Home Biznes Nadchodzą strategiczne zmiany. Niemiecki gigant chce mocniej inwestować w elektromobilność

ZF

Nadchodzą strategiczne zmiany. Niemiecki gigant chce mocniej inwestować w elektromobilność

ZF

Nadchodzą strategiczne zmiany. Niemiecki gigant chce mocniej inwestować w elektromobilność

ZF produkuje m.in. silniki elektryczne. Na zdjęciu lokalizacja ZF w Hangzhou w Chinach.
Fot. ZF
Przeczytasz w 3 min
Przeczytasz w 3 min

Niemiecki koncern ZF przechodzi strategiczną reorganizację. Zamierza dalej się rozwijać, zwłaszcza w dziedzinie elektromobilności, oznacza to jednak konieczność uproszczenia struktur i zmiany w liczbie zakładów. Co za tym idzie – nieuniknione będą zwolnienia. Jak na razie, tylko w Niemczech. W Polsce firma zatrudnia 12 tys. pracowników.

Firma ZF jest znana chyba każdemu, kto jest zainteresowany lub związany zawodowo z motoryzacją. Niektórzy kojarzą ją z produkcją skrzyń biegów, zakres działalności tego niemieckiego przedsiębiorstwa jest jednak o wiele szerszy. Systemy bezpieczeństwa, układy kierownicze, hamulcowe i zawieszenia – to tylko mały wycinek tego, czym zajmuje się ZF.

Elektromobilny segment

Firma nadzwyczaj mocno działa także w segmencie elektromobilności. W grudniu 2023 roku świętowała wyprodukowanie trzymilionowego silnika elektrycznego – w ciągu poprzednich 18 miesięcy podwoiła liczbę wytwarzanych motorów EV. Opracowała także system zarządzania temperaturą dla pojazdów elektrycznych. „Komponenty elektrycznego układu napędowego zostały zoptymalizowane i połączone w holistyczny system. Pakiet napędowy ma o 30% niższą masę całkowitą i w ten sposób, wraz z zarządzaniem termicznym, umożliwia gęstość momentu obrotowego na poziomie 70 niutonometrów na kilogram masy napędu. Jest to szczytowa wartość dla dopuszczonych do ruchu drogowego samochodów osobowych dostępnych obecnie na rynku” – tak ZF opisuje swoje dzieło. Firma działa także m.in. w dziedzinie budowania elektrycznych układów napędowych do pojazdów ciężkich i maszyn budowlanych.

Przemodelowanie struktur

Firma stoi właśnie u progu dużych zmian, o czym poinformowała w notce prasowej. Zamierza przemodelować swoje struktury, zgodnie ze strategią „wzmocnienia mocnych stron”. To oznacza, że firma będzie dalej inwestować przede wszystkim w dział technologii do pojazdów użytkowych, dział podwozi, technologię przemysłową i rynek wtórny (czyli produkcję np. części zamiennych). Jednym z celów strategicznej reorganizacji jest także mocniejsze inwestowanie w dział technologii zelektryfikowanych układów napędowych, czyli Electrified Drive Technologies.

Ten segment jest jednak, jak zaznacza firma, „wysoce konkurencyjny i podlega silnej presji kosztowej”. To utrudnia działania, zwłaszcza że napędy czysto elektryczne nadal mają niskie marże w porównaniu z napędami do aut konwencjonalnych i hybrydowych. Co więcej, przejście w kierunku elektromobilności doprowadzi również do spadku ilości przekładni dla pojazdów spalinowych. Inną kwestią jest obecna rażąca słabość popytu na pojazdy czysto elektryczne, co prowadzi do nadwyżki mocy produkcyjnych linii produkcyjnych układów napędowych, które zostały utworzone przy wysokich inwestycjach” – komentuje ZF.

Redukcje i zmiany

ZF zamierza więc dokonać przeglądu stanu firmy. Ma dojść do usprawnienia procesów, efektywności i struktur. Mówi się o otwartości na współpracę i na ewentualnych partnerów. – Oprócz naszego własnego zaangażowania – to znaczy dążenia do dalszego postępu w mobilności elektrycznej – musimy również zbadać te opcje – powiedział dr Holger Klein, dyrektor generalny ZF.

Zakłady do zamknięcia

Oprócz tego, należy spodziewać się zamknięcia niektórych niemieckich lokalizacji – czyli zakładów i centrów badawczo-rozwojowych. „Jeżeli okaże się, że dla poszczególnych lokalizacji nie da się znaleźć długoterminowej perspektywy lub nie da się trwale poprawić ich konkurencyjności, ZF wielokrotnie podkreślał, że możliwa jest także restrukturyzacja lub ich zamknięcie” – zaznaczono w informacji na ten temat.

Chcemy skonsolidować niemieckie lokalizacje i połączyć je w kilka sieci lokalizacyjnych. Celem jest stworzenie z jednej strony wydajnej sieci produkcyjnej, a z drugiej sprawnej organizacji obszarów badawczo-rozwojowych – powiedział prof. dr. Peter Laier, który jest odpowiedzialny w zarządzie ZF za obszar produkcji. W wyniku dużych przejęć w ostatnich latach (TRW, 2015; Wabco, 2020), lokalizacje ZF w Niemczech stopniowo się rozszerzały. Teraz struktura ma się odchudzić.

Osobowe cięcia

Firma mówi także o zwolnieniach – ZF zakłada, że liczba pracowników w Niemczech będzie stopniowo zmniejszana z obecnych około 54 000 o około 11 000 do 14 000 do końca 2028 roku. Dokładna liczba zwolnionych zatrudnionych ma zależeć od rozwoju rynku i perspektyw.

Naszą odpowiedzialnością korporacyjną jest przygotowanie ZF na przyszłość i dalszy rozwój zakładów w Niemczech w taki sposób, aby były one trwale konkurencyjne i miały solidną pozycję. Zdajemy sobie sprawę, że my również musimy podejmować trudne, ale konieczne decyzje. W ten sposób chcemy znaleźć najlepsze możliwe rozwiązania dla wszystkich zaangażowanych stron – mówi dr Holger Klein.

Redukcja zatrudnienia ma być przeprowadzana w sposób „odpowiedzialny” – część pracowników przejdzie na emerytury, ZF przewiduje także programy odpraw.

Elektromobilność przyszłością

Pomimo obecnej sytuacji rynkowej, jedno jest jasne – przyszłość należy do elektromobilności. Dokonaliśmy tutaj proaktywnych inwestycji i będziemy nadal mocno inwestować w ten obszar – przekazał dyrektor generalny ZF dr Holger Klein.

Co z ZF w Polsce?

ZF zatrudnia w Polsce ponad 12 000 osób. Ma swoje zakłady i centra badawczo-rozwojowe w Bielsku-Białej, Czechowicach-Dziedzicach, Częstochowie, Gliwicach, Łodzi, Warszawie i Wrocławiu. Na razie nie wiadomo jednak nic o planach redukcji czy zmian w polskiej działalności ZF.

MA

Źródło: ZF
REKLAMA

Narzędzia
i kalkulatory