Rynek EV – znowu rekord
Ubiegły miesiąc przyniósł kolejny rekord dla elektromobilności – według najnowszych danych firmy analitycznej Rho Motion globalnie sprzedano 1,7 mln pojazdów z wtyczką. W tej liczbie znalazło się 1,16 mln aut całkowicie elektrycznych (BEV) i 0,57 mln hybryd plug-in (PHEV). W porównaniu z sierpniem ubiegłego roku rynek wzrósł o 15 proc.
Także wyniki od początku roku pokazują imponującą dynamikę. W okresie styczeń–sierpień 2025 sprzedano 12,5 mln samochodów elektrycznych i hybryd plug-in, co oznacza wzrost o 25 proc. w stosunku do tego samego okresu rok wcześniej. Największym rynkiem wciąż pozostają Chiny z wynikiem 7,6 mln aut (+25 proc.), dalej Europa z 2,6 mln (+31 proc.) i Ameryka Północna z 1,3 mln (+6 proc.). Poza tymi regionami sprzedano 1 mln pojazdów EV, co oznacza sumaryczny wzrost o 44 proc.!
Europa
Jak podkreśla Charles Lester, menedżer danych w Rho Motion, w USA w sierpniu padł rekord miesięcznej sprzedaży. Klienci przyspieszali zakupy, chcąc zdążyć przed wygaśnięciem federalnej ulgi podatkowej, które nastąpi pod koniec września. Z kolei w Europie ten pęd utrzymuje się dzięki regulacjom emisyjnym, a rynek napędzają przede wszystkim Niemcy i Wielka Brytania.
W pierwszych ośmiu miesiącach tego roku sprzedaż wzrosła tam odpowiednio o 45 i 31 proc. Na szczególną uwagę zasługuje również Hiszpania, gdzie liczba rejestracji podwoiła się rok do roku, a także Włochy z wynikiem +41 proc. Francja natomiast zanotowała spadek o 9 proc.
W Wielkiej Brytanii sprzedaż w sierpniu spadła o 32 proc. miesiąc do miesiąca, ale to efekt sezonowy – we wrześniu tradycyjnie rejestruje się więcej aut ze względu na nowe oznaczenia tablic rejestracyjnych. Ponadto na Wyspach, w ostatnich tygodniach do sprzedaży trafiły dwa modele Forda oferowane z maksymalną dopłatą w wysokości 3 750 funtów: Puma Gen-E i E-Tourneo Courier.
Tymczasem chińskie marki coraz śmielej wchodzą do Europy. BYD Seal U stał się jednym z najchętniej wybieranych PHEV-ów na Starym Kontynencie, a we wrześniu zadebiutował kolejny model – Seal 6 PHEV – zwracają uwagę eksperci RhoMotion.
Ameryka
Tymczasem w Ameryce Północnej wzrost sprzedaży wynosi na razie 6 proc. rok do roku, ale sierpień okazał się wyjątkowo mocny. Wszystko wskazuje, że także wrzesień przyniesie podobnie wysokie wyniki, by potem nastąpiło ostre wyhamowanie w czwartym kwartale – kreślą scenariusz analitycy.
Producenci szykują się na spadek popytu po zakończeniu ulg – Volkswagen planuje w październiku zatrzymać produkcję modelu ID.4 w USA, a General Motors ma ograniczyć produkcję aut elektrycznych. Kanada natomiast wypada jeszcze słabiej, bo tamtejszy rynek skurczył się o jedną trzecią, po tym jak rząd zawiesił dopłaty w programie iZEV. Sytuacja ta stawia pod znakiem zapytania realizację planowanego na 2026 rok mandatu sprzedaży aut bezemisyjnych, który może zostać opóźniony.
Azja
Chiny, największy rynek aut elektrycznych na świecie, w sierpniu odnotowały wzrost o 11 proc. miesiąc do miesiąca, ale tylko 6 proc. rok do roku. To oznacza wyraźne spowolnienie dynamiki w drugiej połowie roku. Niemniej trzeba mieć na uwadze, że baza porównawcza jest wysoka, ponieważ w lipcu i sierpniu 2024 roku rząd w Pekinie zwiększył dopłaty do programu wymiany aut, co sztucznie podbiło sprzedaż. Mimo tego producenci z Kraju Środka korygują swoje ambicje. BYD obniżył roczny cel sprzedaży z 5,5 mln do 4,6 mln aut, z czego od 0,8 do 1 mln ma trafić poza granice kraju.
Europa umacnia pozycję
Innymi słowy, patrząc na globalne dane, rynek pojazdów elektrycznych nadal rośnie w tempie dwucyfrowym, choć dynamika mocno zależy od regionu i polityki wsparcia. Na tę chwilę, Europa umacnia swoją pozycję dzięki rygorystycznym regulacjom, Stany Zjednoczone notują krótkotrwały boom przed końcem ulg podatkowych, a Chiny – po latach dynamicznego wzrostu – wchodzą w fazę stabilizacji.
OW
