„Wygląd nie jest w przypadku tego liftingu priorytetem” – donosi brytyjski portal Autocar. Trzeba przyznać, że gdy BMW iX debiutowało ponad trzy lata temu, budziło swoim designem pewne kontrowersje. Szczególnie przód, z dużymi „nerkami” nie każdemu się podobał. Ale teraz, gdy mamy za sobą już debiuty m.in. nowej serii 7, tego typu styl chyba nieco się już opatrzył. Wygląda więc na to, że gdy iX przejdzie zaplanowaną na rok 2025 modernizację, prezencja tego SUV-a nie zmieni się zbyt mocno. Czy będzie spokojniejsza czy jednak jeszcze odważniejsza? To się dopiero okaże – jak na razie Autocar opublikował zdjęcia zamaskowanego prototypu. Wynika z nich, że rzeczywiście nie należy spodziewać się rewolucji.

iX po liftingu – co się zmieni?

Jak podaje Autocar, którego dziennikarze jeździli już autem w wersji przedprodukcyjnej, zamiast na zmianach w stylistyce, skupiono się na poprawie wydajności, zasięgu i komfortu. Silniki elektryczne nie zostaną zmienione, ale po liftingu zaoferują więcej mocy i nowe falowniki z węglika krzemu, wpływające na lepszą wydajność i mniejsze zużycie energii. Baterie również mają pozostać tej samej wielkości, ale iX zajedzie dalej za sprawą wyższej gęstości energii.

Obecnie BMW iX rozwija od 326 do 619 KM i ma akumulatory zapewniające zasięg od 403 do 633 km. Po liftingu zasięg według WLTP ma wzrosnąć do ok. 700 km.

Polepszony komfort jazdy

Jak podaje Autocar, nowe łożyska poprawią dynamikę i komfort jazdy. BMW iX może być również zoptymalizowane pod kątem redukcji masy. Pojawić mają się również nowe opony o zmniejszonym oporze toczenia i przeprojektowane elementy zawieszenia – w tym pneumatycznego ze zmiennym stopniem tłumienia. Zoptymalizowane mają zostać również tryby jazdy. Nowy, niedostępny wcześniej w iX-ie tryb Sport Plus zapewni najlepszą możliwą dynamikę jazdy, a tryb Max zwiększy zasięg nawet o 20% w porównaniu z innymi ustawieniami. Dziennikarze „Autocar” po jazdach testowych prototypem napisali, że lifting „nie wydaje się wielkim ulepszeniem, ale jest tak częściowo dlatego, że iX był już niezwykle dobrym, luksusowym samochodem elektrycznym”.

Obecnie cena cennikowa modelu iX zaczyna się w Polsce od 378 300 zł, można było jednak znaleźć egzemplarze przecenione aż o 39%, z 407 700 zł na 249 500 zł. Czy lifting sprawi, że ceny wzrosną? Utrudniłoby to iX-owi rywalizację z konkurentami, na czele z Mercedesem EQE SUV, Volvo EX90, Teslą (zarówno Model Y, jak i X), a także z Lexusem RZ i Audi Q6 e-tron oraz Q8 e-tron. Czekamy na więcej szczegółów dotyczących liftingu elektrycznego BMW. Poprawa zasięgu może okazać się bardzo atrakcyjna dla klientów. iX już teraz jest ceniony za osiągi, prowadzenie i komfort jazdy.

MA