W lutym bieżącego roku w Europie zarejestrowano łącznie 966 300 nowych samochodów osobowych, co oznacza spadek o 3 proc. w porównaniu z analogicznym miesiącem poprzedniego roku. Głównymi czynnikami spadku okazały się niższe rejestracje w Niemczech, Włoszech, Belgii, Holandii, Szwajcarii i Irlandii. Łączna liczba zarejestrowanych pojazdów – od początku roku – wyniosła 1 962 850 sztuk, co również stanowi 2 proc. korektę in minus w ujęciu rok do roku.

Felipe Munoz, globalny analityk JATO Dynamics, zauważył, że na europejskim rynku motoryzacyjnym nadal nie widać wyraźnych oznak ożywienia, a niepewność na rynkach krajowych komplikują dodatkowo wyzwania na rynkach Chińskim i północnoamerykańskim. Co ciekawe, pomimo ogólnego spadku, segment BEV odnotował znaczący wzrost. W lutym zarejestrowano 164 000 nowych pojazdów elektrycznych, co daje wzrost o 26 proc. Jest to najwyższy wolumen rejestracji „elektryków” zanotowany w lutym oraz w okresie styczeń-luty, w którym zarejestrowano 329 700 sztuk, co oznacza wzrost o 31 proc.

Rejestracji Tesli
Na tle pozytywnych wyników segmentu BEV, Tesla odnotowała znaczący… spadek. Udział rynkowy marki w lutym obniżył się do 9,6 proc., co jest najniższym wynikiem dla tego miesiąca od pięciu lat. Z kolei udział rynkowy od początku roku spadł z 18,4 proc. w roku 2024 do 7,7 proc. w bieżącym roku. Felipe Munoz wyjaśnił, że Tesla przechodzi okres intensywnych zmian. – Oprócz coraz aktywniejszej roli Elona Muska w polityce i rosnącej konkurencji na rynku EV, marka wycofuje obecną wersję swojego najlepiej sprzedającego się modelu – Model Y – w związku z wprowadzeniem nowej, odświeżonej wersji – powiedział.

Munoz dodał, że marki, które mają stosunkowo ograniczoną gamę modelową, są szczególnie podatne na spadki rejestracji podczas wprowadzania zmian w ofercie. W lutym rejestracje Modelu Y spadły o 56 proc. do 8 800 sztuk, natomiast rejestracje Modelu 3 zmniejszyły się o 14 proc. do 6 800 sztuk. Różnica w skali spadków między tymi dwoma modelami sugeruje, że korekta ogólnej sprzedaży amerykańskiej marki jest bardziej związana z wycofywaniem Modelu Y niż z aktywnością polityczną Muska.

Chińskie marki w natarciu
Trudności, z jakimi obecnie zmaga się Tesla, stworzyły możliwości dla konkurentów. W lutym chińskie marki samochodowe zarejestrowały w Europie 19 800 nowych „elektryków”, wyprzedzając Teslę, która zarejestrowała nieco ponad 15 700 sztuk. JATO Dynamics przypomina, że w analogicznym miesiącu ubiegłego roku chińskie marki zarejestrowały 23 182 sztuki, w porównaniu do 28 131 Tesli .
Najlepiej sprzedającymi się chińskimi markami były Volvo, BYD i Polestar. Podczas gdy Volvo odnotowało 30 proc. spadek rejestracji BEV, BYD i Polestar osiągnęły znaczne wzrosty, odpowiednio o 94 i 84 proc. W statystykach dobrze wypadła również marka Xpeng z ponad 1000 rejestracjami, a tuż za nią uplasował się Leapmotor z blisko 900 sztukami.
Grupa Renault liderem wzrostu
Grupa Volkswagen utrzymała pozycję lidera rynku z udziałem wynoszącym 25,8 proc. Na drugim miejscu znalazł się Stellantis, który jednak straciła 2,6 punktu procentowego udziału w porównaniu z lutym 2024 roku, ze względu na dwucyfrowe spadki w markach Citroen, Opel/Vauxhall i Fiat. Grupa Renault okazała się „najlepszym graczem miesiąca”, notując 12 proc. wzrost wolumenu sprzedaży i 1,5 punktu procentowego wzrostu udziału w rynku.
Mocne wyniki grupy w lutym można przypisać pozytywnym rezultatom sprzedaży modelu Clio, Dacii Duster oraz nowych Renault Symbioz i Renault 5.
Znaczną część sukcesu Renault odnotowano w segmencie BEV, gdzie w lutym zarejestrowano 9 400 pojazdów bateryjnych, co stanowi wzrost o 96 proc. Francuski producent został wyprzedzony jedynie przez Grupę Volkswagen, która zanotowała 108 proc. wzrost sprzedaży BEV. Inne marki z silnymi wzrostami w segmencie BEV to Audi (+67 proc.), Kia (+56 proc.), Skoda (+63 proc.), Citroen (+190 proc.), Cupra (+179 proc.), Mini (+804 proc.) i Ford (+146 proc.). Natomiast Tesla, Volvo, MG, Fiat, Jeep i Smart odnotowały spadki w tym segmencie.
Sandero ponownie na czele
Dacia Sandero po raz kolejny trafiła na pierwsze miejsce w rankingu modeli, będąc najczęściej rejestrowanym nowym pojazdem w Europie (w lutym – przyp. red.). Drugą pozycję zajął Citroen C3, którego nowa generacja została ciepło przyjęta przez rynek. Na trzecim miejscu uplasowało się Renault Clio dzięki 22 proc. wzrostowi wolumenu sprzedaży – drugiemu najlepszemu wynikowi w pierwszej dziesiątce, ustępując jedynie Volkswagenowi Tiguanowi, który zajął dziewiąte miejsce z 43 proc. wzrostem rejestracji.

Z pierwszej dziesiątki najpopularniejszych modeli wypadły za to: Tesla Model Y i Skoda Octavia, ustępując miejsca Dacia Duster i Volkswagenowi Tiguanowi. Wśród modeli z pierwszej setki odnotowano jeszcze znaczące wzrosty rejestracji, m.in.: Peugeota 3008 (+40 proc.), MG ZS (+47 proc.), Skody Kodiaq (+32 proc.), Jeepa Avengera (+40 proc.), Volkswagena ID.4 (+150 proc.), Volkswagena ID.3 (+114 proc.), Skody Enyaq (+41 proc.), Mini Countrymana (+109 proc.), BMW serii 5 (+54 proc.), Fiata 600 (+369 proc.), Audi A5 (+181 proc.), Audi A6 (+74 proc.), Mercedesa klasy E (+49 proc.) oraz Cupry Born (+64 proc.) – podlicza JATO Dynamics.
Wnioski
Lutowy raport JATO Dynamics ukazuje złożoną sytuację na europejskim rynku motoryzacyjnym. Ogólny spadek rejestracji kontrastuje bowiem z dynamicznym wzrostem segmentu pojazdów elektrycznych. Istotną zmianą jest też fakt, że chińskie marki wyprzedziły Teslę w sprzedaży BEV, co świadczy o rosnącej konkurencyjności tego segmentu. Dalsze miesiące pokażą, czy obserwowane trendy utrzymają się i jak na rynek wpłynie wprowadzenie kolejnych, zapowiadanych modeli oraz – co równie ważne – zmieniająca się sytuacja geopolityczna i gospodarcza w naszym regionie.
OW