Wyższe opłaty za winiety i automatyczna waloryzacja
W Czechach od 1 stycznia 2025 roku obowiązują nowe stawki za winiety. Roczna winieta kosztuje teraz 400 zł, co stanowi zauważalny wzrost w porównaniu do poprzednich cen. Popularna wśród turystów dziesięciodniowa winieta jest teraz dostępna za 40 zł, natomiast jednodniowa – za 35 zł. W ramach nowego systemu wprowadzono mechanizm automatycznej waloryzacji opłat. Oznacza to, że ceny winiet będą powiązane z poziomem inflacji oraz długością sieci autostrad, która w ostatnim czasie zwiększyła się o około 100 km. To rozwiązanie ma na celu bardziej elastyczne dostosowanie opłat do zmieniających się warunków ekonomicznych i infrastrukturalnych – przekonują pomysłodawcy.
Zmiany dotyczące opłat nie ograniczają się jednak tylko do Czech. Na Słowacji ceny również znacząco wzrosły. Roczna winieta podrożała o 30 euro, co daje obecnie równowartość 380 zł. To podwyżka, która może szczególnie dotknąć kierowców korzystających z autostrad regularnie. Mniej odczuwalne zmiany wprowadzono w przypadku winiet krótkoterminowych – cena trzydziestodniowej pozostała na podobnym poziomie, natomiast dziesięciodniowa jest nieco tańsza – 10,80 euro (wcześniej 12 euro). Zarówno w Czechach, jak i na Słowacji, winiety można najbezpieczniej nabyć za pośrednictwem oficjalnych serwisów internetowych, które działają również w polskiej wersji językowej.
Gdzie jeszcze drożej?
Zmiany taryfikatorach nie ominęły także innych krajów Europy. W Szwajcarii opłaty za autostrady wzrosły o 5 proc., a w Belgii wprowadzono indeksację stawek opłat dla pojazdów ciężarowych, co skutkuje średnim wzrostem o 2,86 proc. Niderlandy również zmieniły strukturę taryfową eurowiniet. Stawki wzrosły o 1,9 proc., a opłaty będą teraz ustalane na podstawie klasy emisji pojazdu, liczby osi oraz emisji CO2. Pojazdy w wyższych klasach ekologicznych będą mogły liczyć na obniżki.
Jest szybciej
Podczas gdy jedni muszą zmierzyć się z wyższymi opłatami, inni mogą cieszyć się większymi prędkościami dopuszczalnymi na drogach. Z początkiem roku Czechy wprowadziły najwyższy w Europie limit prędkości na autostradach – na wybranych odcinkach można teraz jechać z prędkością do 150 km/h. Decyzja ta dotyczy przede wszystkim nowo wybudowanych tras, w tym odcinka koło Czeskich Budziejowic.
Podobny trend obserwujemy w Niderlandach, gdzie przywrócono na niektórych trasach limit prędkości wynoszący 130 km/h. Ograniczenie dotyczy trzech kluczowych odcinków o łącznej długości 86 km –trasy A6 i A7. Niderlandy, znane z rygorystycznych przepisów dotyczących ochrony środowiska, rozważają wprowadzenie tego rozwiązania na kolejnych drogach, jednak każda taka decyzja musi być poprzedzona szczegółowymi analizami dotyczącymi czystości powietrza i poziomu hałasu.
OW