W obecnym roku rejestracje nowych samochodów w Europie przyspieszają. Jednak jak wynika z analiz Allianz Trade, choć rejestracje nowych samochodów w maju wzrosły o 17% r/r do 780 tys. sztuk, to licząc od początku roku są nadal o 26% niższe niż w 2019 roku.
Zdaniem ekspertów udział pojazdów akumulatorowych o napędzie elektrycznym (BEV) będzie nadal rósł i może osiągnąć 15% całej sprzedaży samochodów osobowych. Stanie się tak, dlatego, że dominujący producenci samochodów ścigają się, by wprowadzić nowe modele
„Specjaliści w dziedzinie BEV reagują agresywnie obniżając ceny. Jak podkreślaliśmy w naszym ostatnim raporcie, przejście na pojazdy elektryczne w Europie jest bezprecedensową szansą eksportową dla chińskiego przemysłu motoryzacyjnego, który szczyci się największym i najbardziej zintegrowanym ekosystemem pojazdów elektrycznych na świecie. Od początku roku rejestracje w Europie wskazują na konsolidację trendu, z trzema pojazdami typu BEV wyprodukowanymi w Chinach wśród najlepiej sprzedających się modeli w tej kategorii” – czytamy w analizie.
Udział chińskiego importu wzrasta do szacunkowych 3-4% wszystkich rejestracji samochodów, w porównaniu do praktycznie zera kilka lat temu. Rosnąca konkurencyjność chińskich producentów aut jest najlepiej odzwierciedlona w dwustronnym bilansie handlu samochodami Europy z Chinami, gdzie nadwyżka znacznie się zmniejszyła z powodu dynamicznie rozwijającego się importu.
Alianz Trade zaznacza, że największy progres dotyczy obecnie pojazdów wyprodukowanych w Chinach. Trzy wyprodukowane w Chinach pojazdy elektryczne były jednymi z najlepiej sprzedających się modeli w tej kategorii od początku roku. Chińska konkurencja wstrząśnie rynkiem, który w ostatnich latach przeszedł znaczną konsolidację. Komercyjny rozwój BYD, nazywanego „chińską Teslą”, bez wątpienia jeszcze bardziej wstrząśnie europejskim przemysłem samochodowym – ostrzegają analitycy.
„Fuzje i przejęcia raczej nie pomogą europejskim producentom samochodów w obronie udziału w rynku przed chińską konkurencją. Większe posunięcia podlegałyby ścisłej kontroli antymonopolowej, a mniejsze nie wpłynęłyby na obecną konkurencję z zagranicy” – czytam w analizie.
Allianz Trade oczekuje, że producenci samochodów (i ich dostawcy) będą łączyć zasoby w działania „pochłaniające gotówkę”, zwłaszcza produkcję akumulatorów elektrycznych, aby zwiększyć skalę w krytycznych działaniach przy niższym prawdopodobieństwie kontroli antymonopolowej.
„Ponieważ pojazdy z napędem akumulatorowym są szybsze w montażu i wymagają mniej pracy, producenci samochodów mogliby skonsolidować produkcję przy użyciu mniejszej liczby platform i fabryk. Wraz z zakończeniem technologii silników spalinowych, taka adaptacja do ekonomiki produkcji pojazdów elektrycznych z akumulatorami może zmienić kształt produkcji motoryzacyjnej w Europie” – podkreślają autorzy raportu.