Rekordowa sprzedaż w lutym
Z raportu firmy Cox Auto Inc. „EV Market Monitor” wynika, że w minionym miesiącu tego roku sprzedaż nowych samochodów elektrycznych na rynku północnoamerykańskim osiągnęła 95 692 sztuk, co pomimo miesięcznego spadku o 5,9 proc., wciąż stanowi najwyższy lutowy wynik w historii analiz. W ujęciu rocznym, rynek nowych BEV urósł o 10,5 proc., mimo że ich udział skurczył się do 7,7. Szczególnie dobrze poradziły sobie luksusowe marki, tj. BMW i Rivian, które zanotowały wzrost sprzedaży o odpowiednio 20,9 i 34,0 proc. miesiąc do miesiąca, znajdując klientów na ponad 4 000 pojazdów (każda z marek). Co ciekawe, całkowita sprzedaż Tesli spadła o 10,0 proc., głównie za sprawą mniejszego zainteresowania modelami Cybertruck (spadek o 32,5 proc.), Model 3 (spadek o 17,5 proc.) i Model Y (spadek o 3,1 proc.). Najpopularniejszymi nowymi EV – nomen omen – w lutym były Tesla Model Y i Model 3, Ford Mustang Mach-E, Honda Prologue i Rivian R1S.
Spadek, ale wzrost
Amerykański rynek używanych samochodów elektrycznych również odnotował miesięczny spadek sprzedaży o 4,7 proc., do 24 875 sztuk w lutym. Niemniej, w porównaniu z tym samym miesiącem ubiegłego roku, sprzedaż wzrosła o imponujące 34,2. Tesla utrzymała dominującą pozycję z 39,9 proc. udziałem w sprzedaży, pomimo miesięcznego spadku wolumenu o 9,2 proc. – piszą autorzy raportu.
Rosnące zapasy
W lutym 2025 roku liczba dni tzw. zapasu nowych samochodów elektrycznych wzrosła o 16,8 proc. w porównaniu z poprzednim miesiącem, osiągając 104 dni. Innymi słowy, jest nadpodaż. Warto także wspomnieć, po raz pierwszy od pewnego czasu, zapasy nowych EV były wyższe niż pojazdów z silnikami spalinowymi (ICE+). Jednakże, w ujęciu rocznym, te dni zmniejszyły się o 31,7 proc., co wskazuje na lepszą rotację w porównaniu z rokiem poprzednim – twierdzi Cox Auto Inc.
Z kolei dni zapasu używanych pojazdów elektrycznych w lutym wyniosły 49 dni, co stanowi wzrost o 5,9 proc. miesiąc do miesiąca, ale jednocześnie spadek o 21,5 proc. rok do roku. Jeszcze w poprzednim miesiącu, zapasy używanych EV były o pięć dni niższe niż aut ICE+, ale w lutym, dzięki spadkowi zapasów ICE+ o 6,5 proc. m/m, różnica ta zmalała do zaledwie jednego dnia. Eksperci przekonują, że niski poziom zapasów używanych EV sugeruje, że mamy do czynienia ze zdrowym i dynamicznym rynkiem, wspieranym przez coraz większą dostępność przystępnych cenowo modeli.
Używki bateryjne nieznacznie drożeją
Średnia cena transakcyjna nowych samochodów elektrycznych w lutym 2025 roku wyniosła 55 273 USD, co oznacza spadek o 1,2 proc. w porównaniu z poprzednim miesiącem, ale jednocześnie wzrost o 3,7 proc. licząc rok do roku. Średnio, EV były droższe od aut spalinowych o 16,2 proc. Istotny wzrost zanotowano w wydatkach na zachęty zakupowe (przyp. red.), które osiągnęły rekordowy poziom 14,9 proc., co było o 4,4 proc. więcej niż w styczniu. Te zachęty przyczyniły się też do obniżenia realnych kosztów zakupu nowych „elektryków”, zwiększając ich przystępność dla przeciętnego portfela.
Na rynku używanych EV, średnia cena ofertowa wyniosła 38 057 USD, co stanowi wzrost o 1,8 proc. miesiąc do miesiąca i o 1,6 proc. rok do roku. Eksperci Cox Auto Inc. dostrzegli także, że dwanaście marek oferowało używane EV z cenami niższymi niż ich spalinowe odpowiedniki. Raport zwraca także uwagę, że 39 proc. sprzedanych używanych EV kosztowało poniżej 25 000 USD.
Podsumowanie
Lutowy raport „EV Market Monitor” wskazuje na złożoną sytuację na amerykańskim rynku pojazdów elektrycznych. Choć odnotowano rekordową sprzedaż nowych EV, to jednocześnie nastąpił miesięczny spadek sprzedaży, szczególnie u Tesli, przy jednoczesnym sukcesie rynkowym marek uznawanych za luksusowe. Jeśli chodzi o rynek wtórny, to on także wykazuje silny wzrost roczny, mimo chwilowego spadku miesięcznego. Nadpodaż nowych EV, ich rosnąca przewaga nad autami spalinowymi oraz spadające ceny wspierane zachętami, poprawiają dostępność pojazdów elektrycznych.
OW
