Bateryjna minikoparka   

Komatsu: Nowa era elektrycznych maszyn budowlanych

Analiza wykazała, że 90 proc. maszyn w tym segmencie działa mniej niż 3,5 godziny dziennie
Źródło zdjęcia: Komatsu

– Komatsu oficjalnie wprowadził na rynek nową elektryczną minikoparkę PC20E-6
– Pojazd ma szansę stać się punktem odniesienia dla całego segmentu zeroemisyjnych maszyn budowlanych
– Parametry? moc 11,8 kW i bateria o pojemności 23,2 kWh
– Czas pracy? Maksymalnie 4 godziny
– Globalny rozwój elektryfikacji sprzętu budowlanego postępuje szybciej niż zakładano

Komatsu: Technologia dopasowana do realiów placu budowy

Nowa minikoparka Komatsu wyposażona jest w silnik elektryczny o mocy 11,8 kW oraz baterię o pojemności 23,2 kWh, co zapewnia jej masę eksploatacyjną na poziomie 2190 kg. Inżynierowie opracowali napęd elektryczny specjalnie w Europie, dzięki czemu firma oferuje wydłużoną gwarancję na kluczowe komponenty.

Komatsu postawiło na rozwój oparty o dane. Analiza pracy 40 000 dni roboczych minikoparek w systemie Komtrax wykazała, że 90 proc. maszyn w tym segmencie działa mniej niż 3,5 godziny dziennie – czytamy w komunikacie prasowym marki.

Komatsu: Nowa era elektrycznych maszyn budowlanych - komatsu
Fot. Komatsu

Dlatego PC20E-6 oferuje do 3 godz. 20 min pracy w trybie P, do 3 godz. 40 min w trybie E0 i do 4 godzin w trybie E1 a dzięki różnym trybom ładowania – od standardowego 230V po szybkie ładowanie DC 12 kW (dostępne od października 2025 r. – zewnętrzna szybka ładowarka DC o mocy ładowania 400 V i 12 kW – red.) – użytkownicy mogą elastycznie planować cykl pracy, np. doładowując maszynę podczas przerwy obiadowej.

Program „E-Support” i prostsza obsługa

Komatsu dołącza do każdej elektrycznej minikoparki specjalny program E-Support, obejmujący darmowe, planowe przeglądy w autoryzowanym serwisie, 3 lata lub 2000 godzin gwarancji na całą maszynę oraz do 5 lat lub 10 000 godzin gwarancji na komponenty napędu elektrycznego.

To rozwiązanie znacząco zmniejsza ryzyko inwestycyjne i ułatwia przedsiębiorstwom wejście w świat elektromobilności na budowie – przekonuje producent.

PC20E-6 została zaprojektowana z myślą o redukcji codziennych czynności serwisowych – w porównaniu z wersją spalinową nie ma konieczności sprawdzania filtra paliwa, separatora wody czy poziomu oleju w silniku. Dodatkowo maszyna osiąga 99 proc. poziom recyklingu masy całkowitej, co zwiększa jej atrakcyjność w przetargach wymagających spełnienia norm środowiskowych.

KNM 2025: Katowice tegoroczną stolicą elektromobilności. Nowości, trendy, wyzwania. Przyszłość jest bezemisyjna – zobacz! 

Nowością jest także system identyfikacji operatorów przy użyciu kluczy ID, który pozwala przypisywać wielu użytkowników (nawet 255) do jednej maszyny lub odwrotnie – jednego operatora do wielu maszyn w parku sprzętowym.

Elektryfikacja na placu budowy

Wprowadzenie PC20E-6 wpisuje się w globalny trend dynamicznej elektryfikacji sprzętu budowlanego. Według analiz MarketsandMarkets, wartość tego rynku wzrośnie z 2,45 mld USD w 2025 roku do 6,07 mld USD w 2032, co oznacza roczne tempo wzrostu na poziomie 13,8 proc. Z kolei raport Fortune Business Insights szacuje, że ów rynek był wart 10,16 mld USD w 2023 roku, a do 2032 osiągnie aż 57,95 mld USD, rosnąc średnio o 21,7 proc. rocznie. Największym beneficjentem tego trendu pozostaje region Azji i Pacyfiku, odpowiadający za 33,46 proc. udziału w rynku w 2023 r.

Eksperci są także zgodni, że elektryczne maszyny budowlane, takie jak koparki, ładowarki czy dźwigi, staną się standardem w branży szybciej, niż jeszcze kilka lat temu zakładano. Kluczowe znaczenie mają nie tylko regulacje prawne i wymagania środowiskowe, ale także rosnące koszty eksploatacji sprzętu spalinowego.

OW

REKLAMA