Toyota to firma, którą zdążyliśmy już włożyć do szufladki z napisem „sceptycy elektromobilności”. Japońska marka stawia przede wszystkim na napędy hybrydowe, wciąż inwestuje także w rozwój technologii wodorowej. Nie oznacza to jednak, że nie oferuje aut elektrycznych. Ma w gamie model bZ4X rywalizujący m.in. z Kią EV6, a Lexus oferuje model RZ (konkurenta np. BMW iX). W skali globalnej produkcji, pełne elektryki stanowią jej niewielki procent. Teraz Toyota prezentuje kolejny, mniejszy model elektryczny.
Co to za auto?
Nazwę tego auta możemy już kojarzyć, choć spalinowy Urban Cruiser z lat 2008-2014 nie był szczególnie popularny. Nowy, elektryczny model to techniczny „krewniak” pokazanego niedawno Suzuki e-Vitara. Obydwa modele powstały na wspólnie opracowanej platformie Heartect-e. Podobieństwo można zauważyć także w stylistyce – o ile przód ma design charakterystyczny dla nowych Toyot (może kojarzyć się np. z Camry po liftingu), o tyle tył jest już niemal taki sam, jak w Suzuki. Bardzo podobne jest także wnętrze.
Wymiary Urban Cruisera, to 428,5 cm długości, 180 cm szerokości i 164 cm wysokości. Rozstaw osi to 270 cm. O ile więc z zewnątrz samochód ma wymiary mniej więcej na poziomie popularnego Yarisa Crossa, o tyle w środku powinien być znacznie bardziej przestronny. Tylny rząd można przesuwać, a kanapa dzieli się w stosunku 40:20:40.
Akumulatory i zasięg
Klienci będą mogli wybierać spośród dwóch pojemności akumulatorów – 49 i 61 kWh. Moc to 144 KM (189 Nm momentu obrotowego) lub 174 KM (również 189 Nm) oraz 184 KM (300 Nm, dwa silniki, napęd AWD). Mocniejsze odmiany są zestawiane z większym akumulatorem.
Toyota jest dostępna z funkcją Downhill Assist Control i Trail Mode, który wykrywa i hamuje zbyt szybko obracające się koło, kierując jednocześnie moment napędowy na przeciwległe koło. Model z napędem na przednie koła korzysta z „trybu śnieżnego”, który kontroluje moment obrotowy, aby pomóc zmniejszyć poślizg kół podczas jazdy po zaśnieżonych drogach.
Oficjalna premiera auta odbędzie się w dniach 15-19 stycznia podczas motoryzacyjnych targów w Brukseli. Do klientów auta trafią w drugiej połowie przyszłego roku.
Za dwa lata sześć elektryków
To element strategii, w której do 2026 r. Toyota ma oferować 6 w pełni elektrycznych modeli. Urban Cruiser będzie wytwarzany w Indiach, razem ze wspomnianym Suzuki. „Rozszerzenie liczby samochodów elektrycznych, wraz z szeroką ofertą hybryd plug-in, pełnych hybryd oraz aut elektrycznych zasilanych wodorem pozwala Toyocie konsekwentnie obniżać emisyjność swoich pojazdów w tym regionie, by do 2035 roku osiągnąć całkowitą redukcję emisji CO2 w gamie samochodów. Celem Toyota Motor Europe jest pełna neutralność węglowa do 2040 roku” – podaje marka.
Rywalami Urban Cruisera mogą być m.in. Kia EV3, Jeep Avenger Electric, a także Ford Capri, Volvo EX30 czy Skoda Elroq. Na polskim rynku znaczek Toyoty może być istotną zaletą dla klientów. To w końcu najpopularniejsza i bardzo lubiana marka.
MA