Home Rynek Polska OMODA i JAECOO zawitały do Polski, również w elektrycznej odmianie

Chińskie marki w Polsce

OMODA i JAECOO zawitały do Polski, również w elektrycznej odmianie  

Chińskie marki w Polsce

OMODA i JAECOO zawitały do Polski, również w elektrycznej odmianie  

Fot. Maciej Gis
Na razie chińskie auta są na europejskim rynku konkurencyjne cenowo. To może się zmienić po wprowadzeniu przez UE ceł
Przeczytasz w 3 min
Przeczytasz w 3 min

Marki z Państwa Środka coraz odważniej wchodzą do Europy. Najlepszym tego przykładem są OMODA i JAECOO, które wybrały Polskę jako trzeci kraj Starego Kontynentu, na którym będą w najbliższym czasie ofertować swoje pojazdy. Na początku klienci będą mogli zdecydować się na dwa modele samochodów w tym również wariant elektryczny.

OMODA i JAECOO należą do koncernu Chery, istniejącego od 1997 roku. W tym czasie sprzedał ponad 11 milionów samochodów, jak też stał się właścicielem niektórych europejskich marek, jak Jaguar czy land Rover.

Ekspansja koncernu założyła wprowadzenie obu marek na rynki europejskie. W pierwszej kolejności OMODA wraz z JAECOO zostały wprowadzone w Hiszpanii. W pierwszym pełnym miesiącu obecności na tamtejszym rynku, marka zarejestrowała 647 pojazdów, co przełożyło się na 1,7 proc. udział w rynku, jak też 20 miejsce w rankingu najlepiej sprzedających się pojazdów. Oficjalne wprowadzenie odbyło się również we Włoszech i teraz w Polsce.

Rozbudowana sieć sprzedażowa

Na oficjalnej konferencji przedstawiciele marki nie tylko zaprezentowali najnowsze modele, ale również przekazali informacje dotyczące sieci dealerskiej. Samochody chińskiej marki będą sprzedawane przez 13 podmiotów (Grupa Bemo (Warszawa), PGD CR Motors (Katowice), Nawrot (Wrocław), Plichta Electric (Bydgoszcz) czy Auto-Boss (Bielsko-Biała)), tworząc 30 showroomów w 2024 roku (w 2025 roku ich liczba zostanie zwiększona do 45) i generując pokrycie kraju w 95 proc.

Nawiązując natomiast do pojazdów należy podzielić to na dwa aspekty. Pierwszym jest OMODA. Marka zaoferuje model 5, który ma 4,4 metra długości i 1,83 metra szerokości. Jego rozstaw osi to 2,63 metra, a pojemność bagażnika wynosi od 378 do 1075 litrów. Uwzględniając jego gabaryty, auto będzie konkurowało w jednym z najbardziej zatłoczonych segmentów, a jego rywalami będą m.in. Toyota C-HR, Kia ProCeed czy Hyundai Kona.

Ciekawsza wersja elektryczna

OMODA5 napędzana jest przez jeden z dwóch napędów. Odmiana spalinowa – podajemy to wyłącznie w celach informacyjnych – posiada benzynowy silnik 1,6 turbo z 7-biegową przekładnią dwusprzęgłową DCT. Moc maksyma wynosi 197 KM, a moment obrotowy to 290 Nm. Druga opcja, o wiele bardziej ciekawa, to elektryk. Pod podłogą znajduje się 61 kWh (netto) bateria litowo-żelazowo-fosforanowa, która ma zapewnić zasięg do 430 km (WLTP). Jej ładowanie ma być realizowane w około 30 minut w zakresie 30-80 proc. W przypadku silnika to jest on umieszczony na przedniej osi i generuje 204 KM, rozpędzając auto do100 km/h w 7,2 sekundy.

Sprzedaż ruszy w sierpniu

Sprzedaż samochodów OMODA ma ruszyć w sierpniu 2024 roku. Z nieoficjalnych źródeł wiemy, że auto w pełnej wersji wyposażenia Premium ma kosztować około 130 tys. zł, a bazowa odmiana ok. 113 tys. zł. Producent zapowiada także 7 lat gwarancji do 150 tys. km przebiegu.

Istotną informacją jest fakt, że pojazdy mają być dostępne w 2-3 miesiące od momentu zamówienia. Co ciekawe elektryk jest produkowany w Hiszpanii, gdzie koncern założył pierwszy zakład produkcyjny.

Duży SUV z atrakcyjną ceną

Drugą nowością zaprezentowaną podczas oficjalnej premiery marek był JAECOO 7. Firma wchodzi do Polski od razu oferując dużego SUVa z segmentu C, gdzie musi zmierzyć się z np. Kia Sportage, Volskwagen Tiguan czy Renautl Scenic. Wnętrze tego modelu zostało zaprojektowane w nowoczesnym stylu z 14,8-calowym, pionowym wyświetlaczem centralnym oraz systemem kamer 540 stopni (również pokazując co dzieje się pod samochodem) czy wentylowanymi fotelami. Główną zaletą JAECOO 7 ma być jednak cena, która powinna kształtować się w granicach około 150 tys. zł. Tu także kartą przetargową będzie 7-letnia gwarancja.

Trzy magazyny części

Wybór Polski jako trzeciego kraju, gdzie nowe marki są wprowadzane, nie jest przypadkowy. Nad Wisłą koncern posiada trzy magazyny części, które będą zaopatrywać rynek wewnętrzny, ale też kraje Środkowej Europy jak Czechy, Słowację czy Węgry.

Maciej Gis

Narzędzia
i kalkulatory

Partnerzy kampanii Elektromobilni.pl

Partnerzy strategiczni
Partnerzy branżowi
Organizator