Jak podają władze miasta, po Wrocławiu jeździ obecnie 2,7 tys. elektryków plus niemal 40 tysięcy hybryd, z których część jest typu plug-in, czyli można je ładować stacjonarnie zwiększając zasięg jazdy wyłącznie “na prądzie”. Liczba miejsc do ładowania pojazdów przekroczyła natomiast 220. Jednak ilość aut z napędem BEV szybko rośnie, dlatego miasto podpisało umowę z Volvo na stworzenie kolejnych miejsc, które umożliwią naładowanie auta w kilkanaście minut. Magistrat wybrał około 150 lokalizacji, w których miałyby powstać nowe ładowarki elektryczne.
W ramach współpracy z Volvo, na terenie aglomeracji powstanie osiem dwustanowiskowych i ogólnodostępnych stacji ładowania pojazdów elektrycznych o mocy 175kW.
– Równo 10 lat temu mieliśmy we Wrocławiu 22 samochody elektryczne i 14 hybrydowych – wspomina wiceprezydent Wrocławia Jakub Mazur.
Elektryfikacja samorządu i spółek miejskich
Obecnie tylko urząd miasta ma 12 e-samochodów, którymi np. jeździ ZDiUM sprawdzając elektronicznie opłacenie miejsc postojowych. Zielone tablice mają też niektóre pojazdy Zieleni Miejskiej, Zarządu Zasobu Komunalnego czy Inwestycji Miejskich.
– Ściągamy do nas liderów elektromobilności. Dziś podpisujemy umowę z Volvo na postawienie w mieście w dwóch miejscach superszybkich stacji ładowania. Dzięki mocy 175 kW do kilkunastu minut skraca się czas ładowania samochodów, a pełne naładowanie można osiągnąć w czasie poniżej godziny – dodał Jakub Mazur, wiceprezydent Wrocławia
Prywatni właściciele samochodów w pełni elektrycznych – w związku z tym, że mają pojazdy bezemisyjne – mogą korzystać z 17 miejskich buspasów czy parkować na dedykowanych niebieskich miejscach parkingowych w centrum miasta.
Więcej infrastruktury, więcej elektryków
Wzrost liczby samochodów elektrycznych nie byłby możliwy, gdyby nie budowa infrastruktury.
– Trzy lata temu mieliśmy we Wrocławiu 150 punktów ładowania, teraz jest ich 222. Dziś dochodzą dwie stacje, a każda będzie dwustanowiskowa. Miasto wspiera budowę ogólnodostępnej infrastruktury ładowania. W tym celu pod koniec 2020 roku przyjęliśmy preferencyjne stawki za udostępnienie terenów gminnych. Opracowaliśmy również procedurę, by współpraca z podmiotami prywatnymi przebiegała szybciej i na jasno określonych warunkach – podkreśliła Anna Badeńska z Zespołu ds. Elektromobilności w ratuszu.
Miasto udostępniło wytyczne plastyczne dotyczące wyglądu stacji ładowania tak, by nie został zaburzony charakter miasta, a stacje wpisywały się w istniejące zagospodarowanie terenu, szczególnie w centrum miasta. Wszystkie te działania przyczyniły się do wzmożonego zainteresowania firm.
Dotychczas stacje powstawały w zasobie prywatnym – przy sklepach, stacjach benzynowych. Teraz, dzięki uproszczeniu procedur miejskich, będą także powstawać na terenach dzierżawionych od miasta.
– Już 150 miejsc zostało zaopiniowanych pozytywnie – to np. P+R, miejsca postojowe, miejscach przy dużych kompleksach biurowych. Te nowe stacje, na terenach gminnych, mają zostać uruchomione jeszcze latem. Volvo, z którym dziś podpisujemy umowę, będzie w gronie podmiotów stawiających takie stacje – wyjaśnił Jakub Mazur.
Grant na stacje solarne
Volvo nie tylko postawi we Wrocławiu szybkie stacje ładowania pojazdów elektrycznych, ale przeznacza też dla Wrocławia grant o wysokości 100 tys. zł, za który powstaną dwie stacje solarne do ładowania rowerów i hulajnóg elektrycznych. Powstaną w parku Grabiszyńskim oraz przy Promenadzie Krzyckiej w rejonie Strońskiej i Kukuczki.
– Wrocław potrzebuje więcej takich stacji, aby sprostać rosnącym potrzebom użytkowników pojazdów elektrycznych. W tym obszarze jako marka Volvo jesteśmy ewidentnie pionierami biorąc pod uwagę aktualne ilości ładowarek DC w rejonie miasta. Jako pierwsi postawiliśmy ładowarki o mocy 175 kW, które pozwalają na szybkie ładowania samochodów elektrycznych w czasie 20-30 minut – powiedział Maciej Warych z Volvo Car Wrocław-Bielany. – Pokazujemy, że samochody elektryczne można użytkować w bardzo podobny sposób do samochodów z napędami spalinowymi, zachowując przy tym świadomość w kwestiach ekologicznych – dodał Warych.
Volvo zbuduje w Polsce 130 szybkich ładowarek
Volvo wybuduje w Polsce 130 dwustanowiskowych i ogólnodostępnych stacji szybkiego ładowania o mocy 175 kW. Inwestycja będzie realizowana w 35 największych miastach. Nowe ładowarki pojawią się w miejscach najczęściej uczęszczanych przez użytkowników samochodów elektrycznych.
– Kierowcy, żeby przesiąść się do elektryków, muszą mieć perspektywę ich szybkiego ładowania, czyli w ciągu ok. 20 minut do 70-80 proc., w dogodnym komunikacyjnie miejscu. Dziś zapewniających to szybkich ładowarek o mocy 150 kW i więcej mamy w Polsce ok. 250, z czego już około 30 zostało zainstalowanych przez dealerów Volvo – powiedział w maju Emil Dembiński, dyrektor zarządzający Volvo Car Poland.