Z roku na rok przybywa u nas zwolenników „dwóch kółek”. To ekonomiczny i zdrowy sposób, by np. dojechać do pracy, czy spędzić aktywnie czas na łonie natury. Coraz częściej na polskich ulicach można spotkać konstrukcje zasilane bateriami. Rowery elektryczne, bo o nich mowa, podbijają miejskie ścieżki rowerowe i bezdroża. By stać się posiadaczem takiego wariantu wystarczy go po prostu kupić w sklepie. Jest też inny sposób. Jest też inny sposób, polegający na przerobieniu swego ulubionego jednośladu i dodanie naszym mięśniom elektrycznego wsparcia. O tym, czy warto i jak to się robi porozmawialiśmy z ekspertami, którzy na co dzień zajmują się rowerowymi konwersjami.
W okresie ostatnich lat w Europie położono silny nacisk na promowanie samochodów nisko- i zeroemisyjnych. W ramach tego trendu wiele państw wprowadziło różne zachęty i korzyści finansowe, które mają na celu wspieranie ekologicznych alternatyw transportowych. Przykładem jest choćby rodzimy program "Mój elektryk". Sprawdzamy, jak podobne rozwiązania wyglądają i funkcjonują w 30 krajach Europy?
W dobie elektryfikacji przed sektorem transportu jest wiele wyzwań. Dotyczy to zwłaszcza Polski, która musi przygotować się na zmianę rodzaju napędu w najbliższych latach. Dlaczego jest to tak ważne?
Infrastruktura ładowania jest kluczem do promocji pojazdów elektrycznych. Jej rozpowszechnienie jest celem nie tylko operatorów, ale tęż użytkowników, którzy po prostu jej potrzebują. O wyzwaniach jakie są stawiane przed elektromobilnym światem rozmawiamy z Krzysztofem Zamożnym, Dyrektorem Sprzedaży E-mobility Garo Polska.