- Do końca II kw. 2026 InPost odbierze 500 modeli PROACE MAX Electric od Toyoty
- We flocie firmy kurierskiej jeździ dziś 1,3 tys. elektrycznych aut
- Elektrycznego dostawczaka dla kurierów wyposażono w baterię o pojemności 110 kWh i silnik o mocy 270 KM
- Skonfigurowane nadwozie L4H2 dysponuje 15 m3 objętości przestrzeni ładunkowej
InPost zamówił 500 modeli
Największa polska firma kurierska stale uzupełnia flotę o samochody elektryczne, co jest częścią strategii dekarbonizacji. 500 zamówionych Toyot PROACE MAX Electric dołączy do ponad 1300 już użytkowanych samochodów elektrycznych. W listopadzie br. w Gliwicach wydano kurierom InPost 32 samochody, do końca roku na drogi wyjedzie już 300 elektrycznych vanów Toyoty, a pozostałe 200 aut zostanie przekazanych do końca drugiego kwartału 2026 roku – czytamy w komunikacie japońskiego producenta.
Dobry klient
– InPost użytkuje nie tylko nasze samochody dostawcze, ale także osobowe. Przez pięć lat zamówił ponad 700 hybryd, w tym modele Yaris, Corolla czy Camry. Nad zamówieniem 500 elektrycznych Toyot PROACE MAX Electric pracował cały sztab ludzi, by dopasować i skonfigurować samochód zgodnie z potrzebami klienta – powiedział Wojciech Pajor, Key Account Fleet Manager w Toyota Romanowski Kraków, który dostarcza auta InPost-owi.
Bez emisji
Toyoty PROACE MAX Electric będą przewozić przesyłki na terenie całej Polski. Samochody mają zasięg odpowiedni (do 420 km WLTP – przyp. red.) do realizacji dziennych tras kurierskich nie tylko w dużych aglomeracjach miejskich, ale również w mniejszych miejscowościach i na obszarach wiejskich. Akumulator litowo-jonowy zmniejsza potrzebę doładowywania w ciągu dnia pracy. Elektryczne Toyoty odegrają istotną rolę w centrach miast, gdzie szczególnie ważne dla komfortu mieszkańców jest ograniczanie emisji spalin i hałasu.

Konfiguracja pod zamówienie
Zamówione przez InPost Toyoty PROACE MAX Electric mają silnik o mocy 270 KM, baterię o pojemności 110 kWh oraz ładowarkę pokładową o mocy 22 kW. Nadwozie L4H2 oznacza 15 m3 objętości przestrzeni ładunkowej. Podłogę zabezpieczono sklejką, a ściany boczne tworzywem. Ułatwieniem w codziennej pracy są tylne drzwi otwierane pod kątem 270 stopni.
Kabina kierowcy to mobilne biuro z automatyczną klimatyzacją, rozkładanym stolikiem z oparcia kanapy pasażerów czy schowkiem pod fotelem kierowcy. Przed kierowcą jest 7-calowy cyfrowy kokpit, a 10-calowy ekran centralny pozwala na obsługę systemu multimediów i nawigacji.
Samochód łączy się ze smartfonami poprzez Apple CarPlay i Android Auto, a obsługę ułatwia multifunkcyjna kierownica. Manewrowanie autem mierzącym 6363 mm ułatwia kamera cofania z dynamicznymi liniami pomocniczymi i tylne czujniki parkowania.
Gwarancja do miliona kilometrów
Wszystkie modele z rodziny PROACE objęto Gwarancją PRO na trzy lata lub do 1 000 000 km, która obowiązuje również na samochody po konwersji, a Gwarancja Mobilności to dodatkowa ochrona, która pozwala użytkownikom uniknąć niespodziewanych przerw w pracy spowodowanych awarią pojazdu – podkreśla producent.
PROACE MAX Electric z podwoziem do zabudowy oraz pojedynczą kabiną Active kosztuje od 265 900 zł netto, a wariant z podwójną kabiną wyceniono od 273 200 zł netto. W przypadku PROACE MAX Electric ze skrzynią i pojedynczą kabiną ceny rozpoczynają się od 279 900 zł netto, a auto z podwójną kabiną kosztuje od 287 200 zł netto.
PM
