– To ogromny krok w kierunku zrównoważonej i ekologicznej mobilności w naszym mieście. Na początku autobusy będą pełniły rolę szkoleniową, umożliwiając zapleczu technicznemu oraz naszym kierowcom zdobycie wiedzy i doświadczenia związanego z obsługą tej nowej technologii. To istotny etap, który pomoże nam w pełni wykorzystać potencjał tych innowacyjnych pojazdów – napisało na swoim profilu w mediach społecznościowych MPK Poznań.
Każdy z pojazdów napędzany będzie wyłącznie energią pochodzącą z wodoru, przetwarzaną na prąd w ogniwie paliwowym. Urządzenie funkcjonuje jak mała elektrownia na pokładzie pojazdu, czerpiąc paliwo ze zbiorników na wodór umieszczonych na dachu. Reakcja chemiczna zachodząca w ogniwie jest niezwykle czysta, jedynymi produktami ubocznymi są bowiem woda i ciepło. Pojazd jest więc całkowicie bezemisyjny w miejscu użytkowania.
Przypomnijmy, że w maju tego roku otwierając dyskusję w takcie Środkowoeuropejskiego Forum Technologii Wodorowych H2 Poland., wiceszef resortu klimatu i środowiska Ireneusz Zyska stwierdził, że bez wodoru nie ma innowacyjnej gospodarki, a jej rozwój zyskuje na znaczeniu zwłaszcza w kontekście dzisiejszego, globalnego kryzysu energetycznego:
– Staramy się być prekursorem zmian. Zgodnie z Polską Strategią Wodorową do 2030 z perspektywą do 2040 r. planujemy osiągnięcie mocy instalacji do produkcji wodoru i jego pochodnych z niskoemisyjnych źródeł na poziomie 2 GW. Ponadto, do eksploatacji ma zostać oddanych od 800 do 1000 nowych autobusów wodorowych oraz min. 32 stacje tankowania i bunkrowania wodoru – zapewnił minister.