Na bazie Mirai
Producent podkreśla, że kluczowym założeniem projektu było zachowanie i zaadaptowanie sprawdzonego napędu elektrycznego na ogniwa paliwowe, który od blisko dekady jest komercyjnie wykorzystywany przez Toyotę w modelu Mirai. Do stworzenia napędu prototypowego Hiluxa wykorzystano komponenty z Toyoty Mirai drugiej generacji. Wodór przechowywany jest pod wysokim ciśnieniem w trzech zbiornikach. Auto jest w stanie pokonać ponad 600 km na jednym tankowaniu. W wodorowym Hiluxie bateria, która magazynuje energię wytwarzaną przez ogniwa paliwowe, umieszczona jest z tyłu, by nie zmniejszać przestrzeni w kabinie.
Ponad rok prac
Prace nad stworzeniem Toyoty Hilux z napędem elektrycznym na ogniwa paliwowe rozpoczęły się na początku 2022 roku. W projekcie realizowanym przez TMUK przy eksperckim wsparciu zespołu badawczo-rozwojowego Toyota Motor Europe biorą udział też brytyjskie organizacje Ricardo, European Thermodynamics (ETL), D2H i Thatcham Research, skupiające inżynierów i specjalistów zajmujących się innowacjami w różnych dziedzinach technologii, ochrony środowiska i bezpieczeństwa transportu. Na opracowanie wodorowego Hiluxa TMUK otrzymała grant od Advanced Propulsion Centre (APC), organizacji ufundowanej przez brytyjską branżę motoryzacyjną i budżet państwa zajmującej się finansowaniem projektów badawczo-rozwojowych nad nisko- i bezemisyjnymi technologiami napędowymi.
10 aut do końca roku
5 czerwca, po niespełna roku prac projektowych, rozpoczęto budowę pierwszego egzemplarza prototypowego pick-upa. W fabryce TMUK auto powstaje zgodnie z założeniami koncepcji Toyota Production System. Pierwszy prototypowy Hilux był budowany trzy tygodnie, a do końca roku ma zostać wyprodukowanych 10 aut. Samochody przejdą rygorystyczne testy bezpieczeństwa oraz niezawodności wymagane przed wprowadzeniem do produkcji, które może nastąpić w drugiej połowie tej dekady.