Bardzo niska sylwetka, prowadzenie jak w gokarcie, ale i skromna moc oraz powolna, zautomatyzowana automatyczna skrzynia biegów – tak w skrócie można opisać Smarta Roadstera, produkowanego tylko przez trzy lata, między 2002 a 2005 r. Nie zdobył nigdy wielkiej popularności – nabywcy roadsterów woleli raczej Mazdy czy Toyoty. Teraz powoli doceniają go fani nietypowych klasyków. Wciąż można się w nim wyróżnić. Aż chciałoby się napisać, że Smart rzuca się w oczy…, ale jednocześnie jest tak niski, że czasami można go nie zauważyć!
Rozwój pod chińskim zarządem
Pod zarządem Geely (chińska marka dysponuje połową udziałów w Smarcie, drugą ma Mercedes) firma produkuje zaskakująco duże auta. Modele #1 i #3, a także nadchodzące #5 są elektryczne i rywalizują z utytułowanymi konkurentami. Marka rozważa także przywrócenie do życia prawdziwej legendy i modelu, od którego niemal trzy dekady temu zaczęła się historia Smarta, czyli miejskiego Fortwo. Jak zaznaczają jej menadżerowie, potrzebny jest jednak partner, z którym firma mogłaby podzielić się kosztami opracowywania platformy i całego auta – tak, by przynosiło ono zyski.
Otwartość na pomysły jest
Co z Roadsterem? Jego powrót także nie jest wykluczony. Według dyrektora generalnego Smart Europe Dirka Adelmanna, gdy Geely nabyło połowę udziałów w 2020 roku, powstały pewne szkice. Dyrektor jest otwarty na pomysł przekształcenia ich w model produkcyjny.
„Był jeden bardzo dziki kolega, który miał pierwsze rysunki nowego Roadstera” – powiedział Adelmann w rozmowie z czasopismem Autocar. „Mamy trzy świetne samochody i żaden z nich nie jest Roadsterem, ale czemu nie? Jeśli zrobimy Roadstera, możesz być pewien, że będzie bardzo kompaktowy – na pewno dwumiejscowy.” Przypomnijmy, że poprzedni Smart Roadster mierzył zaledwie 3,4 m. Adelmann dodał, że ma „bardzo emocjonalny związek” z Roadsterem, ponieważ był to pierwszy samochód, nad którym pracował, kiedy dołączył do Smarta.
Z kim mógłby konkurować nowy Smart Roadster?
Segment elektrycznych aut sportowych, zwłaszcza takich bez dachu, nie jest wielki. Naturalnym rywalem byłby MG Cyberster. Tesla Roadster zapewne będzie mocniejsza i droższa – Smart zapewne oferowałby ok. 300-400 KM, a nie okolice 1000 KM (chyba że menadżerowie jednak uznają, że pora na odrobinę szaleństwa). Tesla może oferować nawet 2000 KM… o ile oczywiście kiedyś trafi wreszcie na rynek.
Rywalem Smarta mogłoby być również nadchodzące Porsche 718 Boxster w wersji EV. Być może swoje propozycje pokaże także Toyota. Co z Mazdą? O nowej MX-5 jeszcze niczego nie wiemy. Być może będzie spalinowa, być może hybrydowa, ale odmiana EV także nie jest wykluczona. Jedno jest pewne – rozwój tego segmentu może dać miłośnikom motoryzacji mnóstwo radości.
MA
