Drogowa układanka

Sieć szybkich dróg coraz bliżej celu. Co GDDKiA szykuje na 2026 rok?

Na obecnym etapie Dyrekcja zakłada, że w 2026 roku ogłosi przetargi obejmujące co najmniej 212 km dróg
Źródło zdjęcia: GDDKiA

Bieżący rok kończy się lepszym wynikiem przetargowym, niż zakładano, a przed drogowcami kolejny etap domykania sieci dróg szybkiego ruchu w Polsce. Choć przyszłoroczny plan GDDKiA nie zapowiada rekordów, na liście znalazły się kluczowe odcinki tras S11 i S19 oraz pakiet długo wyczekiwanych obwodnic. To inwestycje, które zdecydują nie tylko o mapie dróg, ale i o codziennym komforcie kierowców.

  • Plan na ten rok zakładał ogłoszenie postępowań na odcinki o łącznej długości 330 km
  • Tymczasem licznik zatrzyma się na 387,5 km
  • W 2026 roku GDDKiA ogłosi przetargi obejmujące, co najmniej 212 km dróg
  • Szczególne znaczenie w przyszłym roku będą miały dwie drogi ekspresowe: S11 i S19
  • W „ekspresówkach” powoli zbliżamy się do zakładanego celu

212 km dróg w 2026 roku

Końcówka roku to dla Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) tradycyjny moment podsumowań, ale też zapowiedzi tego,  co czeka kierowców w kolejnych latach. Tegoroczny bilans przetargowy już teraz można uznać za lepszy od pierwotnych założeń.  

Plan zakładał ogłoszenie postępowań na odcinki o łącznej długości 330 km, tymczasem licznik zatrzyma się na 387,5 km. To efekt 29 przetargów, które trafiły na rynek w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy. Jak będzie wyglądał 2026 rok? Na ostateczne odpowiedzi trzeba będzie poczekać, ale dzisiejsze deklaracje GDDKiA pozwalają zarysować dość wyraźny obraz.

Na obecnym etapie Dyrekcja zakłada, że w 2026 roku ogłosi przetargi obejmujące co najmniej 212 km dróg. Ten wynik może jeszcze wzrosnąć o ponad 47 km, a potencjalnie nawet o kolejne 40 km, gdyby nie fakt, że część zadań przyspieszono i ogłoszono wcześniej. Chodzi m.in. o trzy postępowania dotyczące odcinków S11 Szczecinek – Jastrowie oraz obwodnicy Mierzyna w ciągu DK10, które – choć pierwotnie nieplanowane na 2025 rok – zostały uruchomione tak szybko, jak tylko zakończył się etap przygotowawczy – czytamy na stronie GDDKiA.

Trzon przyszłorocznych przetargów mają stanowić inwestycje realizowane w ramach dwóch rządowych programów. Z Rządowego Programu Budowy Dróg Krajowych do 2030 roku pochodzić ma ponad 161 km nowych zadań, natomiast z Programu budowy 100 obwodnic na lata 2020–2030 – ponad 51 km. Warto przy tym pamiętać, że już dziś w toku jest 42 zadania przetargowe o łącznej długości przekraczającej 565 km i szacunkowej wartości ponad 23,5 mld zł. To pokazuje skalę równoległych działań i obciążenie rynku wykonawczego – oceniają drogowcy.

Sieć szybkich dróg coraz bliżej celu

Te liczby nie są przypadkowe. Polska sieć dróg szybkiego ruchu wyraźnie zbliża się do zakładanego celu. Docelowo autostrady i drogi ekspresowe mają liczyć około 7980 km, w tym blisko 2100 km autostrad. Na koniec 2025 roku w użytkowaniu będzie już 5465,7 km tras szybkiego ruchu, z czego 1894,5 km przypadnie na autostrady, a 3571,2 km na drogi ekspresowe. W realizacji pozostaje 57,4 km autostrad oraz ponad 1024 km ekspresówek, a kolejne 269 km – w tym 25,5 km autostrad – znajduje się w fazie przetargowej. Do pełnego domknięcia planowanej sieci brakuje jeszcze ogłoszenia postępowań na około 1160 km tras, głównie ekspresowych.

Droga do przetargu nie zawsze jest jednak taka prosta, a nawet często wyboista – podkreśla Dyrekcja. GDDKiA przypomina, że kluczowe znaczenie ma komplet dokumentacji, a szczególnie decyzje środowiskowe. Odwołania i skargi sądowe potrafią wydłużyć ten etap o lata, a dopiero po ich zakończeniu możliwe jest przeprowadzenie badań geologicznych i przygotowanie projektów. Zdarza się też, że harmonogramy muszą uwzględniać lokalne uwarunkowania, choćby takie jak sezon żniw, kiedy prace w terenie są celowo odkładane, by nie utrudniać pracy rolnikom. Wszystko to wpływa na moment ogłoszenia przetargu, nawet jeśli sama inwestycja jest już wysoko na liście priorytetów – wyjaśnia Dyrekcja.

Kluczowe szlaki

W 2026 roku szczególne znaczenie będą miały dwie drogi ekspresowe: S11 i S19. To właśnie one znajdują się dziś na finiszu etapu przygotowawczego i to wokół nich koncentruje się uwaga drogowców. W mijającym roku do przetargów trafił m.in. 43-kilometrowy odcinek S11 między Ujściem a Obornikami, który jeszcze niedawno figurował jako zadanie warunkowe.

Do tego dołożono ponad 35 km trasy od końca obwodnicy Szczecinka do Jastrowia – to odcinek, którego wcześniej nie było nawet w planach na 2025 rok. W przyszłym roku GDDKiA chce pójść o krok dalej i ogłosić postępowania na kolejne blisko 108 km S11. Chodzi o fragmenty w Wielkopolsce, między Kórnikiem a Jarocinem oraz Jarocinem a Ostrowem Wielkopolskim, a także o odcinek w województwie śląskim, od węzła Radzionków do Piekar Śląskich. Po ich realizacji do domknięcia trasy łączącej Koszalin z Katowicami pozostaną już tylko dwa fragmenty: między Jastrowiem a Ujściem oraz od końca obwodnicy Olesna do węzła Radzionków.

Równolegle postępują przygotowania do ostatecznych przetargów na S19. Pod koniec 2025 roku ruszyło postępowanie na odcinek w granicach województwa mazowieckiego, a w 2026 roku planowane jest ogłoszenie przetargów na ostatnią część tej trasy, między węzłem Białystok Zachód a Deniskiem, wraz z połączeniem z już budowanym fragmentem. Pozostałe odcinki S19 są w realizacji w województwach podlaskim, lubelskim i podkarpackim. Cała trasa, stanowiąca ważny element międzynarodowego korytarza Via Carpatia, ma być przejezdna w 2031 roku, po oddaniu tunelowego odcinka Jawornik – Lutcza.

Obwodnice i inne drogi

Obok tras szybkiego ruchu istotną częścią planów na 2026 rok są obwodnice. To inwestycje mniej spektakularne w skali kraju, ale często kluczowe dla lokalnych społeczności. Na liście zaplanowanych przetargów znalazły się m.in. obwodnice Osieka, Chmielnika, Kowalewa Pomorskiego, Lędzin, Ostrołęki oraz ciąg obwodnic Krotoszyna, Zdun i Cieszkowa. Warunkowo przewidziano również postępowania dotyczące Blachowni i Herb, Starachowic oraz Człuchowa.

Jeśli te zapowiedzi uda się zrealizować, 2026 rok nie będzie rekordowy pod względem długości ogłoszonych przetargów, ale może okazać się jednym z kluczowych w kontekście domykania krajowej sieci dróg szybkiego ruchu.

Poniżej pełna lista ciągów dróg, na które będą ogłaszane postępowania przetargowe w 2026 r.

Rządowy Program Budowy Dróg Krajowych do 2030 r. (161,3 km):

S11 Kórnik – Jarocin,

S11 Jarocin – Ostrów Wielkopolski,

S11 Radzionków – Piekary Śląskie,

S19 Białystok Zachód – Białystok Księżyno,

S19 Białystok Księżyno – Białystok Południe, z odcinkiem DK65,

S19 Białystok Południe – Deniski.

Program budowy 100 obwodnic na lata 2020-2030 (51,2 km):

DK15 obwodnica Kowalewa Pomorskiego (woj. kujawsko-pomorskie),

DK15 obwodnica Krotoszyna, Zdun i Cieszkowa (woj. wielkopolskie),

DK46 obwodnica Lędzin (woj. opolskie),

DK53 obwodnica Ostrołęki (woj. mazowieckie),

DK60 obwodnica Łącka (woj. mazowieckie),

DK73 i 78 obwodnica Chmielnika na odcinku Holendry – Chmielnik (woj. świętokrzyskie),

DK79 obwodnica Osieka (woj. świętokrzyskie).

Przetargi planowane warunkowo (47,6 km):

DK22 i 25 obwodnica Człuchowa (woj. pomorskie),

DK42 obwodnica Starachowic (woj. świętokrzyskie),

DK46 obwodnica Blachowni i Herb (woj. śląskie).

Źródło: GDDKiA

OW

REKLAMA