Elektromobilność jest obecnie jednym z najważniejszych kierunków rozwoju transportu i gospodarki, także w Polsce. Z badania przeprowadzonego w kwietniu przez SW Research na zlecenie PSR wynika, że co dziesiąty ankietowany posiada już rower elektryczny, a prawie co drugi planuje jego zakup. W ciągu ostatniego roku liczba właścicieli e-bike’ów wzrosła o ponad 5 punktów procentowych, natomiast planujących zakup – o 8,5 punktów procentowych. Większość badanych dostrzega korzyści z posiadania roweru elektrycznego – 62% przyznaje, że pozwoliłby on na zmniejszenie korzystania z samochodów, tyle samo respondentów sądzi, że poprawiłby samopoczucie i kondycję, a 59% uważa, że obniżyłby wydatki na transport. Polacy chcą jeździć rowerami elektrycznymi, ponieważ doceniają przewagi ekologiczne, finansowe i zdrowotne płynące z wyboru tego środka komunikacji. Mają świadomość, że e-bike to nie skuter, swoją energią z silnika wspiera rowerzystów tylko wtedy, gdy ci kręcą pedałami. Zatem przesiadając się na elektryka nie tylko poprawią swoją kondycję, lecz także zrealizują większość codziennych celów transportowych szybciej i wygodniej – bez stania w korkach i szukania miejsc parkingowych. Jednocześnie zależy im na zminimalizowaniu negatywnego wpływu na środowisko naturalne. Polskie Stowarzyszenie Rowerowe, chcąc wesprzeć transformację transportową w kierunku elektromobilności, przygotowało projekt obywatelski umożliwiający wprowadzenie dopłat do zakupu rowerów elektrycznych. Propozycja przewiduje dopłatę w wysokości 2000 zł na zakup roweru. Wkrótce ruszy zbieranie podpisów pod projektem.
– W Polsce elektromobilność rozumiana jest głównie jako rozwój przemysłu motoryzacyjnego. Inne kraje europejskie z powodzeniem wspierają zakup rowerów elektrycznych i elektrycznych rowerów towarowych w ramach swoich programów elektromobilności, widząc w nich potencjał ekonomiczny, gospodarczy i ekologiczny. Obecnie w krajach europejskich istnieje ponad 300 możliwości wsparcia finansowego i zachęt podatkowych, oferowanych przez władze centralne i lokalne. Realizowany w Polsce program „Mój elektryk”, który odwołuje się do analogicznych celów środowiskowych, pozwala na dofinansowanie różnych pojazdów elektrycznych z pominięciem e-rowerów. Efektywność takiego programu byłaby wielokrotnie większa, gdyby obejmowała także rowery elektryczne. Polskie Stowarzyszenie Rowerowe chce aktywnie uczestniczyć w zielonej transformacji transportu, dlatego przygotowaliśmy projekt obywatelski, umożliwiający wprowadzenie dopłat do zakupu rowerów elektrycznych – powiedział Mateusz Pytko, prezes Polskiego Stowarzyszenia Rowerowego.
Czy Polacy są zainteresowani dopłatami do rowerów elektrycznych?
Z sondażu Polskiego Stowarzyszenia Rowerowego „Użytkowanie rowerów elektrycznych oraz preferencje zakupowe” wynika, że 10% Polaków posiada już własnego e-bike’a, co stanowi wzrost o 5,2 punktów procentowych względem badania realizowanego w 2022 r. Jeszcze większy wzrost – o 8,5 punktów procentowych został odnotowany wśród odpowiedzi respondentów na pytanie o planowany zakup e-roweru – obecnie aż 46% Polaków rozważa zakup elektryka dla siebie, członka rodziny lub osoby bliskiej. Zdaniem większości badanych (65%) rowery elektryczne powinny być objęte programem dopłat. Aż 2/3 respondentów przyznaje, że niższa cena e-bike’ów, dzięki dofinansowaniu, skłoniłaby ich do zakupu. O tym, że aspekty finansowe odgrywają ważną rolę świadczy aż 55% deklaracji o skorzystaniu z roweru elektrycznego z uwagi na ceny paliw (o 5 punktów procentowych więcej niż w ubiegłym roku).
Wyniki sondażu jednoznacznie potwierdzają, że wśród Polaków rośnie zainteresowanie jazdą na e- bike’ach. Polacy chcą, za pomocą dotacji, przesiąść się na rowery tak jak mieszkańcy Europy Zachodniej, Skandynawii czy krajów nadbałtyckich. Jedyna obecnie forma wsparcia zakupu rowerów elektrycznych, z której mogą korzystać mieszkańcy Gdyni, cieszy się ogromną popularnością. Jednak eksperci nie mają wątpliwości – Polacy coraz bardziej świadomie wybierają ekologiczne środki transportu i nie tylko gdynianie chcą iść śladem Duńczyków czy Holendrów.
Co przyniosą zmiany?
Rower elektryczny stanowi alternatywny środek transportu zarówno wobec dojazdów w zatłoczonych i zdominowanych przez korki miastach, jak i w obszarach podmiejskich, gdzie często sieć komunikacji publicznej nie jest dostatecznie rozwinięta. Konsumenci kupują rower elektryczny, aby zastąpić nim samochód. Wybierając elektryka, mogą uniknąć korków, nie mają problemów z parkowaniem, skracają czas dojazdu do pracy i mają lepszą kondycję.
Zalety aktywnej mobilności są dobrze znane Polakom, co odzwierciedlają wyniki badania zleconego przez Polskie Stowarzyszenie Rowerowe – 62% ankietowanych sądzi, że posiadanie roweru elektrycznego zmniejszyłoby częstotliwość podroży samochodem, tyle samo respondentów uważa, że mają one pozytywny wpływ na samopoczucie i kondycję. Na uwagę zasługuje fakt, że zdaniem większości (59%) e-rower przyczynia się także do obniżenia wydatków gospodarstwa domowego na transport i mobilność.
Projektowane przepisy będą mieć wpływ na wybory zakupowe konsumentów, którzy dzięki możliwości otrzymania dofinansowania lub refinansowania na zakup roweru elektrycznego będą mogli pozwolić sobie na jego zakup i zaczną korzystać z tego środka transportu zarówno w celach rekreacyjnych, zawodowych, jak i przy zaspokajaniu codziennych potrzeb transportowych. Przepisy te będą mieć również wpływ na działalność małych i średnich przedsiębiorców realizujących usługi z branży e-commerce.
Niezbędne zmiany w ustawie
Unia Europejska widząc w transporcie istotne źródło zanieczyszczania powietrza, uznaje zrównoważone rodzaje transportu – jak m.in. transport rowerowy – jako kluczowe dla osiągniecia swoich dążeń w zakresie klimatu. Polityka UE w zakresie elektromobilności wspiera państwa członkowskie w rozwoju rynku pojazdów elektrycznych. Mieszkańcy m.in. Węgier, Portugalii, Grecji, Chorwacji czy Norwegii mogą liczyć na finansowe wsparcie, wynoszące od 400 do nawet 1330 euro, przy zakupie roweru elektrycznego. Lista państw, które zdecydowały się na uruchomienie programów dofinansowań, jest długa. Aby Polska mogła do nich dołączyć, niezbędne jest doprecyzowanie definicji „pojazdu elektrycznego” w obecnie obowiązującej ustawie (Ustawa z dnia 11 stycznia 2018 r. o elektromobilności i paliwach alternatywnych) – tak jak ma to miejsce w dyrektywie Unii Europejskiej (Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2014/94/UE z dnia 22 października 2014 r.). Proponowane przez Polskie Stowarzyszenie Rowerowe rozszerzenie pojęcia pozwoli na traktowanie e-rowerów na równi z innymi pojazdami elektrycznymi, spełniającymi jednakowe cele środowiskowe. Wprowadzenie rowerów elektrycznych do kategorii pojazdów elektrycznych sprawi, że dopłaty do nich będą dostępne tak jak w przypadku samochodów elektrycznych, co pozytywnie wpłynie na rozwój elektromobilności, a w efekcie zmniejszy poziom zanieczyszczenia powietrza i podniesie jakość życia mieszkańców.
Zmiana ta wpisuje się nie tylko w ogólnoświatowe trendy, ale też kierunek działań podejmowany przez Unię Europejską. W lutym br. Parlament Europejski przyjął rezolucję w sprawie opracowania unijnej strategii rowerowej, uznając rower za pełnoprawny środek transportu, stanowiący kluczową rolę w realizacji celów klimatycznych i zrównoważonego rozwoju miast. Dokument zobowiązał Komisję Europejską do działań na rzecz podwojenia liczby kilometrów przejechanych rowerami w Europie do 2030 r, a także określił 17-punktowy plan działania w celu rozwoju infrastruktury rowerowej i stworzenia w Europie podatnego gruntu dla produkcji rowerów, komponentów i baterii rowerowych. Rok 2024 Komisja Europejska ogłosiła rokiem ruchu rowerowego.
Mając również na względzie, że unijny ekosystem rowerowy obejmuje już ponad 1000 małych i średnich przedsiębiorstw i 1 mln miejsc pracy, a do 2030 r. może dać pracę nawet 2 mln osób, projektowane przepisy dają szansę na rozwój branży rowerowej, stwarzając potencjał do tworzenia zielonych miejsc pracy i przyjęcia przekwalifikowanych pracowników z innych sektorów.
Podpisy pod projektem obywatelskim w sprawie dopłat do rowerów elektrycznych będzie można składać w największych sklepach rowerowych w całej Polsce oraz w warszawskiej siedzibie Polskiego Stowarzyszenia Rowerowego. Informacje w tej sprawie będą publikowane na profilu PSR na platformie LinkedIn. Lista miejsc, w których będzie można składać podpisy będzie sukcesywnie rozszerzana.