Z ostatniego, komercyjnego wydania raportu Polish EV Outlook, przygotowanego przez Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych, jasno wynika, że siłą napędową pojazdów elektrycznych są duże miasta. Przewodzi im Warszawa jako największy ośrodek na terenie kraju.
Po drugim kwartale 2021 roku, park samochodów elektrycznych zarejestrowanych w Warszawie liczył 6848 sztuk. Było to 23,9 proc. ogólnej liczy pojazdów z napędem elektrycznym zarejestrowanych w tym okresie Polsce. W pozostałej części, odbiorcami byli głównie mieszkańcy dużych miast. Kraków, Łódź, Wrocław, Poznań, Gdańsk, Szczecin, Bydgoszcz czy Lublin odpowiadały za kolejne 28,3 proc. ogólnej liczby rejestracji samochodów z napędem elektrycznym.
Dokonując podziału w zależności od liczby mieszkańców, okaże się, że im większe miasto tym większe zainteresowanie autami nisko- i zeroemisyjnymi. W obszarach od 150 do 300 tysięcy mieszkańców udział aut BEV wynosił 12,5 proc. ogólnej liczby samochodów. Wydzielając z tego wyłącznie pojazdy w pełni elektryczne okaże się, że największy odsetek na tysiąc mieszkańców był w Warszawie (3,82), Poznaniu (3,27), Katowicach (2,64), Krakowie (2,56) oraz we Wrocławiu (2,41).
Elektryczne miasta
Siłą napędową polskiej elektromobilności są głównie ośrodki miejskie. Warszawa z racji swojej wielkości oraz największej liczby mieszkańców, ma największy odsetek tego typu samochodów. Zgodnie z komercyjnym wydaniem Polish EV Outlook 2021, park pojazdów BEV na koniec czerwca (ogólna liczba) liczył 3157 sztuk. Nieco więcej było odmian hybrydowych typu plug-in – 3691 szt. W samym 2021 roku (do końca czerwca) przybyło 719 – BEV oraz 1191 – PHEV.
Warszawiacy do czerwca 2021r. najwięcej zakupili BMW i3. Łączna liczba rejestracji tego modelu to 902. Z kolei drugim najpopularniejszym elektrykiem był Nissan Leaf (378 szt.). W zestawieniu TOP10 nie zabrakło jeszcze Renault ZOE (277 szt.) oraz Dacii Spring (208 szt.). Warto dodać, że to właśnie Dacia jest liderem pod względem rejestracji w 2021 roku (do końca czerwca). Wysoką pozycję utrzymała też Tesla Model 3 (105 szt.) oraz BMW i3 (58 szt.).
Na podstawie: polishevoutlook.pl
Wśród modeli hybrydowych typu plug-in, warszawski park posiadał najwięcej BMW serii 5 (322 szt.) oraz BMW serii 3 (301 szt.). Mocną pozycję wypracowały również Volvo XC90 (204 szt.), Mitsubishi Outlander PHEV (166 szt.) oraz Volvo XC60 (157 szt.). Po połowie 2021 roku, park aut PHEV powiększył się o kolejne modele. Liderem pozostało BMW serii 5 (113 szt.). Pojawiły się natomiast Skoda Superb (59 szt.), Mercedes-Benz GLC Coupe (52 szt.), Mercedes-Benz GLE (47 szt.), Mercedes-Benz E (45 szt.) oraz Volvo XC60 (44 szt.). Można więc powiedzieć wprost, że to pojazdy premium królowały na polskich drogach, wśród hybryd plug-in.
PHEVy dominują
W innych dużych ośrodkach miejskich również odnotowywane są wzrosty zainteresowania pojazdami elektrycznymi i hybrydowymi typu plug-in. W 2021 roku (do końca czerwca), w Krakowie przybyło ich łącznie 515 sztuk (226 – BEV i 289 – PHEV). 248 sztuk pojawiło się w Łodzi (98 – BEV i 150 – PHEV), 437 we Wrocławiu (132 – BEV i 305 – PHEV) oraz 605 w Poznaniu (258 – BEV i 347 – PHEV).
Na podstawie: polishevoutlook.pl
Wśród tych ośrodków jednym z popularniejszych modeli było BMW i3. W Krakowie liczba jego rejestracji wyniosła 174, a w Łodzi 51 sztuk. Z kolei we Wrocławiu i Poznaniu był on odpowiednio trzeci (57 szt.) oraz drugi (66 szt.), wyprzedzany przez BMW serii 3 w Poznaniu oraz BMW serii 3 i Nissana Leaf we Wrocławiu.
W 2021 roku zdecydowanie zaczęło przybywać aut w pełni elektrycznych. Dla przykładu w Krakowie przez pierwszą połowę roku, zarejestrowano 38 Tesli Model 3, 27 Nissanów Leaf, 14 Porsche Taycanów, 14 Kii Niro czy 12 Volkswagenów ID.3. Mówiąc o Tesli to trzeba jasno podkreślić, że ma ona istotny wpływ na kształt parku pojazdów EV. W Łodzi zarejestrowano ich 13, we Wrocławiu 27, a w Poznaniu 41 sztuk. Jest to też lider sprzedaży BEV na wielu zagranicznych rynkach.
Na podstawie: polishevoutlook.pl
Carsharing, firmy i samorządy napędzają rynek
Coraz większa liczba elektrycznych pojazdów rejestrowanych w miastach to w głównej mierze zasługa firm carsharingowych. Przykładem mogą być choćby dobre wyniki Dacii Spring, pierwszego w pełni elektrycznego samochodu rumuńskiej marki. Zdecydowana większość z tych aut została wcielona do floty Traficara i można je wynająć na minuty. Również Nissany Leaf oraz Renault Zoe są popularnymi autami, dostępnymi w tego typu usługach. Ponadto Renault cały czas dobrze radzi sobie w przetargach organizowanych przez firmy lub samorządy na pojazdy elektryczne. Przykładem może być choćby dostarczenie kilku aut do Zarządu Oczyszczania Miasta czy Zarządu Dróg Miejskich w Warszawie.
Elektromobilność w Polsce z miesiąca na miesiąc ma się coraz lepiej. Pomagają w tym nie tylko zmiany przepisów oraz regulacje prawne, narzucające wymianę floty pojazdów na bardziej ekologiczną, ale też większa dostępność tych samochodów czy niezaprzeczalne zalety dla niektórych podmiotów, firm czy osób prywatnych. Dane przedstawione w Polish EV Outlook jasno wskazują, że to miasta są siłą napędową zmiany napędowej. Raz z popularyzacją elektromobilności również mniejsze aglomeracje czy nawet gminy rozpoczną proces zmiany samochodów na zeroemisyjne. Jest to kierunek wybrany przez Unię Europejską i ku temu dążą legislatorzy, producenci oraz odbiorcy, czyli konsumenci.
Nie ma wątpliwości, że kolejne – tegoroczne wydanie Polish EV Outlook potwierdzi dominację największych miast w sektorze EV. Nie ma również wątpliwości, że skala rejestracji będzie wówczas już zupełnie inna, niż ta ubiegłoroczna.
Maciej Gis