Abarth 500e
Ten model to pierwszy zelektryfikowany „skorpion: (logo marki) i jeden z najciekawszych samochodów segmentu A. Wyróżnia się nie tylko kolorem Acid Green (w limitowanej do 1949 sztuk edycji Scorpionissima) ale także tym, że będzie dostępny zarówno jako 3-drzwiowe coupe, jak i 2-drzwiowy kabriolet. Napęd Abartha to 155-konny silnik elektryczny oraz 42 kWh akumulator trakcyjny. Zasięg na jednym ładowaniu ma wynieść do 275 km.
Audi A6 Avant e-tron
Wymiary wersji Avant e-tron (kombi) (4,96 m długości, 1,96 m szerokości i 1,44 m wysokości) pozycjonują ten model w segmencie E. Elektryczne Audi wykorzystuje instalację o napięciu 800 woltów i umożliwia ładowanie prądem do 270 kW. Moc jednostki napędowej to 476 KM oraz 800 Nm momentu obrotowego. Przyspieszenie 0-100 km/h, w zależności od wersji, ma wynosić od ok. 4 do mniej niż 7 sekund. Bateria trakcyjna ma mieć pojemność 100 kWh co przełoży się na zasięg do 700 km. Jak na markę premium przystało, także w Avant e-tron nie zabraknie nowinek technologicznych.
Audi A6 Sportback e-tron
Odmiana A6 w wersji Sportback to znany liftback – tylna klapa unosi się wraz szybą. Dzięki temu udało się stworzyć bryłę auta o współczynniku oporu aerodynamicznego o wartości 0,22. Sportback, jak w wersja Avant, także bazuje na nowej platformie PPF (Premium Platform Electric). 800-woltowa architektura pozwala uzupełnić energię od 5 do 80 proc. w akumulatorze w mniej niż 25 minut, a prąd na kolejne 300 km można uzyskać po 10 minut ładowania. Podstawowe wersje A6 Sportback e-tron i Avant e-tron mają mieć napęd na koła tylne.
Audi SQ8 e-tron
Sportowa i elektryczna wersja Q8 posiadać będzie trzy silniki elektryczne, jeden na przedniej i dwa na tylnej osi. Łączna maksymalna i chwilowa moc to 370 kW, czyli 503 KM. Z kolei maksymalny moment obrotowy wynosi 973 Nm. Silniki elektryczne będą zasilane przez akumulator trakcyjny o pojemności 106 kWh netto, który przyjmie ładowanie z mocą do 170 kW. Uzupełnianie energii od 10 do 80 proc. zajmie minimalnie 30 minut. Deklarowany zasięg dla wersji SUV to 494 kilometrów.
Audi SQ8 Sportback e-tron
SQ8 e-tron dostępne będzie także w nadwoziu liftback/coupe, czyli Sportback e-tron. Podobnie jak w wersji SUV (Audi SQ8 e-tron), także i tu zastosowano te same rozwiązania technologiczne – ten sam zestaw silników, akumulatorów oraz moce układu. Różnica to zasięg według normy WLTP, który jest o 17 km większy. W wersji ze ściętym dachem znajdzie się także to samo wyposażenie, m.in.: cyfrowe reflektory Matrix LED, pneumatyczne zawieszenie oraz w ok. 40 systemów wsparcia kierowcy.
BMW i5
BMW i5 będzie elektryczną odmianą popularnej, spalinowej „piątki” z małymi detalami aerodynamicznymi. Ze wstępnych informacji wynika, że samochód otrzyma największe w gamie marki akumulatory trakcyjne – o pojemności do 111,5 kWh, co powinno przełożyć się na 700 kilometrów zasięgu na jednym ładowaniu. W gamie i5 będzie też wersja ze „skromniejszą” baterią – 85 kWh pojemności. Rozpiętość mocy silników jest imponująca i zaczyna się od 333 do 523 KM i aż 600 KM w wersji M Sport.
BMW iX2
BMW Group planuje mieć w swojej ofercie 13 modeli BEV do końca 2023 roku. Jedną z nowości będzie iX2 – SUV w stylu X4, pozycjonowany powyżej iX1. Auto bazować będzie na platformie UKL2. Na pokładzie znajdować się będzie bateria o pojemności 64,7 kWh z możliwością ładowania do 130 kW (ładowanie od 10 do 80 proc. w 30 minut). Silnik ma mieć moc 308 KM i 494 Nm momentu obrotowego. Oczekiwany zasięg według WLTP około 460 km.
Citroën ë-C3 Eco
Popularny Citroen C3 pojawi się także w wersji w 100% elektrycznej. Cel? Wykrojenie niszy na rozwijającym się rynku tanich samochodów elektrycznych. Model opracowany jest na uproszczonej wersji platformy CMP firmy Stellantis. „Sercem” nowego Citroena ë-C3 jest akumulator o pojemności 29,2 kWh i silnik elektryczny o mocy 58 KM z maksymalnym momentem obrotowym 143 Nm. ë-C3 ma zasięg do 320 km (wg homologacji stosowanej w Indiach – tam zadebiutował). W punkcie szybkiego ładowania prądem stałym, ładowanie od 10 do 80 proc. zajmie około 57 minut. Przy użyciu domowej ładowarki ukończenie procesu ładowania odpowiednio od 10 do 100 proc. zajmie 10,5 godziny.
Ford E-Transit Custom
Gama elektrycznych modeli dostawczych niedługo powiększy się o model E-Transit Custom. Auto produkowane będzie w Turcji na rynek europejski. Zaletą elektrycznego Forda ma być zasięg do 380 km, dzięki wykorzystaniu akumulatora o pojemności 74 kWh i zwiększonej gęstości energii. Dostawczy Ford będzie mógł być ładowany z mocy 125 kW – od 15 do 80 proc. w 41 minut. E-Transit Custom będzie dostępny z silnikami o mocy 135 KM bądź 217 KM. Ładowność pojazdu to 1,1 tony a powierzchnia ładunkowa ma – w zależności od wersji wynosić będzie od 5,8 do 9 m sześciennych.
Ford e-Tourneo Custom
W tym roku gama Forda Tourneo Custom wzbogaci się o kolejną wersję napędu, tym razem elektryczną. E-Tourneo Custom korzystać będzie z silnika o mocy 218 KM mocy oraz akumulatora o pojemności 74 kWh. Zasięg (zgodnie z cyklem WLTP) ma wynieść 370 km. Maksymalna obsługiwana moc ładowania to 125 kW, przy czym na wyposażeniu nowego Forda ma znaleźć się system Power Pro, pozwalający zasilać zewnętrzne urządzenia o mocy 2,3 kW. W kabinie może się zmieścić nawet 8 pasażerów. Auto dostępne będzie w dwóch rozstawach osi oraz w opcjonalnej, uterenowionej wersji Active.
Honda e:NY1
Japoński producent wkrótce poszerzy swoje portfolio o wersje w pełni elektryczne. W ten trend wpisze się model e:NY1 (nazwa prototypu) będący SUV-em z segmentu B. Na razie nie ma oficjalnych informacji o parametrach technicznych nowej Hondy, natomiast można przypuszczać, że wykorzystywać będzie te same rozwiązania, co auto zaprezentowane na chińskim rynku – silnik o mocy 180 bądź 201 KM i akumulator trakcyjny o pojemności 68,8 kWh.
Hyundai IONIQ 6
Ioniq 6 to nowy elektryczny model koreańskiej marki zbudowany na platformie E-GMP, który mierzy 4,86 m długości. Współczynnik oporu powietrza wynosi zaledwie 0,21. Hyundai dostępny będzie z napędem na tył lub obie osie oraz w trzech wariantach mocy – 151, 229 lub 325 KM. Akumulatory trakcyjne pomieszczą (w zależności od wersji) od 53 do 77,4 kWh, co umożliwi przejechanie nawet do 700 km na jednym ładowaniu (w ruchu miejskim wg normy WLTP). Instalacja 800-woltowa pozwoli z kolei na korzystanie z superszybkich ładowarek o mocy do 350 kW. Ładowanie z tą mocą przez kilkanaście minut wystarczy by uzupełnić energię w akumulatorze na kolejne 350 km.
Hyundai Kona Electric
Kolejna generacja Kony Electric ma ujrzeć światło dzienne w marcu podczas Seoul Mobility Show. Nowy crossover Hyundaia na rynku pojawi się zapewne w czwartym kwartale 2023 roku. Odchodzący model jest wyposażony w akumulatory 39 lub 64 kWh oraz silnik o mocy 100 bądź 150 kW. Nowa Kona Electric zapewne będzie spokrewniona z aktualną generacją Kii Niro EV, dlatego w aucie należy się spodziewać akumulatora o pojemności 64,8 kW.
Iveco eDaily
Rynkowa oferta elektrycznych aut dostawczych znacznie się rozrosła w ostatnich latach. Teraz zostanie dodatkowo poszerzona za sprawą Iveco eDaily, które oferować będzie wiele wersji tonażowych, nadwoziowych, wielkościowych, silnikowych i akumulatorowych. Elektryczne Daily może być furgonem, busem lub pojazdem z zabudową skrzyniową. Do tego oferować będzie różne wysokości i długości zabudowy a także zmienne rozstawy osi. Przestrzeń ładunkowa ma wahać się od 7,2 do 19,6 m3, a ładowność będzie taka sama jak w wersjach spalinowych. Akumulatory będą miały pojemność 37, 74 bądź 111 kWh i co ważne będzie można zwiększać ich pojemność poprzez dołożenie kolejnych ogniw. Maksymalna moc ładowania? Do 80 kW. Według testów producenta wersja o DMC 4,25 t jest w stanie pokonać w mieście nawet 400 km.
Jeep Wrangler EV
Na razie jeszcze niewiele wiadomo na temat elektrycznego Wranglera. Należy przypuszczać, że wersja produkcyjna bazować będzie na modelu Magneto zaprezentowanym w 2021 roku. Auto zostało wyposażone w silnik elektryczny o mocy 285 KM, sześciobiegową manualną skrzynię biegów i cztery akumulatory. Najprawdopodobniej Wrangler EV będzie miał bardziej tradycyjny elektryczny układ napędowy, z jednym akumulatorem, bez skrzyni biegów i jednym lub dwoma silnikami elektrycznymi.
Kia EV9
Kia EV9 to najnowszy SUV koreańskiej marki, który będzie dostępny z napędem na tył lub obie osie. Wyróżnia się futurystyczną, nieco kanciastą stylistyką i kabiną, która może pomieścić od 6 do 7 osób na obrotowych fotelach. Wymiary zewnętrze, czyli 5 metrów długości oraz 3 metrowy rozstaw osi sprawią, że będzie to największa Kia oferowana w Europie. Całość bazować będzie na platformie e-GMP z akumulatorem o pojemności blisko 100 kWh. 800-woltowa architektura umożliwi szybkie ładowanie, a system Vehicle to Grid (V2G) sprawi, że auto może być także magazynem energii. Bazowa wersja z tylnym napędem ma mieć silnik o mocy przeszło 210 KM, co powinno przełożyć się na 500 kilometrowy zasięg.
Lexus RZ 450e
Po elektrycznym modelu UX Lexus zaprezentował RZ 450e, które dzieli technologię z nową elektryczną Toyotą BZ4X – bazującą na platformie E-TNGA. Samochód ma długość 4,8 m, szerokość 1,90 m, wysokość 1,64 m a rozstaw osi wynosi 2,85 m. Akumulator trakcyjny (litowo-jonowy) o pojemności 71,4 kWh jest umieszczony płasko w podłodze i stanowi integralną część platformy. Lexus RZ 450e ma dwa silniki umieszczone w każdej z osi. Przedni ma moc 204 KM, tylny 109 KM. Łączna moc układu napędowego to zatem 313 KM. Nowe Lexus może mieć opcjonalną kierownicę przypominają wolant, która nie ma fizycznego połączenia z kołami (całością steruje system „steer-by-wire”).
Mercedes-Benz EQT
EQT to elektryczna wersja popularnego kombivana marki ze Stuttgartu, czyli klasy T. Auto jest bliźniaczą konstrukcją modelu Renault Kangoo E-Tech. Krótka odmiana nadwoziowa (na razie taka trafi do sprzedaży) mierzy 4498 mm długości, 1859 mm szerokości i 1819 mm. Akumulator ma pojemność 45 kWh, co w praktyce powinno przełożyć się na 282 km zasięg. Moc silnika to niewygórowane 122 KM a moment obrotowy ma równe 245 Nm. EQT wyposażony jest w przesuwne drzwi po obu stronach kabiny, co ułatwia załadunek pasażerów i przedmiotów, także w trzecim rzędzie siedzeń.
Opel Astra-e
Nowa Astra otwiera kolejny przełomowy rozdział w historii Opla. Po kilkudziesięciu latach sukcesów kompaktowego bestsellera, uhonorowanego niedawno „Złotą Kierownicą 2022”, marka ze znakiem „Blitz” wypuszcza na rynek pierwszą w pełni elektryczną seryjną Astrę. Hatchback z Russelsheim posiada te same parametry techniczne jak wersja kombi, czyli Astra Sports Tourer Electric – motor elektryczny ma 115 kW/156 KM i 270 Nm momentu obrotowego. Astra Electric jest standardowo wyposażona w pokładową trójfazową ładowarkę 11 kW. Akumulator litowo-jonowy ma pojemność 54 kWh i został praktycznie ukryty pod podwoziem, więc nie zmniejsza ilości miejsca dostępnego dla pasażerów czy bagażu.
Opel Astra Sports Tourer Electric
Najnowsza generacja Astry dostępna jest po raz pierwszy także z napędem w pełni elektrycznym. Wraz z pięciodrzwiowym hatchbackiem marka wprowadza również pierwsze w elektryczne kombi. Silnik elektryczny rozwija moc 156 KM i 270 Nm momentu obrotowego. Energia jest przechowywana w akumulatorze litowo-jonowym o pojemności 54 kWh. Składa się on z 102 ogniw pogrupowanych w 17 modułów i zapewnia nowej Astrze Electric zasięg do 416 kilometrów (według WLTP). Ładowanie akumulatora do 80 procent pojemności na 100‑kilowatowej stacji szybkiego ładowania zajmuje około 30 minut.
Peugeot e-308/e-308 SW
Trzecia generacja Peugeota 308 zadebiutowała w 2021 roku. Do wersji spalinowych i hybryd plug-in dołączy niebawem wariant stricte elektryczny z silnikiem o mocy 156 KM i momencie obrotowym 260 Nm. Francuski kompakt także w wersji kombi wyposażony będzie w 400-woltowy akumulator trakcyjny (zawiera 80 proc. niklu, 10 proc. manganu i 10 proc. kobaltu) o pojemności 54 kWh. Takie parametry powinny wystarczyć na przejechanie przeszło 400 km na jednym ładowaniu (wg WLTP). Deklarowane zużycie energii elektrycznej ma wynieść 12,7 kWh/100 km. Czas ładowania akumulatora od 20 do 80 proc. powinien zająć 25 minut (przy ładowaniu z mocą 100 kW). Peugeota e-308 jest wyposażony w ładowarkę pokładową o mocy 11 kW.
Peugeot e-408
Peugeot 408 to średniej wielkości samochód, którego wyróżnikiem jest niepowtarzalna sylwetka, łączącą cechy charakterystyczne dla kilku segmentów pojazdów. Ten nietuzinkowy model doczeka się w tym roku, obok wersji konwencjonalnych, także napędu w pełni elektrycznego. Na razie Francuzi nie zdradzili konkretnych informacji na temat zastosowanej w nim technologii elektrycznej.
Porsche Macan EV
Podstawą nowego e-Macana jest nowa architektura Grupy Volkswagen Premium Platform Electric (PPE), opracowana wspólnie przez Audi i Porsche. Ze wstępnych informacji wynika, że auto będzie miało dwa rozmiary akumulatorów – 96 lub 115 kWh. Instalacja elektrycznego Macana to 800 woltów. Przewiduje się także trzy wersje: E 400 KM, 4S o mocy 500 KM oraz Turbo – 600 KM, wyposażone w dwa silniki napędzające każdą oś (tylna oś ma być także skrętna). Ładowanie pakietu akumulatorów od 5 proc. do 80 proc. ma zająć tylko 18 minut (przy użyciu wtyczki szybkiego ładowania).
Renault Kangoo E-Tech electric
Francuski kombivan w elektrycznej odmianie oferuje 285 km zasięgu, silnik o mocy 120 KM i 245 Nm oraz akumulator trakcyjny (litowo-jonowy) o pojemności 45 kWh. Ładowanie z mocą 11 kW od 15 do 80 proc. zajmuje 2 godziny i 40 minut, zaś pełne uzupełnianie energii (od 15 do 100 proc.) z mocą 7,4 kW trwa niecałe 6 godzin. Kierowca ma trzy tryby odzyskiwania energii: Drive, Sailing oraz Brake. Ten ostatni dedykowany jest do jazdy w warunkach miejskich oraz górskich. Renault Kangoo E-Tech ma tę samą funkcjonalność wnętrza oraz pojemność bagażnika jak wersja spalinowa.
Renault Trafic E-Tech electric
Renault Trafic to jeden z najlepiej sprzedających się samochodów dostawczych w Europie. Teraz doczekał się także elektrycznej wersji E-Tech. Samochód wyposażono w akumulatory o pojemności 52 kWh, co zapewnia zasięg do 240 kilometrów (wg WLTP). W bazowej wersji elektryczny Trafic może być ładowany z mocą do 22 kW, a opcjonalnie nawet 50 kW. Silnik elektryczny ma 120 koni mechanicznych. Ładowność to 1100 kilogramów, a uciąg przyczepy na haku to 750 kilogramów. Trafic E-Tech oferowany będzie w dwóch wariantach długości: 5080 mm i 5480 mm i dwóch opcjach wysokości: 1967 mm i 2498 mm. Przestrzeń ładunkowa w wersji furgon ma pojemność od 5,8 m3 do 8,9 m3.
Rolls-Royce Spectre
Elektryczny Rolls-Royce Spectre zadebiutuje już w tym roku. Ten rewolucyjny i ultraluksusowy model jest wizytówką brytyjskiego producenta. Opływowe nadwozie coupe, z drzwiami otwierającymi się pod wiatr, wyróżnia współczynnik oporu powietrza Cx wynoszący 0,25 (najlepszy w całej gamie). Brytyjczycy chwalą się, że Spectre będzie miał zasięg do 520 kilometrów. Moc jednostki napędowej to ok. 585 KM i 900 Nm. Takie parametry sprawiają, że auto przyspiesza do 100 km/h w 4,5 s. Samochód zbudowano na tej samej platformie co pozostałe modele Rolls-Royce’a, ale z uwagi na akumulatory o masie 700 kg została ona dodatkowo usztywniona o 30 proc., zapewniając stabilizację i izolacje od otoczenia.
Seres 5
W Europie coraz większą popularnością cieszą się samochody elektryczne chińskich producentów. Jedną z pierwszych i aktywnych marek jest Seres, który zadomowił się także w Polsce. Producent z Kraju Środka wchodzi od razu w najpopularniejszy segment, czyli SUV, oferując model 5. Auto mierzy 4,70 m długości i ma niespełna 400 litrowy bagażnik. Akumulator trakcyjny ma konstrukcję litowo-żelazowo-fosforanową, która charakteryzuje się wysoką wydajność i żywotnością. Bazowa wersja korzysta z jednego silnika o mocy 299 KM i 420 Nm i baterii o pojemności 80 kWh, co przekłada się na 450 km zasięgu. Mocniejszy wariant z napędem na obie osie ma 646 KM i 940 Nm oraz akumulator o pojemności 90 kWh. Zasięg tej wersji? 490 km. Auto można ładować mocą do 100 kW.
Smart 1
Elektryczny model powstał w kooperacji z Chińczykami. Samochód ma 4,27 m długości a rozstaw osi 2,75 m. Moc układu napędowego to 272 KM i 343 Nm (napęd trafia na tylną oś). Bateria ma pojemność 66 kWh, co ma zapewnić zasięg ok. 430 km. Kompaktowy Smart może przyjmować prąd o maksymalnej mocy 150 kW, dzięki temu ładowanie od 10 do 80 proc. nie przekroczy 30 minut. Bagażnik ma 411 litrów pojemności a frunk, czyli przedni kufer, pomieści kolejne 15 litrów.
SsangYong Torres
Południowokoreański producent samochodów pokazał niedawno nietuzinkowy model Torres. W gamie modelowej ma pojawić się także wersja elektryczna, która może wykorzystywać układ napędowy z mniejszego brata, czyli Korando. Jeśli tak, to Torres miałby 188-konny elektryczny układ napędowy oraz akumulator trakcyjny, który powinien zapewnić zasięg ok. 322 km na jednym ładowaniu.
Volkswagen ID.7
ID.7 to samochód klasy średniej, który mierzy 494 cm długości, 186 cm szerokości i 153 cm wysokości, czyli jest większy od obecnego Passata. Ma także o 18,4 cm większy rozstaw osi (297 cm). Aerodynamiczna sylwetka może pochwalić się współczynnikiem oporu powietrza Cx na poziomie 0,23. Producent na razie nie zdradza parametrów technicznych układu napędowego. Wiadomo jedynie, że ma on zapewnić zasięg nawet do 700 km na jednym ładowaniu.
Volvo EX30
Moda na SUVy i crossovery trwa w najlepsze. Wykorzystuje to Volvo prezentując podniesione nadwozie o oznaczeniu EX30, dodatkowo zasilane prądem. Co ciekawe auto bazuje na platformie SEA2, czyli tej samej, która znajdzie się w Izerze. SEA2 dopasowana jest do aut kompaktowych i segmentu B i takie będzie też EX30. Producent nie zdradza na razie danych technicznych. Wiadomo, że premierę modelu zaplanowano na 15 czerwca 2023 roku. Najmniejszy elektryczny SUV Volvo ma trafić do produkcji przed końcem roku.
Autor: Oskar Włostowski