Jeżeli w autach elektrycznych coś się psuje, zazwyczaj są to elementy, które nie są związane z napędem – oto jeden z głównych wniosków, jakie płyną z najnowszego Raportu TÜV 2025. Samochody elektryczne wypadły ogólnie dobrze lub bardzo dobrze, choć nie brakowało także rozczarowań i zaskoczeń. Kto zanotował najlepszy wynik?
Przypomnijmy, raport TUV dotyczy wyników na przeglądach rejestracyjnych, które w Niemczech auta muszą przechodzić co dwa lata. Nowe opracowanie bierze pod uwagę dane z przeglądów wykonywanych od lipca 2023 do czerwca 2024. Ujęto w nim dane z 10,2 miliona badań technicznych. Dodajmy, że normy niemieckich badań są z naszego punktu widzenia surowe.
Pewna zależność może zaskakiwać
“Bezpieczeństwo pojazdów jest nadal na bardzo wysokim poziomie” – stwierdził cytowany przez portal Ecomento Jürgen Wolz, szef linii serwisowej mobilności w niemieckim Mobility Division TÜV SÜD. „Dotyczy to w szczególności rosnącej liczby samochodów elektrycznych” – dodał.
Co ciekawe, oceny z niemieckiego raportu wykazały, że najwyższe noty w kwestii trwałości otrzymały auta elektryczne zbudowane na platformach, które są wykorzystywane także w przypadku modeli spalinowych. „Nadwozia, podwozia, układy napędowe, hamulce – sprawdzona technologia zapewnia również jakość w e-samochodach” – komentuje niemiecki portal.
Liderami w badaniu okazały się takie modele, jak VW e-Golf czy VW e-Up! Świetnie wypadł także Mini Cooper SE. To elektryczne wersje modeli spalinowych.
Tesla Model 3: 14,2% istotnych wad
Sprawa wygląda gorzej w przypadku „typowych” elektryków. Tesla Model 3 w kategorii aut w wieku od 2 do 3 lat uzyskała wynik, przy którym aż 14,2% aut na przeglądach ma wykrywane „znaczące wady”, przez które nie przechodzi przeglądu. W przypadku Renault Zoe takie problemy miało 8,9% samochodów. Dla porównania, wspomniany e-Golf sprawiał kłopoty tylko w 3,4% przypadków, a Mini Cooper SE – w 4,4%. Jeśli chodzi o inne modele EV: Hyundai Kona Electric miał problemy w przypadku 4% egzemplarzy, VW ID.3 – w 5%, VW ID.4/ID.5 w 5,9%, a Peugeot e-208 w 6,4%. Bliźniaczy Opel e-Corsa nie przeszedł przeglądu w 8,3% przypadków.
W raporcie TUV Tesla Model 3 zajęła więc ostatnie miejsce. Z łącznym wynikiem 11,1% poważnych wad we wszystkich badanych grupach wiekowych, przegrała m.in. z Fordem Mondeo ( 13,2%) i Skodą Scalą (11,8%). Biorąc pod uwagę jedynie auta cztero- i pięcioletnie, Model 3 także zajmuje ostatnią lokatę. Jego wskaźnik usterek dyskwalifikujących na badaniu wynosi 19,7%.
Co psuje się w Tesli?
TUV zwraca uwagę, że za „porażkę” amerykańskiego auta EV odpowiada brak ustalonych przez producenta interwałów przeglądowych. Wskazano także na „niską jakość” niektórych podzespołów, głównie zawieszenia.
„Oprócz usterek hamulców i osi Tesla ma również wyjątkowo pokaźną liczbę usterek oświetlenia, co wskazuje na braki w serwisie i konserwacji” – powiedział cytowany przez portal Automobilwoche Joachim Bühler, dyrektor zarządzający TÜV. Jednym słowem – warto czasami przyjrzeć się swojej Tesli…
MA