możliwością ich regulacji. Ponadto w standardzie otrzymujemy m.in. panoramiczny dach, fotele z masażem, wentylacją i podgrzewaniem czy 22 głośnikowy system Dynaudio o mocy 2150W. Są też dwa głośniki umieszczone pod maską przez które można puszczać np. muzykę słyszaną na zewnątrz pojazdu.
W przypadku układu napędowego G9, to bazowy wariant dysponuje 800V architekturą oraz minimalną mocą 313 KM, co daje przyspieszenie do 100 km/h w 6,4 sekundy. Zasięg odmiany Standard Range to 460 km (WLTP) przy akumulatorze 78,3 kWh. W odmianie Long Range zasięg to już 590 km (WLTP) przy baterii 98 kWh. Wariant najmocniejszy (Performance) z napędem AWD to natomiast 551 KM mocy (717 Nm) i zasięg do 520 km (WLTP). Mimo gabarytów osiągi są imponujące. Pierwsze 100 km/h osiągniemy w 3,9 sekundy. Przestrzeń bagażowa ma imponującą pojemność 660 litrów.
- RWD Standard Range (78,2 kWh brutto – LFP; DC: 260 kW) od 252 900 zł
- RWD Long Range (98 kWh brutto – NCM; DC: 300 kW) od 269 900 zł
- AWD Performance (98 kWh brutto – NCM; DC: 300 kW) od 312 900 zł
Warto wspomnieć, że G9 posiada również system autonomicznej jazdy XPILOT 4.0. Dwa układy Nvidia Drive Orin wykonują 508 bilionów operacji na sekundę. Układ wspomaga zmianę zmianę pasa ruchu, autonomiczne parkowanie i zaawansowane systemy bezpieczeństwa.
Dla poprawy komfortu podróżowania, pasażer ma przed sobą dodatkowy ekran, który jest nie widoczny dla kierowcy podczas jazdy. Ponadto wykorzystano również pneumatyczne zawieszenie (standard w najwyższej opcji), bezramkowe szyby drzwi, automatycznie wysuwające się klamki czy odstraszanie intruza.








Przyszłość to drony
Dodatkową atrakcją podczas premiery modeli XPeng był dron X2 (eVTOL). Była to futurystyczna wizja tego jak już niedługo może odbywać się transport w nowoczesnym mieście.


Autor: Maciej Gis