Rynek samochodowy u naszych zachodnich sąsiadów w ubiegłym roku nieco zwolnił. Spadek nie dotyczy jednak samochodów zelektryfikowanych. W tym segmencie odnotowano niemal wyłącznie wzrosty. W grudniu w Niemczech zarejestrowano rekordowe 48 436 nowych aut elektrycznych.
W 2021 roku ogółem udział samochodów benzynowych w Niemczech (972 588 / -28,6%) wyniósł 37,1 proc.. To wynik poniżej poziomu z poprzedniego roku (46,7%). Udział w rynku samochodów z silnikiem diesla (524 446 / -36,0%) wyniósł w bilansie rocznym 20,0%. To oznacza ponad ośmioprocentowy spadek w stosunku do roku 2020 (28,1%).
Imponujące wzrosty BEV
Alternatywne typy napędów zakończyły bilanse w 2021 r. prawie wyłącznie pozytywnymi wynikami. W przeciągu ubiegłego roku zarejestrowano w Niemczech 754.588 pojazdów z napędem hybrydowym (+43,0%). Hybrydy osiągnęły 28,8 procent udziału w rynku. Jeśli chodzi o pełne elektryki to w całym roku 2021 zarejestrowano w Niemczech 355 961 aut BEV. To oznacza udział w rynku w wysokości 13,6 procent. Wynik stanowi wzrost o 83,3 procent w porównaniu do roku 2020.
Rekordowy grudzień
Jeśli chodzi o grudzień to zarejestrowano w Niemczech 48 436 nowych aut BEV. Według niemieckiego Federalnego Urzędu Transportu Samochodowego (KBA) w ostatnim miesiącu roku został więc ustanowiony rekord nowych rejestracji dla BEV. Z udziałem 21,3 proc. segment ten osiągnął kolejny rekordowy poziom.
Lekka hybrydowa zadyszka
Oprócz 48 436 nowych samochodów elektrycznych (+10,9% w porównaniu do grudnia 2020 r., udział 21,3%), Federalny Urząd Transportu Samochodowego odnotował w grudniu również 32 752 nowe rejestracje dla hybryd plug-in (-16,8 proc. procent, udział 14,4 procent). Natomiast dane rejestracyjne samochodów osobowych na ogniwa paliwowe nie są jeszcze dostępne.
Ogółem w ostatnim miesiącu starego roku zarejestrowano w Niemczech 227 630 aut osobowych, o 26,9 proc. mniej niż w grudniu 2020 r. Bilans roczny pokazuje łącznie 2,62 mln nowych aut, czyli -10,1 procent mniej niż w 2020 roku.
Polestar i Tesla w czołówce
Imponująco wygląda w tym zestawieniu bilans roczny importowanych marek. Na czele znalazło się dwóch producentów samochodów elektrycznych co dość jednoznacznie wskazuje panujący obecnie trend. Polestar (szwedzka marka samochodów elektrycznych klasy premium, założona przez Volvo Cars i Geely Holding w 2017 roku) zamknęła 2021 rok ze wzrostem sprzedaży o 153,2 proc. Natomiast gigant BEV Tesla z +137,9 proc. Obie marki zanotowały więc trzycyfrowy wzrost w rocznym bilansie.
Warto zaznaczyć, że do ogólnego spadku nowych rejestracji przyczynił się w znacznym stopniu niedobór chipów. W Niemczech czasowo wstrzymano pracę w fabrykach samochodów, także tych produkujących auta BEV. W listopadzie wstrzymano produkcję m. in. w Zwickau.
Źródło: na podstawie kba.de, własne