Elektryczna gama aut marki Kii dotychczas składała się z samochodów z nieco podniesionym lub całkiem uterenowionym nadwoziem – od Niro po EV9. Brakowało w niej czegoś dla fanów niższej pozycji za kierownicą – aż do teraz, gdy koreańska firma zaprezentowała model EV4. Dokładniej, oficjalna prezentacja samochodu odbędzie się 24 lutego podczas imprezy pod nazwą Kia EV Day 2025. Obecnie możemy oglądać oficjalne zdjęcia prezentujące wygląd zewnętrzny auta – na zdjęcia wnętrza i dokładne dane techniczne musimy jednak poczekać.
Odważny wygląd
Jak wygląda Kia EV4? Wygląd jest z całą pewnością odważny. Może kojarzyć się ze znanymi już modelami (EV3, EV9), jest jednak jeszcze mocniej wyróżniający auto z tłumu. Wersja sedan przypomina czterodrzwiowe coupe. Hatchback także nie ma typowego, „płaskiego” tyłu. Z przodu charakterystycznym punktem auta jest „cyfrowa twarz tygrysa” (ang. „Digital Tiger Face”) między reflektorami. Lampy mogą wyświetlać animacje, a wzór, w jaki układają się diody do jazdy dziennej, jest nazywany przez Kię „Mapą Nieba” („Star Map”).

EV4 wyróżnia się opływową sylwetką, a wyjątkowo dobry współczynnik oporu powietrza uzyskano m.in. za sprawą zastosowania aerodynamicznych felg, chowanych klamek, specjalnie ukształtowanych kurtyn powietrznych w zderzaku, a nawet dzięki schowaniu tylnej wycieraczki pod spojlerem.
Wersja sedan mierzy ok. 4,7 m (to wynik na poziomie największego rywala – czyli Tesli Model 3), a hatchback – 4,4 m (to długość spalinowego Ceeda). Zdjęć wnętrza jeszcze nie pokazano, należy jednak spodziewać się minimalistycznego środka wykończonego ekologicznymi materiałami. Skórzana tapicerka? Zapewne tego elementu na liście wyposażenia zabraknie.
Na platformie e-GMP
Jeśli chodzi o silniki, nie podano jeszcze oficjalnych informacji na temat gamy jednostek napędowych i akumulatorów EV4. Wiadomo jednak, że auto zostanie zbudowane na platformie e-GMP – tej samej, którą znamy już np. z EV3, ale także z wielkiego EV9. Należy spodziewać się architektury 400V – z droższego 800V korzysta właśnie wspomniane EV9, zaś EV3: z 400V.

Klienci będą wybierać spośród trzech wersji – ze standardowym zasięgiem, dłuższym i AWD. Bazowy akumulator zapewne będzie mieć pojemność 58 kWh (tak jak w EV3 powstającym na tej samej platformie), a moc silnika to 204 KM. Napęd zawędruje na przód. Większa bateria będzie mieć najprawdopodobniej pojemność 81 kWh. Odmiana AWD zyska dodatkowy silnik przy tylnej osi. Zasięg wersji Long Range może przekroczyć 600 km.

Debiut w tym roku
Auto ma wejść na rynek w drugiej połowie tego roku. Bardzo możliwe, że cena wyjściowa będzie niższa niż w przypadku EV3. „Trójka” będzie bowiem pełnić rolę crossovera, podczas gdy EV4 to model z klasycznym nadwoziem – tak jak przy spalinowych, kompaktowych modelach Ceed i Xceed. Najtańsze EV3 wyceniono na 166 900 zł. 24 lutego razem z EV4 zostanie zaprezentowany model EV2 oraz model dostawczy o nazwie PV5.
PM