W miejsce dwóch stawek zależnych od mocy ładowarki na stacjach DC, GreenWay wprowadzi jedną, ujednoliconą kwotę. Jej wysokość będzie się różnić w zależności od wybranego programu abonamentowego i została ustalona w wyniku uśrednienia dotychczasowych stawek za ładowanie na stacjach o mocach powyżej i poniżej 100 kW.
W praktyce oznacza to, że (w zależności od programu abonamentowego), ładowanie na tzw. szybkich ładowarkach DC o mocy 100 kW i większej będzie o 10-20 groszy tańsze za kilowatogodzinę.
Jedna, niezależna od mocy stawka za ładowanie na stacjach DC to także odpowiedź na problem „dzielenia mocy” w lokalizacjach, gdzie występują ograniczenia mocy przyłącza energetycznego obsługującego stację ładowania. Dotychczas, w niektórych miejscach kierowcy korzystający z szybkich i ultraszybkich ładowarek musieli się dzielić dostępną w lokalizacji mocą w przypadku, gdy ładowali auta w tym samym czasie, co powodowało niejasności w późniejszych rozliczeniach.
– Już teraz posiadamy w sieci więcej stacji ładowania DC o mocy powyżej 100 kW niż urządzeń o mocy poniżej tego progu. Aby uprościć cennik, wprowadzamy nową stawkę, która jest średnią cen obu grup. Ładowanie na naszych najszybszych stacjach będzie więc tańsze i dotyczy to ponad połowy urządzeń DC, jakie są w naszej sieci. W przyszłości, w wyniku podnoszenia mocy obecnych stacji i instalowania nowych, ta proporcja będzie dla naszych klientów jeszcze korzystniejsza – powiedział Grzegorz Sońta, Dyrektor Działu Mass Market.
W nowym cenniku GreenWay Polska nie ulegną zmianie ceny ładowania na stacjach AC, za które już teraz obowiązuje jednolita stawka (w wysokości zależnej od programu abonamentowego).
Od 1 stycznia przyszłego roku niższe będą również stawki za ładowanie poza programami abonamentowymi. Spółka pracuje także nad wprowadzeniem możliwości uregulowania należności za usługę ładowania przy użyciu karty płatniczej. Obecnie trwają testy tego rozwiązania, a pełne wdrożenie tej funkcjonalności planowane jest na pierwszy kwartał 2024 roku.
– Chcemy podnosić jakość użytkowania samochodu elektrycznego wszystkim kierowcom. Płatności kartą czy korzystniejsze stawki za ładowanie okazjonalne, to kolejny krok w kierunku budowy dostępnej o otwartej, publicznej sieci ładowania – dodał Sońta.