Home Pojazdy Osobowe Toyota Urban Cruiser, czyli nowy, „pełny” elektryk z Japonii

Toyota

Urban Cruiser, czyli nowy, „pełny” elektryk z Japonii

Toyota

Urban Cruiser, czyli nowy, „pełny” elektryk z Japonii

Za dwa lata portfolio Toyoty ma liczyć sześć modeli w pełni elektrycznych
Fot. Toyota
Przeczytasz w 3 min
Przeczytasz w 3 min

Toyota prezentuje nowy model elektryczny. To nie zdarza się często, największemu na świecie koncernowi samochodowemu. Ale Urban Cruiser ma szanse zdobyć znacznie większą popularność niż bZ4X.

Toyota to firma, którą zdążyliśmy już włożyć do szufladki z napisem „sceptycy elektromobilności”. Japońska marka stawia przede wszystkim na napędy hybrydowe, wciąż inwestuje także w rozwój technologii wodorowej. Nie oznacza to jednak, że nie oferuje aut elektrycznych. Ma w gamie model bZ4X rywalizujący m.in. z Kią EV6, a Lexus oferuje model RZ (konkurenta np. BMW iX). W skali globalnej produkcji, pełne elektryki stanowią jej niewielki procent. Teraz Toyota prezentuje kolejny, mniejszy model elektryczny.

Co to za auto?

Nazwę tego auta możemy już kojarzyć, choć spalinowy Urban Cruiser z lat 2008-2014 nie był szczególnie popularny. Nowy, elektryczny model to techniczny „krewniak” pokazanego niedawno Suzuki e-Vitara. Obydwa modele powstały na wspólnie opracowanej platformie Heartect-e. Podobieństwo można zauważyć także w stylistyce – o ile przód ma design charakterystyczny dla nowych Toyot (może kojarzyć się np. z Camry po liftingu), o tyle tył jest już niemal taki sam, jak w Suzuki. Bardzo podobne jest także wnętrze.

Wymiary Urban Cruisera, to 428,5 cm długości, 180 cm szerokości i 164 cm wysokości. Rozstaw osi to 270 cm. O ile więc z zewnątrz samochód ma wymiary mniej więcej na poziomie popularnego Yarisa Crossa, o tyle w środku powinien być znacznie bardziej przestronny. Tylny rząd można przesuwać, a kanapa dzieli się w stosunku 40:20:40.

Akumulatory i zasięg

Klienci będą mogli wybierać spośród dwóch pojemności akumulatorów – 49 i 61 kWh. Moc to 144 KM (189 Nm momentu obrotowego) lub 174 KM (również 189 Nm) oraz 184 KM (300 Nm, dwa silniki, napęd AWD). Mocniejsze odmiany są zestawiane z większym akumulatorem.

Toyota jest dostępna z funkcją Downhill Assist Control i Trail Mode, który wykrywa i hamuje zbyt szybko obracające się koło, kierując jednocześnie moment napędowy na przeciwległe koło. Model z napędem na przednie koła korzysta z „trybu śnieżnego”, który kontroluje moment obrotowy, aby pomóc zmniejszyć poślizg kół podczas jazdy po zaśnieżonych drogach.

Oficjalna premiera auta odbędzie się w dniach 15-19 stycznia podczas motoryzacyjnych targów w Brukseli. Do klientów auta trafią w drugiej połowie przyszłego roku.

Za dwa lata sześć elektryków

To element strategii, w której do 2026 r. Toyota ma oferować 6 w pełni elektrycznych modeli. Urban Cruiser będzie wytwarzany w Indiach, razem ze wspomnianym Suzuki. „Rozszerzenie liczby samochodów elektrycznych, wraz z szeroką ofertą hybryd plug-in, pełnych hybryd oraz aut elektrycznych zasilanych wodorem pozwala Toyocie konsekwentnie obniżać emisyjność swoich pojazdów w tym regionie, by do 2035 roku osiągnąć całkowitą redukcję emisji CO2 w gamie samochodów. Celem Toyota Motor Europe jest pełna neutralność węglowa do 2040 roku” – podaje marka.

Rywalami Urban Cruisera mogą być m.in. Kia EV3, Jeep Avenger Electric, a także Ford Capri, Volvo EX30 czy Skoda Elroq. Na polskim rynku znaczek Toyoty może być istotną zaletą dla klientów. To w końcu najpopularniejsza i bardzo lubiana marka.

MA

REKLAMA

Narzędzia
i kalkulatory